Carnivorous Dziękuję

Lubię kolory jesieni, ale jak pomyślę że niedługo po niej przyjdzie zima, to już mniej mi się podoba.
labka1 Nawet nie wiesz jak mnie jest szkoda

Nienawidzę zimy
sylvi Zabiłaś mnie pytaniem

Ja właściwie nic z nim nie robię. Niech no pomyślę
Przez dwie zimy łaziłam z nim po całym domu i szukałam miejsca które by mu odpowiadało.
Z obserwacji wynika że musi mieć przede wszystkim widno(okno południowe), bo przy zbyt małej ilości światła żółkną liście.
Nie przepada za kaloryferami. Zimą nie podlewam go prawie wcale (ale mój jest duży, jeśli Twój jest mniejszy to po prostu Musisz go wyczuć, żeby nie wysuszyć go na wiór).
Jeśli latem liście wyrosły, powinien je utrzymać, liście które wypuści zimą nie mają szans, o tej porze jest u nas zbyt mało słońca i światła.
Jeśli straci liście to się nie przejmuj, wiosną wystaw na dwór i podlewaj, to wypuści nowe.
Niedawno dostał nową troszkę większą doniczkę, dosypałam ziemi kompostowej (z własnego kompostownika).
Podlewam wodą z rzeki, albo z działki, bo "kranówka" ma dużo kamienia.
Zasilam "gnojówką z pokrzywy", ale tylko latem.
aha, na dwór wystawiam wiosną, a wraca do domu jesienią, jak w nocy jest poniżej 0.
Myślę że to już wszystko, mam nadzieję że troszkę Ci pomogłam i Twój Cycas będzie piękny i zielony całą zimę
anka93 Moje działkowe Chryzantemy w zeszłym roku. Niestety zmarzły.
W tym roku większość jest z małych sadzonek wierzchołkowych, więc są mniejsze.
kwiaciara Jasne że można teraz ukorzeniać listki. Sama wsadziłam kilka do torfu. Bardzo dobrze ukorzeniają się w perlicie.
Zapewnij im wilgoć i ciepło, a wiosną będziesz miała kwiatuszki.
Chciałam zrobić kilka zdjęć Skrętnika w słońcu i oczywiście musiał się przewrócić
Udało mi się uchwycić jego piękny fioletowy kolor
