Mój domowy roślinny miszmasz....

[labka1]

Dziwaczek łatwo wschodzi...i nasiona się zbiera, z tego co wiem. Czerwone już prawie są, inne jeszcze nie.

A to proszę państwa Wielki Moment, właśnie ciachnęłam Storczykowca, oby się udało ukorzenić, trzymajcie kciuki

[tesia39]

No to będę trzymała kciuki

[labka1]

Na razie to stoi zwiędnięta...jestem pełna obaw...czy powstanie????

[mamafrania]

Bądź dobrej myśli,i na wszelki wypadek postrasz śmietnikiem.To działa

[ElleBelle]

Za storczykowca trzymamy kciuki Jeżeli chodzi o dziwaczki to już w jednym wątku śmieliśmy się z tego świecenia bo chłopak napisał że będą świecić jak skrzynkę piwa wypijesz .Ja mam też z tego opakowania posadzone co jest napisane że świecą i mam nawet żółto -białego i za latarenkę nie chce robić Sieję od lat dziwaczki i wieczorem rozwijają kwiatki i pachną

[ag_kol]

ja też zawsze straszę śmietnikiem lub przeprowadzką do mojej siostry i jak do tej pory działało podobnie jak na samochód, któremu mówię, że jeśli się zepsuje to pójdzie na żyletki powodzenia ze storczykowcem, trzymam kciuki

[labka1]

Przeniosłam go do szklanki z wodą...wyglądał okropnie..zobaczymy czy to coś da...

[AleksandraBdg]

Kasiu, ja za Storczykowca też trzymam kciuki na pewno się pięknie ukorzeni!!

[masik]

Przytuptałam Kasiu do Ciebie, przeczytałam od dechy do dechy i podłapałam TAAAAKIEGO doła. Wiedziałam, że nie powinnam tego robić, bo jedyną "rzeczą", której zazdroszczę innej kobiecie to...kwiaty.
Masz cuda Kasieńka. Jak to było w znanej reklamie? Szaaaacun

[labka1]

Ja? ja to nic..tu dziewczyny maja takie dorobki że oj....
U mnie tylko mieszanka piorunująca gatunków... bo oprócz Adenium i owadożernych..chciałabym mieć wszystko co mi w oko wpadnie, zobaczymy po zimie...jak zniosą to kwiatuszki, bo mieć to nic, ale mieć i wyhodować ..to jest coś

A Twoje też piękne...i to z kolcami mnie drapie zazdrośnie pod łopatką ..i ja nie mam tego? a to się chyba nie rozmnaża..

[masik]

..... to z kolcami mnie drapie zazdrośnie pod łopatką ..i ja nie mam tego? a to się chyba nie rozmnaża..

Kasiu naczytałam się o palmie madagaskaru ( Pachypodium lamerei) sporo. Rozmnaża się toto z nasion albo młodych pędów.
Musiałabyś tutaj na forum uśmiechnąć się do raflezji ona miała palmę, która zamiast w górę rozrastała się na boki. Może jeszcze ją ma?
Zobacz tutaj jakie cuda z tych maleństw wyrastają http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 9&start=28
Ja jeszcze choruję na Pachypodium saundersii. U Państwa Hińców w Rumii znalazłam, ale nie chcieli sprzedać


A co do dziewczyn i ich "dorobku".....to mój dół wylądował gdzieś w granicach jądra ( ziemi ma się rozumieć)

[labka1]

Nie martw się kochana..nie od razu Kraków zbudowali...poza tym jakbyś wszystko miała, to już nie miałabyś co chcieć...oooo!
A tak...masz o czym marzyć...ja też mam jeszcze sporo marzeń roślinnych...

[masik]

Taaaa tylko z czym ja tu do ludzi? ( na wątrobie leży mi to co napisałaś na temat swojego, własnego, osobistego wątku)
A jak tam Twoje adeniaczki? Moje produkują usilnie drugą parę listków, mimo przesadzania.

[labka1]

A co napisałam?..sama już nie wiem? , nie chcę mieć Twojej wątroby na sumieniu..absolutnie w żaden sposób..
moje adenki dopiero pierwsze kształtują, są młodsze od Twoich...ale jakoś sobie radzą...słonka więcej i byłoby supcio

[Kasia1007]

Ja również trzymam kciuki za storczykowca