Siedlisko z sosnami cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42386
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

Patryk też jest zmęczony, w przedszkolu jest ruch, a on do tej pory był raczej w ciszy chowany, bo albo w domu albo u niani. Teraz w przedszkolu mu dobrze, ale wrzaski dzieci są męczące. Już nie wspomną, że jest stęskniony za mamunią ;:168 Raczej planuj prace na zewnątrz w weekend, ale za to podgonisz sobie prace w domu.
Awatar użytkownika
atena40
500p
500p
Posty: 967
Od: 3 lut 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

Marzenko, ależ wiele zmian u Ciebie ;:oj Nie było mnie 2 miesiące, a Ty tyle roboty przewaliłaś. Podziwiam Twoja pracowitość. Ogród wygląda coraz ładniej, ale to wyłącznie Twoja zasługa. Witaj po wakacjach ;:196
Pozdrawiam, Atena
Mój wiejski bałagan
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9840
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

Powaznie te cebule z B ci pogniły? Poleciałam obejrzeć swoje. Na szczęście są ok!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
mar33
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6373
Od: 13 mar 2012, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

Marzenko jesteś nie zmordowana,tyle pracy co wykonałaś to ja za tydzień nieraz tego nie zrobię,ale wiosną Ci kwiatuszki wynagrodzą Twój trud jesienny,ciekawe z tym cebulkami z B bo mnie się raczej trafiały takie rarytasy ale z większych marketów i od BK owszem do wiosny nie dotrwały ok 200 cebul poszło spać ;:202
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

Marzenko, nieźle się napracowałaś ;:180 Darniowanie i zakładanie rabaty to najcięższa robota, wszyscy to wiemy. sadzenie cebulowych wbrew pozorom też do lekkich prac nie należy, zwłaszcza jak tych cebulek się uzbiera większa ilość... ;:224 Ja jutro zacznę sadzić pierwsze, rozkładam robotę na raty ;-)
Pozdrowionka :wit
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

Marzenko, adres na pw mam. Zaraz pędzę nazbierać nasionek szałwii , dopóki nie ma deszczu. Jak bedę miała trochę więcej czasu zrobię przegląd swoich roślinek, co mogę podzielić i chętnie wymienie się. Zrobię listę co mam i zadecydujesz co będziesz chciała . Pozdrawiam!
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42386
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

Marzenko sadź cebule w czymś choćby w zwykłej czarnej dużej doniczce, bo inaczej to rozkładasz pokarm dla karczowników. Zjedzą i nawet nie podziękują :;230
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

Słuchaj Marysi! U mnie tylko to co w doniczkach czasem ocaleje, bo moje nornice coraz sprytniejsze i koszyczki to już dawno rozpracowały. ;:185
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

Marzenka jesteś niesamowita. Pomimo tylu zajęć w ogrodzie to jeszcze trzylatka "obrobisz" i dom i całą resztę ;:224
Podziwiam, naprawdę.
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

Dziś cieplejszy niż ostanio ranek, więc i przedszkolak nie był ubrany jak na Sybir :wink: . Mnie też jakoś lepiej się dziś rano zbierało do pracy. Choć plecy bolą już drugi dzień.
spóźnione zdjęcia, dokumentujące moją tyrkę w ogrodzie, ale najpierw zupełnie nieudane tego co kwitnie lub zaczyna i co rośnie
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazekkrzewuszka variegata z różowymi kwiatkami- kiedyś będzie piękna :wink:

Obrazekkania, ona tak rośnie pod kątem, ze skosa.

MARYSIU (Maska), Już sama nie wiem co mam gdzie kiedy robić. Nie ogarniam tego i powoli robię się maluśka. Niektórych rzeczy nie da się w czasie przeciągać. Jak zmywania naczyń, bo robi się górka w zlewie :-(. Sadzenie roślin też trzeba w porę zrobić...A jak pośrodku, a pod rękami jeszcze synek. Ale jesteśmy twardzi i wspieramy się nawzajem. Czas na tulenie się też mamy. Między cebulkami i przy szpadlu. Przy gotowaniu obiadu i przy odkurzaniu. Na jego otwarte rączki moje też się same otwierają ;:215

ATENKO, widziałam u Ciebie te pełne gamy barw w ogrodzie i już chciejstwo napisałam u Ciebie. Witam po wakacjach. Powrót musi być ciężki ;:108 . Wiem, bo kiedyś też zanim się tu na dobre wprowadziłam to jedne wakacje w domu, bez podłóg, a jesienią do bloku. To był koszmar. Następna zima już na wsi, ale choć w kuchni gumolit dałam, żeby się tak nie nosiło.

MIŁKO, mnie teraz traiły sie takie trefne cebule, w ostatnich zakupach. Widocznie zapomniałam o macaniiu. Trafiło na nazcycy, szkoda. Inne cebule raczej ok. choć wczoraj znów jedego tulipana papuziego rococo wywaliłam

MARYSIU (mar33), nie strasz mnie, ze aż tyle cebulek sie nie obudziło. wszystkich chyba nawet tyle nie mam. Przebieram te co sadzę. Wczoraj znów jeden odpad był, ale jest nadziej, że się do zimy wyrobię, bo zostało już napradę mało. Jak sama nie zrobię to nikt nie zrobi tego za mnie, więc robię ile mam sił. Jak klapnę to będzie jak dawniej a nawet gorzej, bo porozkopywane i niedokończone rabaty.

KASIU, teraz wiem czemu do darniowania bierzesz ogrodnika. Niestety nie mam nikogo takiego do pomocy, no i funduszy nie mam na to wcale. A tak z ciekawości? droga jest taka pomoc ogrodnika? od godziny mu płacisz czy od zadania?
Ceebulki sadzi się bardzo wdzięcznie, ale mój piasek obsypuje się i muszę robić większe dołki z dobrą ziemią, czyli znów szpadel w ruch i wybieranie piasku. Jak tak dalej pójdzie to wymienię ziemie na całej działce ;:215

BOGUSIU, przepraszam, ze tak po nicku, ale nie pamiętam imienia. Super, że będę mieć nasionka sząłwi, ona pięknie sie u Ciebie prezentuje. No i ogród juz masz bardzo dojrzały. 25 lat to pełna dojrzałość ;:180 , mój w powijakach i rodzi się w bólu. Czy mogę CIę czymś uraczyć z moich roślin?

MARYSIU (maska) cebule sadzę w brązowych szerokich donicach, tzw. cmentarnych. zresztą zaraz pokażę to na zdjęciach :wink: . Kocham zwierzęta, ale w granicach zdrowgo rozsądku. Myszom też daję ziarno, zaprawione. A potem zbieram je i wyrzucam za płot gdzie moje ani żadne koty nie chodzą.. choć chyba powinnam zakopywac pod roślinkami, miałyby nawóz na pokarm?

RENATKO, część w donicach, część w koszyczkach. Niestety wszystkiego nie dam rady tak popakować. Liczę, że coś mi jednak przetrwa. No i skoro koszyczki już rozpracowały, to jak się przed tym cholerstwem bronić?
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

Prądem je.... Ja też sadzę w tych ,,cmentarnych" najlepiej mi się sprawdzają. Teraz przy tym całym remoncie łatwiej wykopywać, bo krokusy, które były luzem raczej straciłam.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

Cześć Marzenko :wit uporałaś się już ze wszystkimi cebulami? Ja sadziłam w donicach żeby nornice nie miały stołówki, poza tym ziemia nie zmiesza się z piaskiem i dłużej będą miały pokarm. Ciekawa jestem czy coś przetrwa, bo w zeszłym roku straciłam prawie 100 cebul ;:223

Miłego ;:3
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

MADZIU, przeraszam ominęłam odpowiedź dla Ciebie ;:196 . No jak trza to trza i musze się jakoś wyrabiac ze wszystkim. Jak tak pociągnę 2-3 dni to potem padam i zasypiam razem z Młodym i spię do rana z przerwą na siku ok.4 jak syn zawoła. Siła wyższa, inaczej nie daję rady egzystować, a kawę ograniczam do 2ch, no sporadycznie 3ch na dzień.

RENATKO, właśnie przypomniałaś mi, ze powinnam zajrzeć do krokusów sadzonych rok temu w takich doniczkach przy tarasie. Jak ich juz tam nie ma, to choć zyskam 5 doniczek :tan

Ciąg dalszy moich wyczynów :oops: pożal się Panie Boże jak to wygląda, takie niewykończone. Trudno. robie sama wszystko i licze na wyrozumiałość

W sobotę w ogrodzie nie robiłam nic, za to niedziela była bardzo pracowita. Najpierw na końcu 30-metrowej rabaty posadziłam 2 jałowce, patrząc od prawej pierwszy i 3ci. Ten schnący jeszcze żyje. sadzony niedawno, może przetrwa?
Obrazek

Obrazek

Między jałowcem a dębem czeka puste miejsce na brzozę, sosne himalaską derenia. Brzozę implantuję z pola z samosiejek, derenia już mam(maluśkiego). szukam sosny himalajki, bo w okolicznych szkółkach nie ma
Obrazek

W puste miejsca po jałowcach wsadziłam 2 białe pięciorniki od Kasi, trzeciego małego znalazłam u siebie, spod tarasu eksmitowałam, jak dobrze mi radziłyście
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tulipanki pomagał sadzić oczywiscie syn a wyglądało to tak

Obrazek

potem doniczka do pełna dobrą ziemią i całość do dołka i przysypana piaskiem z ogrodu.
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

JOLU, wcięłaś :wink: mi się jak już wysyłałam tamten post, no to odpisuję teraz. Jeszcze nie wszystko mam wsadzone. mam na to ok.1godz dziennie po powrocie z pracy. W niedzielę zaczełam wsadzać biedronkowe zakupy, dokładam też sobie trochę lilii pomiędzy tulipany, żeby po ich przekwitnięciu latem też coś kwitło.
No i szukanie dobrej lokalizacji dla cebul też zajmuje mi trochę czasu. W niedzielę wymysliłam coś takiego:
Do rosnącego samotnie małego świerka srebrnego, który kiedyś jak urośnie będzie robił za choinke ze światełkami przy drodze dorobiłam rabatkę 1-2m. posadziłam tam narcyze, tulipany i lilie (biało-żółto-pomarańczowe)kwiaty będą jak urosną, mam nadzieję

Proszę oto fotorelacja
Obrazek

Obrazek zrobienie tego kawałeczka na czysto zajęło mi 2godz i ile zdrowia to czas pokaże, plecy bolą do dziś

Obrazek znów wykorzystywałam dziecko :oops: , ale jemu aż oczy sie zaiskrzyły na widok sadzarki, bo to nowy sprzęt :wink:

Obrazek
Na wierzch położyłam zawartość taczki po wyczyszczeniu klatek królików. Posypie to z wierzchu gliną i gotowe. Nawóz wsiąknie z tego czegoś spod królików i użzyźni ziemie, a glina z wierzchu przykryje wszystko i będzie trzymać wilgoć jak się zasklepi. Dobrze to wymyśliłam, czy babola uwiłam?

Na koniec niedzieli zostało mi jeszcze tyle cebulek do posadzenia
Obrazek
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

Zostaw miejsce na te zapomniane orliki, bo one ciągle u mnie rosną ... może teraz się uda.
Najlepiej, żebyś w okolicach Torunia mieszkała :;230 , bo ja teraz ciągle tam bywam ;:223
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”