Ogródek Gosi cz. 8

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Leokadio, ja tak mam, że lubię zmiany w ogrodzie. Nie umiem usiedziec na miejscu. Zimą straszliwie się martwiłam, ze nie będę miała już co sadzić, bo m. nie pozwala na zanekowanie większej ilości trawnika. A tu taka niespodzianka. Teraz ciąglę coś sadzę i sadzę. :D

Aniu, ja też przeszłam ten etap. Zaczynalam przygodę z ogrodem kiedy mój syn miał rok. Wybiegałam do ogoru kiedy miał popołudniowa drzemkę. Tylko, że ja miałam takie urządzenie, które powiadamiało mnie, że już się budzi tzw nianię.
Bardzo dobra rzecz, bo ja nie spałam nigdy z moim synem, ale w swojej sypialni. Dzięki temu urządzeniu mogłam sobie na to pozwolić.
Jeszcze trochę i zacznie się zmieniać. Bedziesz miała więcej czasu na szaleństwa ogródkowe.

Geniu, rozumiem Cie bardzo dobrze. Szkoda miejsca na coś co źle rośnie w naszym ogrodzie. U Ciebie to szczególnie ważne.

Słodka Aniu, Olu, ja poznałam te kolce na własnej skórze, a nawet na oku :;230
Dlatego własnie się go pozbyłam. Gdyby rósł ładnie, kwitł, a potem owocował to by był dalej, ale co roku musiałam wycinać te umarznięte gałęzie. Miałam tego dosyć.
Jak ktoś ma dużo miejsca i na dokładkę posadił go w mniej eksponowanym miejscu to może sobie pozwolić na takiego krzaka. Ja nie.

Olu, chętnie bym to zrobiła, ale on jest strasznie przywiązany do niego :;230
Muszę go najpierw przygotować do takiej straty


Aniu Asta dziękuję bardzo za miłe słowa

Agatko, wspólnymi siłami zawsze coś się wymysli. Nie mam pojęcia co wpływa na wzrost niekrórych roślin. U mnie kosmosy są tak do 80 cm góra. Szałwie też nie za olbrzymie. W tym roku nie zasilałam w ogóle nawozami organicznymi, może to to?

Jolu, jak widzisz coraz bardziej dążę do robienia porządków. Okres kiedy chciałam miec wszsytko minął. Bardziej teraz podobają mi sie rabaty bardziej eleganckie. Ja też lubię tę rabatę przed domem. Nic na razie nie zmieniam :wink:
jeśli Ci umarzł zimą to już bedzie, chyba, że będzie ciepła zima. Na to jednak bym nie liczyła. Z ognikiem trzeba uważać, bo się rozłazi własnie poprzez zasypane gałązki. U mnie zajął sporą powierzchnię. Teraz tam zmieści się i berberys i rozplenica. Już nie mogę doczekać się sadzenia.
Słońca tam nie za dużo. Tylko do południa, ale to wystarzcy.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Gosiu, nieźle się napracowałaś i efekt jest super... ja ten weekend spędziłam w pozycji horyzontalnej...
Co do Twojego pytania o rabatę przy chodniku, to ja bym ją przedłużyła od tej, którą widzimy przy bocznym ogrodzeniu, włączyła w nią buka pendula i poszła dalej wzdłuż chodnika, sadząc rośliny, które będą reprezentacyjne cały rok... (miniaturowe świerczki, bukszpany, może wyższą Inversę). W nogi posadziłabym sezonowe kwitnące... począwszy od wrzośców, tulipanów, czosnków i petunii rabatowych, do jesiennych wrzosowych akcentów.
Dobra, już się zamykam ;-)
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2686
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Gosiu,popieram Twój pomysł z eksmisją ognika ,ja zresztą pozbyłam się dwóch :żółty przemarzał do wysokości kopczyka i tylko przy ziemi miał kuleczki natomiast czerwony to taki krzaczor wyrósł i się rozpanoszył,że wszystko wokół zaczęło marnieć. A ile miejsca po min zostało?
Widzę, też miałaś pracowity weekend.Chociaż lubię szałwię i wiem ,że lubi być roztargana , na Twojej rabacie po jej usunięciu ,zrobiło się spokojniej i elegancko.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

No nie, wpisywałam się tu dziś rano i dziwię się, że nie odpowiedziałaś, a teraz nie mogę znaleźć tego posta...

Pytałam o tę chodnikową rabatę, bo się pogubiłam. Czy chodzi o obsadzenie wzdłuż ścieżki czy przy domu?
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Aga, też o tym myślałam, ale mój m. na to nie pójdzie. Zresztą muszę zostawić miejsce dla psa. Dlatego myslałam tylko o takiej małych trójkącikach przy rozszerzeniu chodnika. A tak zastanawiałam się, czy to nie za dużo.
Mam nadzieję, że czujesz się już lepiej.

Danusiu, mój też wyrósł na wielki krzaczor, ale niestety nie kwitł. Namęczyłam się strasznie, jestem cała podrapana i powłaziły mi kolce. Ciesze się, ze się go pozbyłam. Teraz mam dużo miejsca na nowe rosliny ;:138

Dominiko, chodziło mi tylko o mały trójkącik przy rozwidleniu. Rabaty wzdłuż ścieżki nie mogę zrobić, bo Flesz na 100% by ją zniszczył. Muszę mu zostawić miejsce do biegania. Masz jakieś pomysły?

Zanudzę Was tą rabatą
Moja Vanilka w tym roku ma straszliwie małe kwiaty
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

O, co widzę??? :wink:
Tyle pracy, a ja się rozbijałam po świecie.... ;:173

Pewnie, że sadzić, ja tak właśnie robię teraz.....dom mam otoczony jednorocznymi kompozycjami...w tym roku bardzo skromnie...w zimie jest łysy i nijaki....chodzi o tę wymienioną wczesńiej przytulność...

Ja radziłabym posadzić cos zimozielonego....ale cos, co można zarzucić śniegiem....w końcu to główne wejście.....są piękne iglaki na nogach.....i koniecznie posadziłabym cisa/cisy, do formowania, lub wersja dla cierpliwych - kolumnowe....bardzo wąskie....albo sztamy....nawet lisciaki....
zrezygnowalabym z formowanych bukszpanów, chyba ze dalej od chodnika....nie wiem, czy nie wysypalabym tego kamieniem, w porządnym obrzeżu....no i wiesz Gosia, ze jestem stuknieta trawkowo.....to wsadzilabym trawy.....Zawsze i one jakos wyglądają zimą....
W ogóle, to ile tam jest miejsca???
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Przepiękne zdjęcia pokazałaś. Szałwia szałowa :D
Co do rabatki przy chodniku, to jeśli masz czas, chęci i środki, to ja bym zrobiła i poszłabym w kierunku tego, co napisała Aguniada. Ponieważ rabatka ma być blisko domu, to fajnie by było, żeby były tam rośliny reprezentacyjne cały rok, czyli na pewno zimozielone lub iglaczki. Dodatkowo co roku mogłabyś podsadzać jakimiś cebulowymi, np. tulipanami. Jak będziesz miała kaprys, to latem możesz posadzić kilka kolorowych jednorocznych i zawsze będzie pięknie.
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Małgoś też zachwycam się gaurą ,ale u Ciebie bardziej wyeksponowana..widoczna ....równie jestem zauroczona werbeną patagońską ,,a Twoje kompozycje bardzo gustowne...Kosmosy dają czadu...ostatnie kolorowe akcenty na koniec sezonu...Maria Theresa super... Zamieniłaś szałwię na żurawki...i to i to ładne...ale szałwia bardzo mnie rusza...,gdy byłam u Ciebie od razu przykuła moją uwagę ,szkoda ,że jednoroczna ,co roku trzeba ją siać ,ale warto... :D
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Małgosiu, masz tyle porad od wszystkich, ze na pewno pomysły aż kłebią Ci się w głowie ;:131
Zimozielone roslinki od frontu to świetny pomysł, ostatnio bardzo podobają mi się cisy ;:333
Ciekawa jestem, co ostatecznie wymyslisz, pozdrowionka :wit
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Justynko, jednoroczne przepięknie wyglądają w sezonie. One najobficiej kwitną, bo mają na to jeden rok. Muszą zaszaleć. Ale faktycznie zimą łyse miejsca rażą. Dlatego raczej tutaj chcę wsadzić coś zimozielonego. Trawki oczywiście tak. Ja ostanio tez jestem trawkowo zakręcona. Myślę. Na razie i tak nie chcę psuć humoru m. Musze go przez zime urobic.
Miejsca jest niewiele. Po obu stronach nie cały metr2, także szaleństw nie bedzie.

Izuś, jestem bardzo zadowolona z szałwi. Polecam.
Niestety nie mogę poprowadzić rabaty wzdłuż ściezki, ponieważ muszę zostawić przejście dla psa. Mogę wykorzystać tylko miejsce przy rozszerzeniu chodnika. Na 100% będzie coś zimozielonego. Raczej tę rabatkę chciałabym zrobić bardzo stopnowaną, bardziej zieloną. Jedynym kolorem byłaby brązowa turzyca i żurawki.

-- 25 wrz 2012, o 09:30 --

Nelu, jak widzisz zaczynam ograniczać liczbę roślin :;230
Na rzie nie udaje mi się za bardzo, ale mam dużo chęci.
Coraz bardziej podobaja mi się stonowane rabaty. Ale moje uwielbienie do gąszczu nie odpuscza. Uwielbiam np. te kosmosy pomieszane z werbena i ostnicą. Z tego zestawienia nie zrezygnuję, ale musze je troszeczkę przesunąc do tyłu, bo zasłania wszystko inne.
Nelu w tym miejscu nie rosła szałwia ednoroczna, tylko ta wieloletnia. Ona po przekwitnięciu wyglądała strasznie. W dodatku denerwowało mnie, że trzeba bardzo szybko wycinac kwiatostany, żeby się nie rozsiewała.

Kasiu, myślę, myślę. Mam całą zimę na obmyslenie planów i na urobienie m. To bedzie najtrudniejsza sprawa :roll:
Awatar użytkownika
ZbigniewG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5109
Od: 3 cze 2010, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Margo2 pisze:...Zanudzę Was tą rabatą...Moja Vanilka w tym roku ma straszliwie małe kwiaty...
Gosia z rabatą nic nie podpowiadam bo "..Ty tu rządzisz.." :wink:
a małe kwiaty - po tej zimie rośliny bardzo dziwnie się zachowują moja Magical Moolight była tak kiepska że nawet jej zdjęć nie robiłem :(
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Zbyszku, może to i przez zimę. Sądziłam, że przez to, że za późno ją przesadziłam wiosną i bidula odchorowała zmianę mieszkania. No i chyba miała za sucho. Muszę więcej podlewać
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Małgoś nie przejmuj sie wielkością kwiatów Vanilki, w przyszłym roku nadrobi. U Ciebie jest wciąż śliczna bielutka, u mnie już dawno zmieniła kolor, a i pojedyncze kwiatuszki zaczynają brązowieć.....
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Goś, ja nic nie podpowiem, mam jakiś nieład w głowie i totalny brak mądrych koncepcji.
Iglaki zawsze dobry pomysł ;:333
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Ogródek Gosi cz. 8

Post »

Gosik, tez odrazu pomyslalam o iglakach plozacych ale, ale .... a nie zastanawialas sie czasem, zeby dac tam np tylko kosowki? Ich duzo nie bedzie potrzeba, bo one raczej wszerz sobie beda rosnac a dekoracyjne sa - nie ma dwoch zdan ;:108 I z tego co widze optycznie u siebie, to trawy przy nich duzo ladniej wygladaja, niz przy moich jalowcach plozacych naprzyklad.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”