Asiu, oplątwy będą rosły i wypuszczały boczne pędy...jeśli tylko im warunki jakie stworzyłem będą odpowiadały...Jestem w kontakcie z fachowcem w dziedzinie ich hodowli.Stwierdził,że miejsce i zabiegi polegające na dokarmianiu z mojej strony są bardzo dobre.Więc...zobaczymy

na pewno jest to uprawa pasjonująca.
Parysko, to fakt,że klony palmowe potrzebują spokojnego i osłonietego miejsca.W przyszłym roku zamierzam kupić jeszcze dwa,ale ciiiichhhhoooo (żeby Żona nie usłyszała:/).Co do bananowca,podobno jest częściowo mrozoodporny.Można było by spróbować,ale...no właśnie.Lepiej trzymać go w zimie w domu
