Oczar pośredni - kondycja na wiosnę

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Awatar użytkownika
ZbigniewG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5109
Od: 3 cze 2010, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)

Re: kiedy " budzi" się oczar?

Post »

możesz zacząć proces przycinania gałązek od góry w dół obserwując kolor kory i miazgi,

o ile nie będzie żywej tkanki to na wszelki wypadek zatrzymaj się kilkanaście cm nad szczepieniem (lub ziemią) może jeszcze coś wypuści
a_g_a
200p
200p
Posty: 207
Od: 25 sie 2011, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: kiedy " budzi" się oczar?

Post »

ZbigniewG pisze:możesz zacząć proces przycinania gałązek od góry w dół obserwując kolor kory i miazgi,

o ile nie będzie żywej tkanki to na wszelki wypadek zatrzymaj się kilkanaście cm nad szczepieniem (lub ziemią) może jeszcze coś wypuści
Obcięłam jedną gałązkę..Kora jest koloru beżowego, miazga kremowa. Pachnie świeżym drewnem ( to chyba odpowiednie określenie).
enith
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 8 sie 2010, o 21:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Seattle, USA

Re: kiedy " budzi" się oczar?

Post »

Poczekaj jeszcze trochę, oczar jest z tych "spóźnialskich". U mnie (a mieszkam w klimacie dużo cieplejszym, niż polski), oczar dopiero co powypuszczał liście, choć cały ogród stoi zielony już od prawie dwóch miesięcy. Już nawet chciałam mój oczar ciąć i sprawdzać, czy żyje (mam dwie sztuki o. pośredniego "Arnolds Promise"). Także czekaj i się nie denerwuj. Wywalić zawsze zdążysz.
a_g_a
200p
200p
Posty: 207
Od: 25 sie 2011, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

oczar a zima

Post »

Witam
Może to będzie głupie pytanie, ale...czy młodego oczara zabezpiecza się na zimę? Wiosną tego roku posadziłam oczara " Amethyst" ( hamamelis vernalis Amethyst). Drzewko ma jakieś 1,50 m, rośnie na stanowisku słonecznym, czasami wieje....Jestem z Dolnego Śląska ( Lubin-to chyba strefa 6B?). Czy mam go jakoś zabezpieczyć na zimę? (korzenie ma obsypane korą).
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6274
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: oczar a zima

Post »

Powiem szczerzę że warto jest je troszkę okryć jak najbardziej. Ja tam bym nie ryzykował tym bardziej że to będzie jego pierwsza zima w gruncie a szkoda by było żeby przemarzł. Generalnie polecam ten zabieg ochronny a to że pochodzisz z dolnego śląska nie oznacza że temperatura nie może tam spać poniżej 25 stopni :D Przez pierwsze zimy okrywaj! :D
Furiko
100p
100p
Posty: 130
Od: 14 lis 2010, o 22:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: oczar a zima

Post »

Nie no przecież oczary kwitną zimową porą? To jak - pod przykryciem?...
Wydaje mi się, że powinien przetrwać zimę bez szczególnych osłon.
Mój oczarek, zakupiony i posadzony na jesieni ubiegłego roku, jak najbardziej przeżył nieźle i zakwitł (nie jakoś obficie, bo przecież młodziak jeszcze...) w okolicach początków marca, o ile dobrze pamiętam.
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6274
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: oczar a zima

Post »

Nie mam na myśli okrywania gałęzi ale szyjki korzeniowej i korzeni bo jeżeli one przemarzną to kaput!
adi ogrodnik
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 18 wrz 2012, o 21:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: oczar a zima

Post »

Można by by go okryć gałązkami sosny lub świerka ale tylko dolna jego część ja mojego nie okryłem w ogóle i nic mu się nie stało i bardzo pięknie kwitł.
a_g_a
200p
200p
Posty: 207
Od: 25 sie 2011, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: oczar a zima

Post »

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi :) Zabezpieczę jego korzenie i mam nadzieję, że przezimuje sobie, a potem zakwitnie, bo podobno ma niezwykły kolor.
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2930
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: oczar a zima

Post »

:)
Nie wiem, czy oczary nie są przypadkiem szczepione na jakichś dzikich gatunkach?
Kupiłam przed wielu laty Ruby Glow, ale "ruby" to on był tylko raz, kiedy przywiozłam go w doniczce, a następnie już kwitł na żółto. Teraz jest dużym krzewem, zaczyna kwitnąć pod koniec września. Liście ładnie się przebarwiają na żółto, brązowieją i część się utrzymuje do wiosny.
Może pierwszej zimy przemarzł i to, co teraz rośnie to odrosty z podkładki?
Jeśli tak, to trzeba przykrywać, przynajmniej młode rośliny.
Aktualne foto:
Obrazek
Obrazek
;:7
Pozdrawiam Eugenia
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6274
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: oczar a zima

Post »

To Oczar Wirginijski wspaniały po prostu wspaniały. Tak dużego okazu tego gatunku jeszcze nie spotkałem.
Głównie widuję gatunki kwitnące wczesną wiosną! :)
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2930
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: oczar a zima

Post »

:wit
No, niech mu będzie "wspaniały", chociaż miał być Ruby Glow :wink:
Posadzony z doniczki - dwa rozwidlone badylki i rośnie u mnie 10 lat na pewno. Wysokość od 2,5 do 3 m. Nie choruje i nie marznie.
;:7
Pozdrawiam Eugenia
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6274
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: oczar a zima

Post »

Nie będę go za bardzo chwalił wiadomo czemu w każdym razie podoba mi się. Ma dużo kwiatów.
Jak mam być szczery to brak czerwonych kwiatów raczej nie jest specjalnym problem biorąc pod
uwagę jego ogólny stan ;:oj
Choć wiem wiem i rozumie Ciebie też bym chciał taki o czerwonych kwiatach hehehehehehe :roll: :;230
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”