Na powitanie Becia123

[becia123]

Jeszcze nie wszystkie was kojarzę kobietki chyba co do dzieci pomyliłam Moniko wprost masz jakies maluszki czy na razie w dalszych planach. Drzwi zawsze otwarte.

[wielkakulka]

To ja też sie napije kawy - idę zrobić

[becia123]

Będzie raźniej.

[Niunia1981]

Na razie bobasków nie ma, chyba że jako dzieci można policzyć psa, królika i faceta - tyle z nimi zachodu co z małymi bobasami
Przez zimę poznamy się już bardzo dobrze i jak będzie spotkanie na wiosnę to będziemy szczebiotać jak stare znajome

[wielkakulka]

Może nie stare, ja mam dopiero 36 lat - chętniej podaje wiek niż wagę

[Niunia1981]

Ania ja tak samo

[wielkakulka]

To dlatego, my kobiety rozumiemy wiele rzeczy bez słów, a reszcie ludzi trzeba palcem pokazać... zaraz mnie męska część moderatorów zablokuje

[manenka71]

Monia Ty 36 jasne powiedz to babci a nie nam

[wielkakulka]

jeśli jej babcia żyje, to więcej jak 60 lat nie ma

mama miałaby 80 babcia 100 - starszej babci chyba nie ma

[Niunia1981]

Oj Marzenko mi chodzi o to, że tak jak Ania wolę mówić ile mam lat a nie ile ważę A nie, że mam 36 lat
Dopiero 31
Babcia 84

[becia123]

A ja wejde między was mam 35 i czy to wazne ile ma się wazne by dobrze sie czuć i fajnie potowarzyszyć sobie ale nie kryje nie dawno miałam 18 a teraz już jestem taka ssss.,dojrzała

co do wagi przeciez kochanego ciała nigdy za wiele. ważne by dobrze się czuć a reszta nieistotna.

[wielkakulka]

Ja swoim dzieciom mówię, ze mam 18 - córka mówi to ile miałaś jak nas urodziłaś?

[becia123]

Moje na razie nie pytają

[wielkakulka]

szczęściara

[becia123]

Kocimętka nadal kwitnąca ,


Wiesiołek różowy
[IMG]http://images49.fotosik.pl

Przekwitają dalie.

/1615/9966151138a9f10cmed.jpg[/IMG]