A to moje pomidory.co o nich myślicie?Papryki na razie nie pokazuję bo jakaś beznadziejna. UKI.A pomidory i paprykę masz razem ?Jak ci rosły papryki ?gRATULACJE BARDZO ŁADNE KRZACZKI.
ido pomidory moim zdaniem masz zdrowe bardzo ładne.Ja swoją papryke jak sadziłem w ubiegłym roku to nie miałem wielkich plonów:1.nie miałem we folii przewiewu i odpadały mi kwiaty2.jak kupiłem sadzonki to tak jakoś śmiesznie rosły jedne były duże papryki a jedne małe3.nie obrywałem pierwszych kwiatów.
a teraz się dowiedziałem że 2 pierwsze kwiatki trzeba urwać mam przewiew we foli i sadzonki jak kupiłem to są wszystkie równe.
A ja mam pytanie odnośnie pomidorków koktajlowych.Kupiłam na placu targowym 2 szt ale chciałam je posadzić w doniczce na tarasie i tu nasuwa mi sie pytanie - czy można , jeśli tak to jak duża doniczka, jaka ziemia , czy wyrastają wysokie i czy taras południowo zachodni nie bedzie dla nich zbyt gorący w lecie ?
Drugie moje pytanie to : kupiłam również jakiegoś pomidorka o owocach jak winogrona( o małyleńkich owocach ) tak mi to powiedziała handlara nie wiem jaki to jest .czy nadaje sie do donicy ?czym się on moze różnić od koktajlowego ?Niestety nie znam nazw tych pomidorów i tu był mój błąd przy zakupie
Czy wy możecie mi coś poradzić ? podpowiedzieć ?
Wszystkie pomidory można sadzić w donicach, warunkiem jest tylko wielkość tych donic. Pomidory mają płytki system korzeniowy i lepiej sadzić je w donicach szerokich niż głębokich. Wielkość donic musi być taka by mógł się swobodnie zmieścić system korzeniowy, myślę że o średnicy 30-50 cm wystarczy. Najważniejsze jest, sadząc pomidory w donicach jest zapewnienie im ciągłej dostatecznej wilgoci, pomidory lubią wilgoć( dużo jej potrzeba by wytworzyć liście i owoce) i słońce, dlatego też wystawa południowa, południowo wschodnia czy południowo zachodnia jest dobra, pomidory nie boją się wysokich temperatur. Uprawiając pomidory w donicach pamiętać należy że oprócz wody potrzebują również systematycznego nawożenia jako że w ziemi w w donicach niewiele jest tego pokarmu. Ziemię do sadzenia pomidorów zastosuj normalną - do kwiatów i warzyw, pamiętaj że nie należy zasilać pomidorów nawozami w granulkach( podsypywać bezpośrednio, pod roślinę) w początkowym okresie, dopóki roślina nie rozbuduje systemu korzeniowego. W początkowym okresie rozrostu rośliny należy zasilać ją nawozami w płynie .( można tak robić przez cały okres wegetacji rośliny).Tadeusz.
Lukasz, nie bądź taki niecierpliwy, w przyrodzie wszystko jest zaprogramowane i niewiele mamy do gadania ,tylko czekać aż przyroda zrobi swoje. Kwiaty nie moczy się w betoksonie, tylko opryskuje lub zanurza w naczyniu z betoksonem(oczywiście rozcieńczonym wodą). Pozdrawiam . Tadeusz.
Irenko, nie musisz zakładać nowych tematów w sprawie pomidorów., pytaj raczej naciskając w temacie "Odpowiedz". Wszelkich wiadomości szukaj w "Pomidory" a jest ich na tym forum naprawdę dużo. pozdrawiam.
Łukaszku, ale jesteś w gorącej wodzie kąpany, załóż sobie taki zeszyt i zapisuj wszystko co robisz, konkretnie - data- rodzaj prac i efekty. Na drugi rok będzie jak znalazł. Poza tym coś mi się widzi, że masz stanowczo za gęsto rozstawione te pomidory, musisz się przeciskać między nimi a trzeba je pielęgnować, zapylać, opryskiwać, usuwać wilki i niektóre liście itd itd. Pozdrawiam
No i za parę dni moje pomidorki będą kwitły (zawiązki kwiatów już są tylko czekać aż się rozwiną) także będę musiała się zaopatrzyć w betoxen i zastanawia mnie czy lepsze jest ich pryskanie np. dwa lub trzy razy w tygodniu czy moczenie w nim kwiatków osobno. Co jest skuteczniejsze.
Tadeusz dziękuję za podpowiedź a czy wiesz moze czym różnią się koktajlowe od tych co wygladają jak grona winogronowe? i jak wysokie one rosną ? No i ostatnie pytanie jaki nawóz