Aprilkowy las cz. 2

[lulka]

Jolu, super ta ścieżka A ogród zupełnie inny niż ten, który pokazywałaś na początku..wiele korzystnych zmian i kolorów się wdarło, a jak podrośnie wszystko to dopiero będzie widok

[Jule]

Mnie sie tez sciezka podoba ... super wpasowala sie w Twoj lasek. Dalie sa jednak super, koniec sezonu - kwitnie nie za duzo a one ciesza oko i jeszcze dlugo beda cieszyc.
Jolu Dalie poszly - niby opisalam ale malo miejsca bylo. 2 biale 40 cm - to te jednoplatkowe ktore mialam na tarasie w donicy. 2 biale w drugim worku, to 40 cm - pelna strzepiasta, 60 cm - pelna z rumiencem (co to Ci sie tak podobala). 2 wielkie karpy zolte 120 cm, to Dalie pomponowe ... uwazaj na nie, bo potwory sa straszne ale kwitly normalnie cos niesamowitego. Dolozylam jeszcze bialo-zolte irysy, rozowe piwonie i pare cebul acidantera (te musisz przechowac do wiosny). Piwonie i irysy posadz juz sobie ... Dalie i acidentera masz juz zaprawione przeciwgrzybicznie, tak ze dosusz je i mozesz spokojnie przechowywac.

[April]

Jule, Skarbie Ty mój jedyny I piwonia różowa nie pamiętam co to ta acidantera ale zaraz poczytam i się doinformuję. Tak dużo dalii Będę teraz miała więcej niż tą jedną białą Nie wiem co powiedzieć. Przyrzekam solennie dbać i jeszcze raz dbać
Madziu, dziękuję. Forum jednak działa cuda nawet z tak opornymi egzemplarzami jak ja U Ciebie też widziałam mnóstwo korzystnych zmian. Nowe miejsce huśtawki bardzo mi się podoba.
Justynko, to działaj
Ewo
Małgoś, trzymam kciuki za Twoją siłę perswazji

[dominikams]

No właśnie, ogród zupełnie inny. Bardzo ładna ta ścieżka z posadzonymi roślinkami, podoba mi się ten zawijasty kształt.

Ja już dalii nie sadzę, nie mam siły się mordować z tym wykopywaniem i przechowywaniem. A piwonie też sobie sprawię, tylko może białe? I zupełnie nie wiem, gdzie je posadzić. Jak taka piwonia się zachowuje? Do kiedy ma liście?

[April]

Dominiko mam jedną piwonię białą, pierwszy sezon. Zakwitła jednym kwiatkiem Teraz się przebarwiły liście i są takie jasno pomarańczowe.

[x-ag-a]

Dominiś, piwonia ma liście do teraz... ścina się ją jesienią, kwitnie zwykle w maju... ważne, żeby karpy nie wsadzać głęboko - one tego nie lubią... no i preferują półsłoneczne stanowisko.

Jolu, kolejne rabaty coraz ładniej się prezentują - podobają mi się większe obszary, wysypane korą, która daje tę kropkę nad 'i'... tworzysz piękny klimat w swoim lesie, uzupełniając go o właściwe dla niego rośliny... czytam o następnych, które czekają na posadzenie Tobie to dobrze!

[Jule]

Za mnie dalie Jola przechowuje A tak powaznie, to ja wszystko co trzeba wykopywac np dalie, mieczyki czy inne, traktuje zawsze jak rosliny jednoroczne i nie wykopuje .. na wiosne kupuje nastepne. Mnie duzo nie potrzeba a te pare dali czy mieczykow, to koszty takie same jakie wyklada sie na inne jednoroczne.

[LaViol]

Violu, ja nie lubię łamać sobie języka

A kto lubi? taki połamany język ciężko w gips włożyć ;)

[dominikams]

Aha, no to fajnie, bo bałam się, że zostaje po nich puste miejsce pod koniec lata i tak się trochę wzbraniałam przed tym. Chyba sobie sprawię białą i jasnoróżową.

[[Iza]]

Świetna ta ścieżka z kręgów. Aż zachęca do spacerku

[beata68]

Jola, ściezka super, bardzo mi się podobaja takie akcenty w ogrodzie. Też mam podobną i wiaże sie z tym śmieszna historia. Sąsiadka, która papuguje po mnie co moze, jak ja zobaczyła, to oczywiscie zapragnęła mieć taką samą. Grzecznie powiedziałam, gdzie kupiłam, a następnie dostałam od niej ochrzan, że nie poinformowałam jej, że to z betonu, wybrała się po te plastry autobusem i reklamówką.

[April]

Aguś sadzę i sadzę i końca nie widać. Wrzosy już posadzone i większość tulipanów, znów muszę dokupić korę. Podpowiedz mi gdzie kupowałaś obrzeża na rabaty bo chyba muszę zacząć wyznaczać teren między ścieżką a rabatą. Może mi się uda jeszcze trawę wysiać we wrześniu Wczoraj sadziłam bergenie i kosaćce od Ewy Gajowej. Potem malowanie przęseł w garażu dopóki widzę na oczy. .. Ostatnio pracuję po 15 godzin na dobę i już trochę podpieram się nosem. Dziś wstałam 5.30 żeby zapiankować spód tralek w przęsłach. Jak wrócę to już będzie suche i będę mogła dalej malować.. Praca na akord żeby jak najwięcej przed zimą zrobić. Na ogród zostaje już niewiele czasu.
Jule, bez obaw, mam dużo miejsca w garażu i mogę przychowywać. Poza tym mam pracownię, w której zimą utrzymuję ok 15 stopni. To też dobre miejsce do przechowywania wrażliwców. Ja nie mogę sobie pozwolić na traktowanie jako jednoroczne, bo co roku musiałabym za dużo dokupować Już wolę się męczyć z wykopywaniem. Choć nie wszystkie rośliny udaje mi się przezimować
Violu, lubię Twoje poczucie humoru
Dominiko, peonie mają jedną wadę, bardzo krótko niestety kwitną
Izo, zapraszam, spaceruj do woli. Teraz ścieżkę obsadziłam dąbrówkami w trzech odmianach, jeszcze niezbyt je widać ale jak się rozrosną

Zakwitła lilia Millesimo sadzona końcem maja, niestety tylko jedna i jakoś koślawo Już o nich zapomniałam

To pewnie jakaś choroba grzybowa je dopadła


Thuja Wareana Lutescens

[April]

Beatko, nie dojrzałam Cię, sorki
Uśmiałam się z tej historii z sąsiadką. Miała nauczkę żeby nie małpować bezmyślnie

[April]

Aguś to te foty, niestety stare bo z lipca ale nic się nie zmieniły, cały czas kwitną, może się tylko bardziej zagęściły. Margo ma takie ciemniejsze, trochę niższe i z dłuższymi pędami kwiatowymi.



Nie wiem czemu mam tylko dwa zdjęcia tych roślin i to jeszcze stare No raczej takimi fotami Cię nie przekonam. Ale roślinka naprawdę bardzo wdzięczna

[x-ag-a]

Dzięki Jolu... ja tę roślinę dobrze znam, chociaż w wersji ciemnej, granatowej... Warto ją mieć, bo kwitnie nieprzerwanie do późnej jesieni. Zastanowię się
Obrzeża kupowaliśmy przez internet, jak sobie przypomnę nazwę strony, to dam znać.