Siedlisko z sosnami cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

Marysiu, jak widzisz urlop mam dość intensywny i pewnie do pracy wrócę odpoczywać :wink: . Te dary, to od naszj Kasi-Robaczka ;:167 . Nie likwiduje ogrodu, ale upiększa swój. Te krzewy nie pasowały jej i oddała. Krzewuszki miałam od wiosny w domicach,kupiłam za grosze w ogrodniku, tak jak trzmieliny. Od Kasi są żylistki i pęcherznice. Mam jeszcze pięciorniki, budleję i różę ;:167 do posadzenia. Róża w donicy.
A dynię mogę w domu trzymać czy na zewnątrz? Kurcze mam chęć na zupę, ale jak rozkroję to już muszę całą zużyć. Lubię taką zupę na słodko z dynii. Rok temu Młody też się nią zajadał, nawet dolewkę chciał.

Iwonko, tak się obawiałam, ze to ten chwast ;:185 . Kurcze, kupiłam jako powojnik. Nieźle się nacięłam ;:124 . Oddam to to sąsiadce, która byle czym, ale chce siatkę obsadzić od ulicy. W tym roku kolczurkę posadziła, ale od spalin to marnie jej tam rosła. Może rdest sobie lepiej poradzi?
Ja mam golfika, ale teraz wożę się autem M. Wielkie jest, ale wygodne ;:108 . Jakoś tak ostatnio się do niego przyzwyczaiłam, a M do golfa się przesiadł :wink: .

Dziewczyny zmykam ;:19
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

Widzę,ze masz delospermę na skalniaku,czy to pierwszy rok u ciebie?Ja kupiłam sobie teraz 4 sztuki i wyczytałam,że nie jest w pełni mrozoodporna.
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

Marzenko, cieszę się, że krzewy dotarły w jednym kawałku, mam nadzieję, że ładnie się przyjmą :D
Pęcherznice nadają się na zywoplot, świerk przed nimi pssuje, będzie miał ładne tło. U mnie też sadziłam iglaki na tle jednolitych, lisciastych plam. Rożne odcienie zieleni bardzo ładnie się komponują.
Zylistki w przyszłym roku będą miały wysokość tej siatki - mocno je przycięłam, bo rosną jak szalone. Mimo cięcia powinny zakwitnąć - w ubiegłym roku też były ciętę jesienią, a kwitly bez zarzutu. Krzewuszki ładnie ożywią tą rabatę, u mnie też rosną koło żylistków.
Trzmielina pienną może troszkę zginąć w tym tłumie, zobaczysz w przyszłym roku i sama zdecydujesz, na razie rozumiem, że robisz busz ;:172
Ciekawa jestem gdzie posadzisz różyczkę i czy się przyjmie.,.o nią bałam się najbardziej, bo to nie najlepszy moment na wykopanie...ale Kanadyjki odporne, więc może da radę :uszy
Pięciornik to chwast, na pewno sobie poradzi :lol: Budleją się nie przejmuj, jak padnie, wyślę Ci kolejną ;:196
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

Ooo, szybkie i duże zmiany :D
Tak w ogóle - w ciągu tego roku zrobiłaś naprawdę ogrom roboty! Chyba należy Ci się jakaś nagroda :D
Ja też jestem na etapie wykańczania skalniaka, który u mnie jest raczej czymś pośrednim między skalniakiem, a rabatą żwirową (z dużymi kamieniami i "na górce")...sadzę na nim bardzo różne rośliny; oprócz typowych skalniakowych roślinek (żagwin, macierzanka, goździk skalny), są 2 jałowce płożące, dwie juki, róża okrywowa, trzy powojniki płożące: Alionushka, Arabella i Olgae, dwa dzwonki - Poszarskiego i Resholt, trzy rozchodniki, mały berberys, dąbrówka...może coś jeszcze, tylko nie pamiętam :)
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

No no, niezłe zmiany! Fajnie posadzić takie spore krzewy, od razu ma się wrażenie, że rosną tam już od dawna. Czytałam, że też musisz sypać wszędzie korę. U mnie to samo, ale chwasty mnie dobijają i nie uda mi się ich pozbyć bez agrowłókniny z grubą warstwą kory. Niestety czekają mnie również opryski, bo perz takie zabezpieczenie ma za nic. Dostanie więc "sik" preparatem Fusilade, na jednoliścienne.
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

Co narzekasz że do Ciebie nikt nie zagląda, toż tu tłumy.

Widzę że już masz od Kasi roślinki ;:138 dużo się zmieniło w szybkim czasie. Bardzo na korzyść :uszy
Gdzie kupiłaś tarda? ja szukam i nie ma u mnie ;:185

A rdest chciałam kupić na miejsce gdzie nic innego nie chce rosnąć, a Ty masz go przez przypadek :;230
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

Sosenki4 pisze:
mam też takiego/taką delikwentkę do przerobienia. Może jakieś przepisy?
Obrazek
Przepis:
Kochać, miziać, karmić :lol:


A tak na poważnie, to fiu, fiu ;:224 - rabata pierwsza klasa ;:215 . Na tak trudnym terenie, to naprawdę kawał ciężkiej roboty odwaliłaś ;:180
Krzewuszki i żylistki to dobre połączenie plus brzozy ;:167
Zastanów się tylko czy na pewno chcesz mieć pięciorniki przy tarasie? One raczej dobrze wyglądają z odległości a przy tarasie raczej posadź sobie coś milszego dla oka :D Jakoś pięciorników nie kocham, chociaż mam ich kilkanaście i z odległości bardzo ładnie nadają akcent kolorystyczny. A poza tym w niektórych pięciornikach uwielbiają siedzieć osy i nie wiem czy taka bliskość z naturą Ci odpowiada :lol:
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

Faktycznie, napracowałaś się solidnie, ale efekty widać i to bardzo ;:138 ;:138 ;:138 Na takich hektarach, jak u Ciebie możesz sobie pozwolić na wiele :D No i strasznie miło ze strony Kasi, że pomyślała o Tobie, pozbywając się takich ładnych i rozrośniętych karzaków ;:167 Marzka! Coraz piekniej u Ciebie :wit
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

Marzenko, miałam napisać to, co Madzia odnośnie pieciorników ale nie chciałam Cię zniechęcać..skoro jednak słowo się rzeklo, to ja też uważam, że one się nadają do zapychania dziur na rabatach, a nie do ozdoby przy tarasie...rosną bardzo duże, a kwiaty ozdobne są tylko z daleka. Może przy tarasie chciałabyś róże? :wit
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

Marzenko, ależ dobra do Ciebie przyjechały od naszej Kasi! Piękne, dorodne rośliny...
Niewykluczone, że na wiosnę będę wykopywała swoje żylistki - dam Ci znać jeśli się na ten zabieg zdecyduję; wówczas jeśli będziesz miała na nie ochotę, to skierujemy kuriera w moją stronę, albo przyjedziesz osobiście ;-))
Popieram sadzenie pięciorników z dala od tarasu... one rodzą masę kwiatów, które z dalszej perspektywy wyglądają świetnie... jednak przy tarasie, gdzie masz bliski kontakt z rośliną, polecałabym coś bardziej atrakcyjnego, jeśli chodzi o pokrój krzewu oraz urodę liści i kwiatów... chociażby zgrabne kępy tawuł Goldmound.
Awatar użytkownika
maliola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 998
Od: 26 cze 2012, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

sorry ale wtrącę swoje trzy grosze odnośnie kolczurki vel rdestu Auberta zaczerpnięte z wątku Rudej (Marioli):

Stan prawny
Kolczurka klapowana uznawany jest w Polsce za gatunek inwazyjny, groźny dla rodzimej przyrody. Jego wprowadzanie do środowiska lub przemieszczanie w środowisku przyrodniczym jest zabronione przez Ustawe o ochronie przyrody z 2004 roku. Od 2012 roku także jego import, posiadanie, prowadzenie hodowli, rozmnażanie i sprzedaż wymagają specjalnego pozwolenia Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Nieprzestrzeganie wymienionych ograniczeń według ustawy o ochronie przyrody jest wykroczeniem podlegającym karze aresztu lub grzywny pieniężnej.
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

maliola :shock: aż biegnę googlać
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

Maliola, to mnie zaskoczyłaś tą informacją :shock:
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

Dobrze zrobiłaś z folią między roślinami, przynajmniej na części będziesz miała z głowy z chwastami
Awatar użytkownika
maliola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 998
Od: 26 cze 2012, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Siedlisko z sosnami cz.2

Post »

nie zgłębiałam tematu kolczurki napisałam co wyczytałam w tym wątku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=48377
str. 61, sama jestem zdziwiona bo w sumie dużo się tej kolczurki widzi na poboczach czy innych miejscach niekoniecznie ogródkowych więc jak jest taka karalna to chyba jakieś służby zieleni miejskiej powinny się nią zająć. Pamietam kiedyś moja mama miała to na działce i jest rzeczywiście bardzo inwazyjna.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”