Ogród to moje czwarte dziecko...

[Kasiaflo]

Dołączam się do słów Bisi, masz śliczny ogród, a z różami to faktycznie poszalałaś.

[variegata]

fiu, fiu
Ale piękne zakupy i plany
Bardzo ładny masz ogród, świetnie, "porozrzucane" iglaki, które bardzo dobrze się komponują z całością.
Bardzo dobrze Twój ogród już teraz wygląda a teraz będzie jeszcze różana część- bossssko.
Ogrodnik, to bardzo dobry pomysł. Sama za wiele robiłam sama i teraz żałuję, bo raz to "fizolenie" i zniszczenie ścięgien w nadgarstkach a dwa to czas spędzony na tych wysiłkach mogłam poświęcić na "prace artystyczne" przy tworzeniu rabat .
Zresztą- dobry ogrodnik nie jest zły

[OLUNIA]

Doroto no to mnie uspokoiłaś
Bisiu ja też początki miałam różne wiecznie przesadzałam ,bo a to kolorystycznie nie do końca mi pasowało,a to wzrostem i pewnego razu jak kupiłam więcej roślin u mnie w ogrodniczym to dostałam Pana do posadzenia ich gratis ,zagadałam z nim i tak już od czterech lat przy większych pracach korzystam z jego pomocy i doświadczenia.Bisiu zobaczysz nastąpi czas ,że będziesz dumna ze swojego ogródka,a tak na marginesie może go nam pokażesz ?
Kasiaflo witaj u mnie i serdeczne dzięki za miłe słowa
veriegata cieszę się ,że Tobie się podobają moje aranżacje ,bo to rzeczywiście moje pomysły...każdą rabatę staram się bardzo dobrze przemyśleć i rozrysować,a ogrodnik jest wykonawcą.Oczywiście przy małych nasadzeniach jestem samowystarczalna ,ale do większych prac takich jak układanie ścieżki,układanie ecobordu,sadzenie dużych roślin korzystam z ogrodnika.A z różami to moim zdaniem 50% sukcesu tkwi w dobrze wsadzonej roślinie.

Dziś byłam na giełdzie kwiatowej i kupiłam 30 szt lawendy Aromatico Blue -dzięki Asiu
na razie taka prowizorka ,ale tak to będzie wyglądać



I jeszcze takie jeszcze nic,a jednak już cieszy...moje różyczki ,które kupiłam z pojedyńczymi kwiatkami

Heidi Klum Rose







Elegantyne







Resztę będzie można podziwiać dopiero wiosną

[x-ag-a]

Widzę, że nieźle szalejecie w tej Wielkopolsce! Warszaffka powoli zjeżdża do bazy, a Poznanianki wciąż nie odpuszczają ;-)
Olu, zmiany rewelacyjne... lawenda na obwódce rabaty będzie wyglądała zjawiskowo; ja bym ją nieco odsunęła od obrzeża, bo na pewno się rozrośnie i będziesz ją przycinać kosiarką...
Jestem pod wrażeniem

[Bisia_]

Olu ja też robie duże zakupy,ale nie dali mi pana
Super wygląda ta lawenda,a w połączeniu z różami to już w ogóle bajka

[OLUNIA]

O Aguś dziękuję za radę ,nie pomyślałam o tym ,żeby ją od brzegu odsunąć
Bisiu mam taką nadzieję ,że będzie ładnie

[robaczek_Poznan]

Oluniu, lawenda to doskonałe towarzystwo dla róż, uwielbiam lawendowe obwódki
Rabata już teraz wygląda świetnie, idealnie wpisuje się w linię ogrodu...
Ach te pierwsze kwiaty na świeżo zakupionych różach..., serce samo rośnie
Linia kroplująca już jest, to kiedy sadzenie?
ps. dobry ogrodnik to skarb Ja chyba też wreszcie takiego znalazłam...

[OLUNIA]

Kasiu mam nadzieję ,że lawenda będzie dobrze rosła w tym miejscu ,bo jak Wam wspominałam u mnie jakoś nie podrodze jej było z moim ogrodem
Różyczki będę sadzić dopiero jak dojdą róże ,które zamówiłam u Ewki ,troszkę się boję ,żeby nie skopać całości

[ilona2715]

Olusiu, ale poszalałaś, moja upragniona różyczka z Twojej listy to Claire Austin, zobaczę jak będzie u mnie z miejscem, to może na wiosnę się skuszę, bo na pewno wówczas będę brała jeszcze pnącą Elfe, ale to się okaże dopiero jak wysadzę dalie i ile miejsca będę na nie miała. Fajnie już wygląda ta rabatka przygotowana pod nie, a jak zakwitną w przyszłym roku to dopiero będzie widok.

[Bisia_]

Olu u mnie też było różnie z lawendą.
Od kiedy sadzę ją w pisku to rośnie super!
Tak mi polecili kiedyś w szkółce

[reniuniek]

Widze, że prace nad różanką posówają sie do przodu, ile lawendy
U mnie w ogrodzie lawenda gości od tego roku, mam ją posadzoną właśnie koło róż, tylko zaczyna mi od dołu usychać, moze wiecie czemu?
Gabi, pierwszy raz słysze, że lubi piach

[Bisia_]

Widze, że prace nad różanką posówają sie do przodu, ile lawendy
U mnie w ogrodzie lawenda gości od tego roku, mam ją posadzoną właśnie koło róż, tylko zaczyna mi od dołu usychać, moze wiecie czemu?
Gabi, pierwszy raz słysze, że lubi piach

Reniu u mnie też tak właśnie było,ale od kiedy rośnie w piasku jest śliczna.
tz.piasek wymieszany z ziemią,ale musi być przewaga piasku.

[ONA-NINA]

Bisia przy okazji i mi pomogłaś
Już będę wiedziała w co włożyć w przyszłym roku lawende.
Mam 3 posadzone w samej ziemi i widać,że jej to nie służy

[reniuniek]

Gabrysiu dzięki musze zdobyć troche piasku

[OLUNIA]

Ilonko na tą Claire Austin namówiła mnie Pani w rossarium,ja jej wcześniej nie znałam ,chciałam jakąś białą ,której nie mieli i włąśnie tą kupiłam.Jak później zobaczyłam w google to jestem nią zachwycona ,mam nadzieję ,że będzie dobrze rosła.
Gabi też mi właśnie wczoraj jak kupowałam lawendę Pan powiedział ,że sadzić w pisaku,a ,że likwidowałam piaskownicę to go mam pod dostatkiem
Reniu przyznaj kochana ,że te nasze forum to skarbnica wiedzy