Aprilkowy las cz. 2
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Aprilkowy las cz. 2
Jolu, rozgrzebałam żurawki i wyobraź sobie że dwie już puszczają korzonki! Szybko nie? Jutro może uda mi się poprzekładać je do oddzielnych doniczek, to za tydzień, dwa będą gotowe do sadzenia. To chyba ta pierwsza, którą chciałaś, Cherry Cola. Druga jeszcze nic. No, ale to dopiero kilka dni.
-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Aprilkowy las cz. 2
Jolu dziękuję za odwiedziny
Krytyką bym się nie przejmowała. zdaję sobie sprawę, że to boli, ale nie każdemu musi się podobać to co tworzysz. Po drugie robisz to dla siebie i najważniejsze, że Tobie i Twojej rodzinie się podoba.
Tych piasków to nie zazdroszczę ale dużych drzew bardzo, bardzo.
Twój ogród ma dopiero dwa lata więc daj sobie i jemu trochę czasu. Ogrodnictwo uczy cierpliwości i pokory.
A mi się podoba
Krytyką bym się nie przejmowała. zdaję sobie sprawę, że to boli, ale nie każdemu musi się podobać to co tworzysz. Po drugie robisz to dla siebie i najważniejsze, że Tobie i Twojej rodzinie się podoba.
Tych piasków to nie zazdroszczę ale dużych drzew bardzo, bardzo.
Twój ogród ma dopiero dwa lata więc daj sobie i jemu trochę czasu. Ogrodnictwo uczy cierpliwości i pokory.
A mi się podoba
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
Re: Aprilkowy las cz. 2
Niedawno byłam w bardzo fajnej restauracyjce. Przed jej wejściem rosła w donicy rozplenica japońska. Niesamowicie pięknie wyglądała. To tez jest pomysł - na kolyszące się, delikatne trawy w donicach na tarasie.
Nie wiem tylko jak zimą je przechować? Może zadołować w gruncie?

Re: Aprilkowy las cz. 2


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz. 2
Wybaczcie że się nie odzywałam ale wspaniale i bardzo sympatycznie spędziłam w sobotę czas w Skierniewicach na Święcie Kwiatów. A w niedzielę goście jakoś nie dali szansy nawet zajrzeć i poczytać co u Was.
Nakupiłam sporo zaplanowanych roślinek i jeszcze więcej nieplanowanych. Całe mnóstwo dostałam za co bardzo serdecznie dziękuję Wszystkim Darczyńcom
A po zakupach było jeszcze fajniej, bo ognisko u Moniki/Soczewki. Monisiu ogromne podziękowania dla Ciebie i cierpliwego Małżonka.
Marzenko, hamak to świetna rzecz i mam to szczęście że na większości drzew bez problemu go wieszam. Choć przyznam że używa go głównie mój syn, ja jakoś nie mam czasu. Jak już mi się zdarzy usiąść to preferuję raczej leżaczek i łapanie promieni słonecznych.
Beatko, też żałuję że wpadłaś jak po ogień ale widziałam że przynajmniej zakupy były udane.
Mam nadzieje że zaraz uda mi się wrzucić foty zakupowe. Przede wszystkim totalnie się zażurawkowałam i zawrzosowałam.
Kasiu, dziś dopiero się zorientowałam że masz kolejny wąteczek.
Wiesz, u mnie ciężko w weekendy dostać się na forum. Mój psiaczek nie tak dorodny jak Twój ale myślę że niedługo nadrobi fryzurką i często będzie wołał fryzjera. Trawek tak dużo nie ma, ale przedsięwzięcie ryzykowne bo w tym samym miejscu w zeszłym roku wymarzło mi ich znacznie więcej. Cóż, zaryzykuję jeszcze raz. Do kompletu dostałam jeszcze od Justi piękne turzyce Milk Chocolate. Świetnie dopełniają całość.
Bardzo Ci serdecznie dziękuję za pochwały mojego miejsca na ziemi. Dwa lata szukaliśmy działki, która najlepiej spełniałaby nasze oczekiwania i chyba się udało
Teraz tylko dorobić do tego zgrabniutki ogródek.
Aguniu, było bardzo sympatycznie, szkoda że tak szybko się zebraliście. Jednak mam wrażenie że więcej rozmawiamy na forum niż miałyśmy czas u Moniki
Tylu nowych ludzi, ja z trudem ogarniałam sytuację. Wielkie dzięki za poziomki, napisz proszę coś więcej jak się nią zająć bo z pnącą jeszcze nie miałam do czynienia. A moje siewki takich zwyczajnych zupełnie mi nie wzeszły. Więc jest to moja pierwsza poziomka
Zagarnęłam też dąbrówkę, którą obsadziłam ścieżkę. Bardzo dziękuję.
Margo/Gosiu jesteś niesamowita
Super było Cię poznać, bardzo mi się podoba Twoja niespożyta energia
Dobra okazja żeby nadrobić zaległości, choć u mnie pewnie nie masz ich tak dużo.
Justyno, cieszę się że się wybrałaś, ja również jestem bardzo zadowolona że się odważyłam a tremę miałam sporą
Bardzo mi się sympatycznie z Tobą rozmawiało i to jest koniecznie do powtórzenia
Trawki już posadziłam. Jeszcze dziś spróbuję wstawić foty.
Dominiko, to świetna wiadomość
Widziałaś na spotkaniu jaka jestem żurawkowo-zakręcona
Jak Ci się to wszystko uda to koniecznie instrukcję rozmnażania to będziemy się mogły wymieniać
, może i Tobie któraś z moich się spodoba
Ochłonęłaś już po spotkaniu? Bo ja wróciłam z wypiekami na twarzy i niesamowicie bolącymi nogami ale bardzo szczęśliwa.
Moniko/Soczewka, jesteś wspaniała
Bardzo dziękuję za gościnę i wyrozumiałość mimo niespodziewanego nalotu. Podziękuj też swojemu M. bo był bardzo cierpliwy. Szkoda że wspólne tematy z moim znaleźli dopiero tuż przed odjazdem
. Było naprawdę niezwykle miło i tylko zdrowy rozsądek zmusił nas do wyjazdu bo chętnie jeszcze byśmy posiedzieli i porozmawiali. Twój ogród na żywo zrobił na mnie jeszcze większe wrażenie niż na zdjęciach
Dziękuję za wiele rad cennych i podpowiedzi związanych z uprawą iglaczków i ich formowaniem. Twoja czarna sosna przed domem powaliła mnie na kolana aż zapomniałam jej cyknąć fotkę. Na pw prześlę Ci robione na imprezie zdjęcia, bo ja nie jestem zwolenniczką publikowania takich fotek.
Bardzo dziękuję za pocieszające słowa ale przyznam że największym lekarstwem były odwiedziny u Ciebie. Teraz z nową energią rzucam się do prac ogrodowych
Zapraszam do odwiedzania mnie i dyskusji o nowych rabatach. Bardzo sobie takie uwagi cenię
Izo, nie pomyślałam żeby wstawić rozplenice do donic ale to faktycznie jest bardzo dobre wyjście biorąc pod uwagę ich niezbyt zadowalającą mrozoodporność. A na zimę do garażu. To świetna myśl, koniecznie do wykorzystania. Dzięki.
Nakupiłam sporo zaplanowanych roślinek i jeszcze więcej nieplanowanych. Całe mnóstwo dostałam za co bardzo serdecznie dziękuję Wszystkim Darczyńcom
A po zakupach było jeszcze fajniej, bo ognisko u Moniki/Soczewki. Monisiu ogromne podziękowania dla Ciebie i cierpliwego Małżonka.
Marzenko, hamak to świetna rzecz i mam to szczęście że na większości drzew bez problemu go wieszam. Choć przyznam że używa go głównie mój syn, ja jakoś nie mam czasu. Jak już mi się zdarzy usiąść to preferuję raczej leżaczek i łapanie promieni słonecznych.
Beatko, też żałuję że wpadłaś jak po ogień ale widziałam że przynajmniej zakupy były udane.

Kasiu, dziś dopiero się zorientowałam że masz kolejny wąteczek.

Bardzo Ci serdecznie dziękuję za pochwały mojego miejsca na ziemi. Dwa lata szukaliśmy działki, która najlepiej spełniałaby nasze oczekiwania i chyba się udało

Aguniu, było bardzo sympatycznie, szkoda że tak szybko się zebraliście. Jednak mam wrażenie że więcej rozmawiamy na forum niż miałyśmy czas u Moniki


Margo/Gosiu jesteś niesamowita


Justyno, cieszę się że się wybrałaś, ja również jestem bardzo zadowolona że się odważyłam a tremę miałam sporą


Dominiko, to świetna wiadomość




Moniko/Soczewka, jesteś wspaniała



Bardzo dziękuję za pocieszające słowa ale przyznam że największym lekarstwem były odwiedziny u Ciebie. Teraz z nową energią rzucam się do prac ogrodowych


Izo, nie pomyślałam żeby wstawić rozplenice do donic ale to faktycznie jest bardzo dobre wyjście biorąc pod uwagę ich niezbyt zadowalającą mrozoodporność. A na zimę do garażu. To świetna myśl, koniecznie do wykorzystania. Dzięki.
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Aprilkowy las cz. 2
Och, zazdroszczę spotkanka, Pięknie wyglądałyście i widać że wszystkie zadowolone 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz. 2
Justynko, było naprawdę rewelacyjnie, a ponieważ było to moje pierwsze duże forumowe to w pamięci zostanie na zawsze
Teraz fotki zakupów:
żurawki w dużych ilościach, niestety nie wszyscy znali odmiany
niewielkie sadzoneczki ale zawsze, poszukiwanych od pewnego czasu czerwonych rozchodników.
kilka sadzonek lawendy
Wrzosy białe i fioletowe
Jakoś tak będą się prezentować na rabacie. Sorki za ciemne zdjęcie, powinnam pewnie z lampą bo już ciemnawo było
i wrzosy różowe oraz ciut z tyłu sosna oścista. Dzięki namowom Dominiki i Margo. No i sympatycznego sprzedawcy-jajcarza niesamowitego
i dąbrówka rozłogowa Burgundy Glow.
I do kompletu ze 30 szt czosnków: Giganteusy, św Krzysztofa i Sphaerocephalon. Strasznie trudna nazwa ale piękne, chyba u Robaczka takie widziałam oraz kilka białych NN.
A tu prezent od mojej Siostrzycy, jeszcze nie posadzone


A tu od Justi
piękne trawki
choć zdjęcia po ciemku już nie takie piękne

I cuda od Wandy: rozchodnik biały, hosta i tawuła różowa




Teraz fotki zakupów:








I do kompletu ze 30 szt czosnków: Giganteusy, św Krzysztofa i Sphaerocephalon. Strasznie trudna nazwa ale piękne, chyba u Robaczka takie widziałam oraz kilka białych NN.
A tu prezent od mojej Siostrzycy, jeszcze nie posadzone


A tu od Justi



I cuda od Wandy: rozchodnik biały, hosta i tawuła różowa



- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Aprilkowy las cz. 2
Widzę, ża zakupy udane
szczególnie żurawki śliczne 


- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Aprilkowy las cz. 2
No Jolu, zaszalałaś. Teraz to wszystko wsadzić. Ja tydzień temu na agrze troszkę roślinek kupiłam i jeszcze w doniczkach siedzą. Muszę im miejsca uszykować i ziemię kupić bo podobnie jak Ty robię dołek, dobrej ziemi i dopiero roślinkę bo inaczej słabo rosną. No i do borówek muszę kupić kwaśnego torfu.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Aprilkowy las cz. 2
Wszystko mi się podoba, ale najbardziej żurawki 

- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Aprilkowy las cz. 2
Jolu, ta rabata...

Nawet, jeśli powstawała w bólach, to efekt chyba Cię cieszy, co?
Na temat zakupów już się nie wypowiadam, bo co się będę powtarzać
Powiem tylko, że o wiele raźniej kupuje się w towarzystwie, zwłaszcza, jak czas nie goni, a wręcz ma się go za dużo i dzięki temu można dokładnie zeksplorować zasoby sprzedających, po kilka razy
Fajnie, że pamiętasz nazwę tej kolorowej dąbrówki (zaraz o niej poczytam), co mi przypomniało, że miałam cyknąć fotkę swojego nabytku - może będziesz chciała (już nie pamiętam jak wygląda
, ale jest ładna). Ja swoją żurawkę wrzuciłam do identyfikacji na forum, muszę zerknąć, może już wiadomo, co to i czy wytrzyma pełne słońce.




Nawet, jeśli powstawała w bólach, to efekt chyba Cię cieszy, co?
Na temat zakupów już się nie wypowiadam, bo co się będę powtarzać



Fajnie, że pamiętasz nazwę tej kolorowej dąbrówki (zaraz o niej poczytam), co mi przypomniało, że miałam cyknąć fotkę swojego nabytku - może będziesz chciała (już nie pamiętam jak wygląda

- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Aprilkowy las cz. 2
Jolu, widzę wyjazd bardzo sympatyczny i owocny towarzysto i roślinnie. Tak trzymaj, a ogród będzie pełen gości i roślin
. Pięknie zestawiasz rośliny i fajnie je komponujesz. Nic tylko podglądać i robić podobnie.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Aprilkowy las cz. 2
Jolu cieszę się, że miło i owocnie spędziłaś czas
Wcale się nie dziwię, że wzięło Cię na żurawki, bo to naprawdę wartościowe rośliny.
Sama mam ich trochę i pewnie jeszcze niejedną kupię, bo zdobią ogród nawet wtedy, gdy inne rośliny poszły "spać".
Nie zazdroszczę Ci jedynie kopania (kiedyś trzeba będzie to posadzić), a widać, że niejeden dołek przed Tobą

Wcale się nie dziwię, że wzięło Cię na żurawki, bo to naprawdę wartościowe rośliny.
Sama mam ich trochę i pewnie jeszcze niejedną kupię, bo zdobią ogród nawet wtedy, gdy inne rośliny poszły "spać".
Nie zazdroszczę Ci jedynie kopania (kiedyś trzeba będzie to posadzić), a widać, że niejeden dołek przed Tobą

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz. 2
Tylko na sekundkę bo muszę z siebie wylać trochę żalu, właśnie M który na szczęście był dziś w domu zorientował się że chyba mała Chila złapała boreliozę. Właśnie pojechał do weterynarza a ja nie mogę się skupić. Zadziora i okropnie nieposłuszna ale nie chcę jej stracić
Wczoraj zrobiłam jej fotkę jak wróciła po kolejnym szwendaniu się po okolicy żeby odpocząć w domciu.

A Bas ją pilnował



A Bas ją pilnował

- LaViol
- 500p
- Posty: 957
- Od: 11 lip 2010, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Aprilkowy las cz. 2
Jolu, jak to się stało, że byłam już kiedyś w twoim ogrodzie i nie zostawiłam śladu?
Ogród w ogrodzie to bardzo trudne zadanie, ale Tobie idzie świetnie
Sphaerocephalon, czyta się Sfrocefalon, już ciut łatwiej ;)
Cieszę się, że się poznałyśmy i trzymam kciuki za maleństwo

Ogród w ogrodzie to bardzo trudne zadanie, ale Tobie idzie świetnie

Sphaerocephalon, czyta się Sfrocefalon, już ciut łatwiej ;)
Cieszę się, że się poznałyśmy i trzymam kciuki za maleństwo

"Żyj prosto. Konsumuj mniej. Myśl więcej...", "Być człowiekiem znaczy: każdego dnia starać się być lepszym."
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2
