Mrozodporne i nie tylko kaktusy - Farel

[banditoo]

fakuryu super, szkoda że nie na własnych korzeniach

[Akwelan_2009]

Niezawodne lofki

- Sebastian, bardzo ładne w kolorze kwiaty , "czuprynka" na trzeciej fotce super - dodaje uroku roślinie.

[Farel]

Akurat te pokazane lofki są szczepione, na własnym kwitną zdecydowanie rzadziej.

Czuprynka bardziej mi przypomina moherowy berecik

W doniczkach są siewki przepikowane z kuwety pokazanej na 36 str. wątku, siane 24.10.2011:
247.23-reichenbachii v caespitosus /18/ Mason Co, TX, brown sp
277.8-trig v mojavensis SB1466 /18/ Houserock Valley, Az, shaggy
410.09-vivipara /18/ McHenry Co, ND, far northern location
286.8-viridiflorus SB872 /18/ Saguache Co, Colo
763.6-meiacantha SB118 /2,18/ Manzano Mts, NM, some black sp
129.5-runyonii DJF1035.45 /17/ Starr Co, TX, soft pink flower
191.2048-coccineus SB747 /18/ Manzano Mts, NM, shaggy spines
277.69-triglochidiatus v mojavensis f inermis SB686 /18/ Mesa Co
388.5-organensis SB823 /18/ Dona Ana Co, NM, dense brown spines

[Artur89]

Niezłego kopa dostały Tą listę kojarzę ale bardziej chodziło mi co z tego zostało przy życiu bo różnie to bywa z siewkami. Moje jednoroczne echinocereusy to kurduple zaledwie kilku milimetrowej średnicy.

[Farel]

Najwięcej E. viridiflorus, Escobaria vivipara, Escobaria organensis 10szt., E. triglochidiatus po ok. 10 szt., Coryphantha runyonii i E. coccineus po kilka szt., a z reszty to niewiele, M. meiacantha 1szt.

[Artur89]

E. coccineus ma rewelacyjne, długie ciernie (przynajmniej mój takie ma). Postaram się niebawem wstawić jego fotkę bo chyba go jeszcze nie pokazywałem na forum.

[Farel]

Masz z tym samym nr polowym?
Moje to jeszcze kurduple i mają młodociane ciernie. Mnie tam się bardziej podobają ciernie u triglochidiatus lub engelmannii.

[Artur89]

Ano E. engelmannii to bez dwóch zdań czołówka pod względem cierni u Echinocereus. W przyszłym roku wysieje sobie parę numerków i odmian - szczególnie v. armatus i v. chrysocentrus. Jeśli chodzi o mój E. coccineus, to roślinka jest bez numerka - wziąłem ją ze szklarni u Pana Pavlicka ze względu na piękne ciernie.

Btw. Jak tam twoja szczepiona 'siewka' Echinopsis bo coś nie mogę jej zlokalizować na zdjęciu poglądowym.

[Farel]

Urosła trochę, nie kwitła jeszcze. Stoi obok rigidissimusów, a 2 doniczki na lewo od niej są siewki na własnych. Te to dopiero kopa dostały, za rok trzeba będzie je rozsadzić.

[Artur89]

Faktycznie, jak to mawiała moja matematyczka 'Patrzy, a nie widzi'.

[hen_s]

Ładne rośliny i fotki.
Szczególnie l0fofory robią na mnie wrażenie - moje (fakt że na własnych korzeniach) zdecydowanie mniejsze i brzydsze.

Na zdjęciu zbiorowym widać, że kilka roślin Ci przybyło i jest to już spora kolekcja.

Passiflora również robi wrażenie!

[onectica]

Niezawodne lofki

piękne!! ilu lat potrzebowały, żeby zakwitnąć?

[Farel]

Henryku, lofki na własnych korzeniach wcale nie wyglądają gorzej, porostu rosną wolniej, ale za to są fajnie spłaszczone. Poza tym lofka na własnym to jakość sama w sobie. Przy okazji, nie pamiętam żebym w Twoim wątku je oglądał. Coś przegapiłem?
Kilka kaktusów rzeczywiście przybyło, ale co mnie cieszy znaczna większość to własne wysiewy, lub inne rozmnożenia.

Lucy, nie wiem ile lofka ma lat bo kupowałem ją na Allegro i już wtedy miała ok 3,5 cm, to było jesienią 2008r. Pierwszy raz zakwitła w 2010r. Przypuszczam, że miała ok. 2-3 lata jak ją kupiłem i 4-5 jak zakwitła.

Mam wielki sentyment do tej lofki, to była moja pierwsza próba szczepienia i od razu udana. Roślina jest po przejściach, w zeszłym roku pękła w 2 miejscach, a w tym przypaliła się na słońcu. Na szczęście teraz w rzucie z góry już tego nie widać, a u dołu jest mały odrost.

[theoria_]

Lofki to Twój znak firmowy, ale Passiflora cudna - szczerze zazdroszczę!

[hen_s]

Farel napisał(a):
nie pamiętam żebym w Twoim wątku je oglądał. Coś przegapiłem?

Hmm...
Chyba nigdy nie pokazywałem...
Jak zresztą przynajmniej 2/3 swoich roślin. Nie mam czasu a i chęci wszystkiego pojedynczo fotografować. Stąd te "mijaki".