Moje uzależnienie, nie tylko różane

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Kasiu, jasne że pokażę. A widzisz, przypomniało mi się, że kupiłam jeszcze dwa różane wynalazki, pani tak usilnie usiłowała mi wmówić, że róża w wazonie, która za nic nie była podobna do Westerlanda nim jest,że aż się na nią skusiłam. :;230 Posadzę w kącie i będę obserwować.
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

;:3
Nadrobiłam zaległości, poczytałam, uśmiałam się, choć ogolonego kitusia mi żal. Moje ogoniaste też niemałe są, szczególnie jeden, ponad 7 kg żywej wagi. No cóż, taka jego uroda, ale za to, ile jest do kochania. :lol:

Możliwości dokonywanie tego typu zakupów zazdroszczę. U mnie o żadnych targach, kiermaszach, chyba nikt, nigdy nie słyszał. :evil:
Muszę gdzieś dorwać przetaczniki.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Helenko, kiciusia nie masz co żałować, on był szczęśliwy. W zimie pomimo wyczesywania porobiły mu się kołtuny, próbowałam to powycinać, ale były przy samej skórze. Sama bałam się, że mogę zrobić mu krzywdę, dlatego oddałam go w ręce fachowca. Był naprawdę szczęśliwy, te dredy musiały mu przeszkadzać, teraz dmucham i chucham, żeby sytuacja się nie powtórzyła. Tego przetacznika też się naszukałam, nie widziałam go w żadnej szkółce.
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Takie koltuny mecza dosc ostro, bo nie dosc ze naciagaja skore w tych miejscach, to jeszcze zdarzaja sie odparzenia w lecie - tak, ze dobrze kociambrowi zrobilas ;:108
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beti kociambrowi zafunduj odżyweczke własnie przeciw kołtunieniu f-my Bio Groom, bo to chyba jeynie o brzunio chodzi co nie ;:108 Albo jak mu sie zbijaja kołtunki to wetrzyj w to odrobine mąki ziemniaczanej i łatwo wyczeszesz
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Cześć Beatko, miło się było spotkać, szkoda że tak krótko i nie jechaliście do Moniki, bo było naprawdę przesympatycznie.
Jak się uspokoi szaleństwo pozakupowe to koniecznie jakaś kawka bo mam niedosyt :wink:
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Zazdroszczę szczerze :D zakupów i spotkania. Miło poczytać, naprawdę. I jak sobie tak czytam, to przysięgam, że nigdy już żadnego nie opuszczę ;:108
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Dzień dobry kochane. :D
Wczorajszy dzień upłynął mi pod znakiem sadzenia i nawożenia. Wróciłam do domu i wiedziała,że żyję tak mnie wszystko bolało. Załamałam się,bo jak rozgarniałam ziemię pod Nahemą zobaczyłam w ziemi takie przezroczyste kulki, jak nic coś złożyło jaja. Pytanie tylko co,rozrobiłam środek na robale i je podlałam, trochę wybrałam ręcznie. Co to za dziadostwo? Jaka zaraza chce się z tego wykluć na wiosnę? Z niewesołych to jeszcze mączniak mi róże odwiedził, powitałam gościa opryskiem.
Tak się rozpędziłam, że i cebulowe powsadzałam. Po pracy usiadłam, otworzyłam piwko i zobaczyłam, że po ścieżce łazi sobie coś podobnego do chomika, zanim odzyskałam głos znikło między kamieniami. Albo picie nie jest moją najmocniejszą stroną i to znak, że niewolno, albo to była nornica. :roll:

Ewa, zapamiętam przysięgę i przypomnę w następnym roku. :twisted:
Jolu, koniecznie trzeba nadrobić, też mam niedosyt.
Dorotko, z tą mąką to super pomysł, spróbuję,odżywkę miałam nie wiem, czy tej firmy,ale jak chciałam psiknąć, kot mówił nie. :twisted:
Jula, męczą i to bardzo, niestety brzucha za nic nie pozwala wyczesywać, czasami sam się rozkłada,ale wtedy dredy są już potężne i podejrzewam, że chce mi je pokazać.

zakupy

Obrazek

Mary Rose

Obrazek

It's Magic

Obrazek

Schlos Eutin

Obrazek

Rhapsody in Blue

Obrazek

Nostalgia

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Zaglądam, a tu zwierzyniec: psy z dredami, koty golone, pająki, pseudo-chomiki, teściowe... Ale o roślinkach też jest, ufff, a już myślałam, że pomyliłam fora :;230
Różyce ;:167
A propos, po alkoholu to zwykle białe myszki się panoszą, a to znaczy, że chyba jednak odwiedziła Cię nornica - nie zazdroszczę...
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beti.....jakie cudne kupiłas niebieskie lobelie ;:173 Tylko pamietaj ,ze je lepiej schowac do piwnicy na zime ;:108 Mi wszystkie padły tej zimy...a miałam takie cudne ;:145
Jakie Ty masz wielkie drzewa ...pieknie u Ciebie ;:224
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42379
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beatko przeźroczyste kulki to na pewno jaja ślimaków pomrowów. Wybierz je i rozgnieć, bo to straszne ch...
Piękny widoczek z działki, ładne nabytki i róże pięknie kwitną!
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Zakupy świetne, Beatko!
Mam dla Ciebie świetną wiadomość w sprawie Giraffe :) Zadzwonię :)
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Agus Zyrafe Beti zalatwila :;230 bosh ide przekopac ogrodek, bo mnie glupawka bierze :twisted:
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Żeby było kontrastowo vs pies z dredami, to u Beatki dwie żyrafy będą strzegły ogrodu ;-))
Julek, Ty nie zazdrość Beacie - masz przecież aligatora! :lol:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Asiu, jak białe myszki,to znaczy, że zdrowa jestem. :;230 Ta na pewno nie była biała, czyli nornica. Dlaczego tak sympatycznie wyglądające zwierzątko robi takie szkody.
Dorotko, za późno. 8-) Wsadziłam je wczoraj do ziemi. :roll: Może, jak dobrze okryję to przeżyją?
Basiu, kasę na pewno byś wydała, nie sposób nic nie kupić. Zdrowiej, bo teraz na jesieni to masa pracy jest.
Marysiu, to na pewno ślimaka,nawet znalazłam jednego golasa w ziemi, ale jakoś nie skojarzyłam, że to mogą być jego. :roll:
Aguś, Ty wiesz, kochana jesteś. ;:196 Już się zapsiłam, teraz się zażyrafię. ;:138
Jula, no dzięki Agusi,będę zażyrafiona, Aga doszła do wniosku, że zapsienie nie wystarczy. :;230

Zmykam, dzisiaj wnusia mnie odwiedza, więc wymyśliłam sobie gołąbki, a dla niej krupnik,zapomniałam tylko, że zaprzyjaźniona mięsna budka w poniedziałki nieczynna. Będę musiała zmielić sama, bo jakoś to gotowe mielone do mnie nie przemawia.
Miłego dnia wszystkim. :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”