Moje uzależnienie, nie tylko różane

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Jolu, to mamy to samo i wiesz co, kiedyś też potrafiłam zareagować złością na chama, teraz staram się być grzeczna z uśmiechem. Nie dawno w przychodni, pani stwierdziła, że ją zapisy na godziny nie interesują, mam wejść po niej,bo ona już dwie godziny siedzi, ja dopiero przeszłam, a ona jest chora. Na to ja, że to rzeczywiście problem,jak jest chora to wizyta jest jej bardziej potrzebna,bo ja to tak na kawę i ciastko wpadłam. Mina pani bezcenna.
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beatko! Jestes jedyna...Ja zawsze, jak ktoś mi mówi, że nie był, nie może itp., bo ma dzieci, mówię, że ja swoje wychodząc z domu przywiązuje do kaloryfera. Robię to z absolutna powagą. Mina słuchaczy również bezcenna :;230
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Ty to jestes towarzyska kobitka , do lekarza na kawusie wpadasz :;230
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beatko, już Cię lubię ;:196
Aniu, Tobie też niczego nie brakuje ;:168

Muszę zacząć z Was brać przykład :;230
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

No to dziewczyny, bierzcie ze mnie przykład, do Skierniewic jadę oprócz M, jeszcze z teściową. :D Też chciała zobaczyć to niech jedzie. Drętwa nie jest, tylko, jak zobaczy moją rozrzutność. ;:oj
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Dziewczyny, ja miałam podobne przemyślenia odnośnie życia w mieście..."na wsi" jednak wszystko wyglada inaczej. Przede wszystkim nie zamieniłabym na nic ciszy i spokoju...po pracy można naprawdę odpocząć...chyba że się przesadza pół ogrodu i sadzi jakieś palmy, jak ja :lol:
Wypadu do Skierniewic i spotkania zazdroszczę.... ;:131
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Kasiu zapomniałaś pozazdrościć teściowej. :twisted:
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

A ja Ci teściowej nie zazdroszczę, ze swoją też mogłabym jechać ;:108
Gorzej z moją Mamą ;:223
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Teściowej nie zazdroszczę hihihi Moja teściowa jest w dechę, dostałam w pakiecie z najwspanialszym M na świecie :tan Uwielbiam z nią jeździć ma zakupy, zwykle szpilki i torebki, ale roslinki tez moglybysmy kupować razem, bo ma działeczkę i bardzo lubi działać w ogrodzie ;:333
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

O to macie tak samo, jak ja. :D Też nie narzekam, a tyle kawałów o złych teściowych krąży. :;230
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Żeby nie dolewać dziegciu do tych słodkich teściowych, to ja się lepiej nie wypowiem ;-) mam z gatunku zagłaskiwaczki na śmierć ;-)
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beatko, miło mi, że choć przez chwilę dane było nam się dziś spotkać... niezły Meksyk był w tych Skierniewicach, nieprawdaż? ;-))
Co sobie kupiłaś?
Do następnego razu ;:196
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beatko, jak ty kochana kobieta jesteś. Obdarowałaś mnie niesamowicie ;:196 ;:196 ;:196
Reszta na pw.
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Padam na twarz, niedawno wróciłam do domu, M wysadził mnie przy działce i musiałam, zatargać to co kupiliśmy i pomyśleć, gdzie to jutro posadzić. 8-)
Aguś, ja też się cieszę, że choć przez chwilę się widziałyśmy, a w Skierniewicach, jak przyjechaliśmy to był luzik, nagle zrobiło się więcej ludzi, niż roślin. :D Kupiłam lobelię taką wysoką, przetaczniki Christa, dzwonki, M winogrono i trochę cebulek. Więcej grzechów nie pamiętam. :D
Wandziu, cieszę się, że mogłam sprawić Ci radość. ;:196
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beti, fajne zakupy :uszy Pokażesz foty jak posadzisz? ;:65 Czytam o Waszym spotkaniu, fajnie - nie dość, że towarzysko to jeszcze zakupowo :lol:
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”