Ogród Linety

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Lineta
1000p
1000p
Posty: 2359
Od: 15 mar 2012, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Ogród Linety

Post »

Ojej, ależ miałam mnóstwo gości! A ja tymczasem spędziłam wczorajszy dzień na układaniu w piwnicy dziesięciu metrów sześciennych drewna do kominka. Padłam potem spać o 19.30, uwierzycie? I spałam już do rana, do 5.30. Najgorsze, że padało przez ostatnie dwa dni, więc drewno jest mokre, a my składając je natychmiast chcieliśmy uchronić je od dalszego moknięcia. A tu dzisiaj słońce od rana! Ale za to drewno już w piwnicy, wszystkie okna otwarte, żeby schło, żeby nam się jakiś grzyb nie wdał.

Dzisiaj rano pobiegłam od razu popatrzeć na moje róże. Wszystkie są jędrne, pięknie zielone, a jedna Gloria Dei ma nowy kwiatek, tylko mały i na słabej, wiotkiej łodyżce. Ale i tak się cieszę. ;:138

POLU, ciekawa rzecz z tym węglem drzewnym, w końcu wiadomo powszechnie, że on ma działanie antyseptyczne, ale czy to może być taki węgiel jak do grilla, czy musi być jakiś inny, nie wiem, specjalny ogrodniczy? Czy jest coś takiego? A gdyby tak - ze względów higienicznych - pokryć glebę pod różami warstwą tego węgla, a na to nasypać kory, to co? Mogłoby tak być? Rozumiem, że deszcz i tak wymyłby te różności z kory i prędzej czy później róże by to odczuły, ale kora jednak nie brudzi, a węgiel owszem. Tymczasem - na przykład - mam w domu trzy koty, które przynoszą na łapkach różności z ogródka. Wyobraź sobie obrus na stole albo kapę na fotelu po przejściu kotka, który właśnie spacerował po rabacie różanej. :)

MISIACZKU, same róże wielkokwiatowe. Tak mało miałam z nimi dotychczas do czynienia, że zapragnęłam tych właśnie. Miałam kietyś młody krzew Chopina, ale moje psy załatwiły go w dwa lata - okazało się, że to był ich ulubiony krzak, przy którym podnosi się nogę... :(

APRIL, :;230 nie, no taka to już nie jestem. M. dowiedział się wcześniej i jakoś tam zaakceptował. Nic nie było wbrew woli, żartowałam trochę z tą metodą faktów dokonanych. Ale też dlatego właśnie ta rabata jest w rogu, a nie pośrodku trawnika, bo gdyby to ode mnie zależało, to zrobiłabym ją tam, gdzie jest widok na wprost ze schodów tarasowych. Cieszę się już na myśl o tym widoku kwitnących róż w przyszłym roku. Oby tylko zima była znośna.

JOLCIU, już Ci napisałam na priv, ale cieszę się strasznie, że Ci się podoba. No i uważam, że pomysł z lawendą jest świetny. Lawenda odstrasza mszyce? No to rewelacja, koniecznie muszę ją tam posadzić.

STOKROTECZKO, no kruca fuks, bajecznie będzie. :;230 Aż śmiesznie, ale ja się naprawdę tak zafiksowałam na tym kącie ogrodu, że ciągle tam zaglądam, a to z tarasu, a to z okna na górze, a to lecę tam pooglądać z bliska. Ciekawe, kiedy mi przejdzie.

AGUNIU, dziękuję za pochwały, od Ciebie mają one szczególną wartość.
Ciekawa jestem, co jest z tą korą nie tak. Może chodzi o jakieś substancje żywiczne wypłukiwane przez deszcz, które dostają się w okolice korzeni róż? Może w takim razie przekompostowana kora byłaby bezpieczniejsza niż świeża? Szkoda, że jest z tym jakiś problem, bo wyobrażałam sobie, że korą będę ściółkowała i również korą będę zabezpieczała krzewy na zimę.

EUKOMIS, oj, tak, już doczekać się nie mogę. Mam nadzieję, że kiedy zakwitną, to M. zmięknie serce i zgodzi się na poszerzenie rabatki, tak żebym miała miejsce na jeszcze inne odmiany.
Ogród tysiąca kwiatów i motyli. Serdeczne pozdrowienia, Gosia
Ogród Linety
Ogród Linety cz.2
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Linety

Post »

No to Linetko zima Ci nie groźna, jakie drewno kupiłaś?
Awatar użytkownika
ogla
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 kwie 2010, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród Linety

Post »

Linetko, w tym roku urodzaj na jabłka chyba wszędzie, więc nie dziwię się Twoim plonom:) ale te pomidory - aż mi ślinka pociekła! I to w gruncie takie wyszły?

Różanka zapowiada się pięknie, no i fajny patent, żeby sadzić po 3 razem, zapamiętam i zastosuję u siebie:) A jeśli możesz to podrzuć i mi na pw adres szkółki, po Twoich sadzonkach widać, że to dobra firma.
Awatar użytkownika
as1112
200p
200p
Posty: 321
Od: 28 mar 2012, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Ogród Linety

Post »

Lineta pisze: As1112, nie, nie wiedziałam, że róże nie lubią kory. Miałam zamiar właśnie korą je obsypać, żeby ograniczyć parowanie wody no i zabezpieczyć je przed chłodami. Zdaje mi się, że w pięknym różanym ogrodzie Robaczka z Poznania róże mają ściółkę właśnie z kory, przynajmniej tak to wygląda na zdjęciach. A co proponujesz zamiast kory?
No własnie nie mam żadnej propozycji, też chciałam sypnąć korą ale się wstrzymałam. Myślałam, ze Ty coś ciekawego mi podpowiesz ;) W ostateczności zaryzykuję i podsypię jednak tą korą z nadzieją, że róże ją zaakceptują.
Moje początki: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=55280" onclick="window.open(this.href);return false;
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Lineta
1000p
1000p
Posty: 2359
Od: 15 mar 2012, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Ogród Linety

Post »

Dziękuję Wam serdecznie za wizytę i wsparcie. :)

MASECZKO, mieszane liściaste, głównie grab i jesion, ale też odrobinę jakiejś tam brzozy syberyjskiej, do spróbowania. Pan, który mi to drewno przywiózł, okazał się pasjonatem swojej profesji, pokazywał mi, jak odróżnić grab od innych gatunków drewna. Teraz to wiem i cieszę się z tego, bo to naprawdę interesujące.

OGLA, tak, pomidory w gruncie, przynajmniej te, które pokazałam na zdjęciach. Bo mam jeszcze kilkadziesiąt donic na tarasie z pomidorkami koktajlowymi, ale te są późniejsze, bo późno posadzone, dopiero zaczynają owocować. A moje bawole serca, te wielkie pomidory, musiałam oskubać z zeschłych liści, bo zaatakowała je zaraza ziemniaczana. Nie nadają się teraz do pokazania, zwłaszcza że owoce, które jeszcze zostały na krzakach, też są chore i nie wyglądają ładnie. O szkółce napiszę na pw. A sadzenie po trzy krzaki razem wyczytane na tym forum. :)

Przy okazji tematu pomidorów, mam pytanie do wszystkich: sąsiad popatrzył z daleka na moje pomidory, i spytał: Co, nie dojrzewają? Powiedział mi coś dziwnego: podobno pomidory posadzone po raz pierwszy na nowym miejscu dojrzewają bardzo powoli, czasem jeszcze zielone chwyta mróz, a one tak wiszą miesiącami i nie czerwienieją. Nigdy się z tym nie spotkałam, ale może to prawda? Wiecie coś o tym? Mieliście takie doświadczenia?

AS1122, już pojawiła się na moim wątku rada Poli, żeby wyściółkować róże węglem drzewnym, tak zalecano w "Mai w ogrodzie". Nie wiem, czy to zrobię, bo trzeba by kupić ładnych parę opakowań tego węgla, a nie jest tani, a po drugie obawiam się, że miałabym ciągle ten węgiel drzewny w domu na podłodze i na wszystkich meblach za sprawą moich trzech kotów. Będę jeszcze szukać jakichś porad na ten temat, może znajdę coś mniej brudzącego. :)

A teraz parę zdjęć z mojego tarasu. Jako pierwszy wystąpi koleusek, który jako jedyny wykiełkował z całej torebki nasionek. Potem opuncja, której lato na tarasie wyraźnie posłużyło, bo okryła się wielkimi jasnymi kolcami. I pelargonie, kwitnące od wiosny.

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Ogród tysiąca kwiatów i motyli. Serdeczne pozdrowienia, Gosia
Ogród Linety
Ogród Linety cz.2
Awatar użytkownika
wiolamanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4127
Od: 16 cze 2012, o 20:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Ogród Linety

Post »

Linetko piękne pelargonie,a kaktus ;:215 strach się bać taaaaakie kolce :;230
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Linety

Post »

Linetko najlepsze gatunki drewna, ja miałam graba rok temu, ale na ogół biorę buka od znajomego leśniczego. Dzięki temu kominiarz z komina zgarnia garstkę sadzy. Mamy dużo wyciętych owocowych i od czasu do czasu wrzucamy polano i z tego ta garstka. ;:196
Awatar użytkownika
stokrotka_polna
500p
500p
Posty: 714
Od: 20 mar 2012, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: gdzieś między Katowicami a Krakowem

Re: Ogród Linety

Post »

Linetko, podziwiam tarasowe kwiatki :D. Śliczniutki koleusek, piękne pelargonie, ale nie mogę się wręcz napatrzeć na opuncję ;:oj.
Egzemplarz wystawowy ;:138 .
"Nie deptać stokrotek pod płotem, bo chociaż stokrotka maleńka, to w każdej jest nuta piosenki i w każdej poezji kropelka."
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Ogród Linety

Post »

Linetko koleusek cudny ;:167 wiesz, że mam do nich słabość :;230
Pelargonie śliczne, moje też kwitną cały czas, mam nadzieję że uda mi się je przechować ;:215
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
Lineta
1000p
1000p
Posty: 2359
Od: 15 mar 2012, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Ogród Linety

Post »

WIOLU, dziękuję. Postaram się przechować pelargonie przez zimę, żeby mieć sadzonki na przyszły sezon. A opuncja mnie zaskoczyła, bo szczerze mówiąc miałam raczej nadzieję, że dzięki kilku miesiącom spędzonym na tarasie może zechce zakwitnąć, a ona zamiast kwiatu wypuściła takie rekordowe kolce. :D Na szczęście nie mamy na razie w rodzinie żadnego małego dziecka, żeby trzeba się było obawiać o jego bezpieczeństwo.

MASECZKO, oj, znajomy leśniczy to skarb. A my na nieszczęście nie mamy takich cennych znajomości, więc zamawiamy z ogłoszenia, ale przez ostatnie dwa lata u tego samego pana. Jestem zadowolona z drewna, ale kosztuje to straszne pieniądze. Jak pomyślę, że za to drewno zapłaciliśmy 3/4 mojej miesięcznej pensji, to słabo mi się robi. Ale z kolei dzięki paleniu w kominku można trochę zaoszczędzić na opłatach za gaz.

STOKROCIU, odkąd w ogrodzie zrobiło się skromniej jeśli chodzi o kwitnące roślinki, tym bardziej się cieszę zawartością tarasu. Kwiatów na daturze chyba się w tym roku nie doczekam, ale na pocieszenie mam pelargonie i koleusy, zwłaszcza ten jedyny wyhodowany z nasionka. Opuncja wygląda ładniej odkąd przesadziłam ją do innej gleby, bo ze sklepu przyjechała w doniczce wypełnionej podłożem torfowym. Na tym forum znalazłam poradę, żeby to podłoże czym prędzej zastąpić ziemią do kaktusów wymieszaną ze żwirkiem i tak zrobiłam. Z czego wynika, że naprawdę warto korzystać z porad tutejszych hodowców.

NIUNIA, oj, wiem, dlatego tylko czekam, aż będzie można coś skubnąć z tego koleuska. :D Na pewno pierwsza możliwa szczepka pojedzie do Ciebie. A pelargonie zamierzam po prostu poustawiać na parapetach (inna rzecz, że nie bardzo mam miejsce, ale coś muszę wymyślić) i tak przechować je zimą. Postaram się też na jakieś sześć tygodni zapewnić im niższą temperaturę, podobno lepiej potem kwitną. Jak myślisz, czy to wystarczy?
Ogród tysiąca kwiatów i motyli. Serdeczne pozdrowienia, Gosia
Ogród Linety
Ogród Linety cz.2
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród Linety

Post »

Widzę, że nowa rabatka powstała...... ;:224
Miejmy nadzieję, że ta zima będzie lepsza i wszystko nam dobrze przezimuje.
Lilie wodne w kwiatach o tej porze roku to rzadkość, więc tym bardziej fajnie jest je podziwiać.
Ja już powoli zaczynam sprzątać niektóre rośliny do domu, żeby potem nie szaleć i gonić jak kot z pęcherzem.
Kominek to bardzo przyjemna rzecz a z rozdziałem to marzenie.
I chyba niedługo już zacznie się nam dogrzewanie. :?
Pelargonie muszą być w zimniejszym pomieszczeniu bo inaczej wybiegną i sporo czasu im zajmie zanim zaczną kwitnąć.
Swoje zaczynam zasilać dopiero pod koniec lutego.
Do tego czasu przechowuję w prawie suchej ziemi.
Fakt, że potem szybko się zbierają.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Lineta
1000p
1000p
Posty: 2359
Od: 15 mar 2012, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Ogród Linety

Post »

Grażynko, dziękuję Ci bardzo! :) Mam tylko nadzieję, że ten sezon dogrzewania jeszcze tak prędko się nie zacznie, bo...
Dopiero co napisałam, że kwiatów datury się nie doczekam, a tu dzisiaj niespodzianka: patrzę, a tu pierwszy maluśki ogóreczek! Jeśli tylko pogoda pozwoli, to zobaczę ten kwiat. :)
Ogród tysiąca kwiatów i motyli. Serdeczne pozdrowienia, Gosia
Ogród Linety
Ogród Linety cz.2
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10605
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród Linety

Post »

Witaj Linetko czy na ostatnim zdjęciu to jest pelargonia angielska?
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
Lineta
1000p
1000p
Posty: 2359
Od: 15 mar 2012, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Ogród Linety

Post »

MISIU, sądząc po liściach, to zupełnie zwyczajna pelargonia, tylko kwiatki ma takie właśnie sympatyczne, różowe z czerwoną plamką. :)

Wczoraj spotkała mnie niespodzianka, zakwitł po raz pierwszy posadzony w ubiegłym roku biały irys. Od razu poszłam z aparatem, żeby go uwiecznić, a tu kolejna niespodzianka: kwitnie różyczka, którą dostała moja córka jeszcze zimą. Przechowała ją przez jakis czas w domu, a potem posadziłyśmy ją w ogródku. No i okazało się, że miniaturka z doniczki osiągnęła wcale niemały wzrost, zdobyła się na kilka pąków, a pierwszy z nich właśnie rozkwitł. Szkoda, że nie pachnie. Poza tym kwitnie amarantus (szarłat), nachyłek, heliotrop, tu i ówdzie rozkwitły bratki-samosiejki po wiosennym obsadzeniu skrzynek na tarasie... Nawet byłoby z czego zrobić bukiet na stół, gdyby mi nie było tak żal ich zrywać. :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ogród tysiąca kwiatów i motyli. Serdeczne pozdrowienia, Gosia
Ogród Linety
Ogród Linety cz.2
Awatar użytkownika
reniuniek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4611
Od: 30 sie 2010, o 08:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika

Re: Ogród Linety

Post »

Gosiu, masz ślicznego białego iryska :D
Miłego dnia
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam :-) Renata
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”