
Pasja - cz. 2
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16271
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pasja - cz. 2
Jaka cudna klimatyczna chałupinka. Coraz bardziej mnie pociągają takie rustykalne obrazki 

- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - cz. 2
Witaj Wando
Ja też uwielbiam takie obrazki, wyobrażam sobie za takim drzwiami tajemniczy ogród albo jakieś ukwiecone patio
W ogóle lubię robić zdjęcia oknom i drzwiom.
Dzisiaj pozbyłam się reszty rudbekii, które zrujnowały mi jednego iglaka....Ponieważ miejsce jest zacienione przesadzę tam hosty, ale boję się, że znowu za gęsto...Czeka mnie jeszcze równanie trawnika....i renowacja po myszy, która jakby osłabła w atakach....



Dzisiaj pozbyłam się reszty rudbekii, które zrujnowały mi jednego iglaka....Ponieważ miejsce jest zacienione przesadzę tam hosty, ale boję się, że znowu za gęsto...Czeka mnie jeszcze równanie trawnika....i renowacja po myszy, która jakby osłabła w atakach....
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Pasja - cz. 2
Kasia i co dokopałaś myszy
weź kurczę nastaw ze dwie pułapki z serkiem na myszki tuż przy
ich siedzibach, a same sobie przyjdą. Innego sposobu nie ma na tych gadów.
Nie dokopiesz im, a może to nornice ?
A..... albo pożycz kota


ich siedzibach, a same sobie przyjdą. Innego sposobu nie ma na tych gadów.
Nie dokopiesz im, a może to nornice ?
A..... albo pożycz kota

- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - cz. 2
Majka to nie zwykłe myszy, tylko nornice, pułapki nie działają, trutka nie działa, koty się przyglądają, coś tam wąchają i tyle. Teraz włożyłam pipczyk i pipczy , na razie na trawę nie włazi. Idę równać trawnik, bleee....
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Pasja - cz. 2
Kasia, nornica podobna do myszy, tylko pręgowana na grzbiecie
W ubiegłym roku dwie złapaliśmy na założone pułapki. One nocą wyłażą jak jest cicho.


W ubiegłym roku dwie złapaliśmy na założone pułapki. One nocą wyłażą jak jest cicho.

- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - cz. 2
Majka wiem jak wygląda nornica
Często ruda z czarną pręgą wzdłuż grzbietu, karmiłam taką ciastem u ojca na działce, była śliczna. Nocą wypuszczam kocura i niestety nic...

- Nutka81
- 1000p
- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Pasja - cz. 2
Dziewczyny, nic nawet nie wspominajcie mi o nornicach i kretach
Zwariować idzie z tym tałatajstwem
Ja już sie pogodziłam z faktem, że ładnego trawniczka, to ja dłuuuugo mieć nie będę 



Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<

Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - cz. 2
Małgosiu, to prawda pochlastać się można... Ja mam tym gorzej, bo mam go niewiele i rozpruty to mała ozdoba...Dzisiaj mały kocur coś wyczuł i i wsadzał mordkę w glebę, podskakując jak zając 

- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - cz. 2
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Pasja - cz. 2
Bardzo ładne widoczki nam zaserowowałaś
Clematisy strasznie lubię i cieszę się każdym kawiatem, więc rozumiem 


- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Pasja - cz. 2
Cześć Sąsiadeczko
Wybyczyłaś się?
Pięknie u ciebie. Mój Hagley cierpi na uwiąd, mam nadzieję, że za rok ujrzę jego kwiaty
Kiedy kawka?



Kiedy kawka?
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pasja - cz. 2
Kasia, piękny ten Elfik
On wpada nieco w cytrynkę czy mi się wydaje? A ja powojniczek (Dzieci Warszawy, tak?) obok niego, kwitnie?

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Pasja - cz. 2
Piękne widoczki,a cynie masz faktycznie giganty.U mnie z kolei kosmosy wybujały na 2 metry.
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - cz. 2
Witajcie 
Aniu dziękuję, wreszcie spadł deszcz i dopiero teraz widać kolory jesieni
Nie wszystkie clematisy u mnie pięknie się mają, dlatego tak cieszy mnie każdy kwiatuszek. Niektóre chorowały, ale wyszły na prostą i myślę że będą coraz ładniejsze. Ciągle gdzieś znajduję dla nich miejsce
Madziu oj wybyczyłam się ponad miarę
Mój Hagley, stał przez dłuższy czas w miejscu i teraz ruszył dopiero
, oby tak dalej, leczyłam go również amistarem i topsinem na zmianę i wyszedł z mączniaka. Kawka koniecznie
, może przyszły tydzień jak jesteś dostępna?
Kasiek Dziękuję, jestem z niej dumna, bo wielka jak strzała i całkiem zdrowa /czego nie mogę powiedzieć o The Fairy, aż żal na nie patrzeć, plamistość na liściach , mimo ciągłych oprysków/. Kolorek dokładnie - cytrynowy , ale baardzo delikatny. Dzieci Warszawy zdrowiutkie ale teraz już zakończyły kwitnienie, byle do nowego roku
Małgosiu dzień dobry, dziękuję za pochwały. W tym roku kosmosów jakby mniej u mnie, pewnie ze względu na suszę, ale cynie nadrabiają te braki. Może jak się przetrze to porobię fotki, bo powojnik Golden Tiara ma masę pączków, trochę zmieszał się z rdestówką, ale nie szkodzi
. Z tej pergoli wylatują wiciokrzewy i wsadzę tam powojnika Aromaticę, fiolet z żółtym fajnie będzie wyglądać. Mam nadzieję, że da czadu w przyszłym roku.
Miłego dnia

Aniu dziękuję, wreszcie spadł deszcz i dopiero teraz widać kolory jesieni


Madziu oj wybyczyłam się ponad miarę



Kasiek Dziękuję, jestem z niej dumna, bo wielka jak strzała i całkiem zdrowa /czego nie mogę powiedzieć o The Fairy, aż żal na nie patrzeć, plamistość na liściach , mimo ciągłych oprysków/. Kolorek dokładnie - cytrynowy , ale baardzo delikatny. Dzieci Warszawy zdrowiutkie ale teraz już zakończyły kwitnienie, byle do nowego roku

Małgosiu dzień dobry, dziękuję za pochwały. W tym roku kosmosów jakby mniej u mnie, pewnie ze względu na suszę, ale cynie nadrabiają te braki. Może jak się przetrze to porobię fotki, bo powojnik Golden Tiara ma masę pączków, trochę zmieszał się z rdestówką, ale nie szkodzi

Miłego dnia

Re: Pasja - cz. 2
Kasiu, widoki piękne, cynie obłędne, cudna Elfe... Moja Elfe zamierza właśnie zakwitnąć, a na jesieni czeka ją przeprowadzka do róż o podobnych barwach...
Jak Twoje plany związane z reorganizacją rabaty?
Jak Twoje plany związane z reorganizacją rabaty?