Moje uzależnienie, nie tylko różane

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Kurde, jak mnie denerwują takie idiotyczne komentarze... jak można w ten sposób wyrazić się o Twoim ogrodzie??
Oczywiście powiem, żebyś się nie przejmowała, ale zagotować się można od takich uwag... :twisted:

ps. mam sklerozę... przypomniałam już sobie że rabatę zaobrzeżowaną oglądałam :oops:
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Witaj Beatko, przepraszam że Cię jakoś ostatnio zaniedbałam, już to naprawiam ;:65 Obeszłam ogród kilka razy w tą i z powrotem i nie widzę psa :( Piszesz że już go zakopałaś a tu nic, może za głęboko?

Pająk wyjątkowo paskudny, generalnie się nie brzydzę ale ten odrzuca ;:219

Teraz ja mogę Ci powiedzieć nie przejmuj się komentarzami. Ja już ochłonęłam po swoim zdarzeniu. Miałam przecież to samo. Rozumiem że ciśnienie może uruchomic gwizdek... Szukaj zrozumienia tu na FO a inni niech się wypchają ;:108 bo Twój ogródek jest bardzo ładny, harmonijny i dobrze zaplanowany. ;:168
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

:wit Beatko, a co za idioten tą krytyką sypnął. Przepraszam za to zdanie, ale to jakiś palant.....
i znowu przepraszam za to określenie :;230
Nie znoszę takiego chamstwa. Mam pytanie a, ten/ta idioten coś w życiu sam zrobił/ła.
Chyba się nie dałaś????. , wiem, że nerwy każdej z nas by puściły. ;:168

Beatko dziękuję za fotkę Foxtrota, on jest śliczny ;:196
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beatko, co ja tutaj czytam? Że się wahasz z przyjazdem do Skierniewic? Przekonaj M, że jest to fajna wycieczka turystyczno-krajoznawcza, a nie jazda po zakupy. Widzmy się w sobotę i koniec ;:65 ;:65
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Kochane jesteście dziewczynki. ;:196 Krytyką się specjalnie nie przejęłam, ta osoba już ma to w genach, tylko ona ma właściwe pomysły. :wink: Przesadzać będę pewnie do końca życia,bo zawsze coś pokręcę,albo opis mnie oszuka i z krzaka do metra zrobi się półtora. :;230
Dorotko, dziękuję i z takimi opiniami się liczę, bo wiem,że tu każdy doradza, a nie narzuca.
Aguś, byłam oazą spokoju,nawet się uśmiechałam. Na koniec wykładu o moich błędach, stwierdziłam, że nam się podoba i chyba o to chodzi.
Jola, psa zaraz wstawię,nie wiem dlaczego go nie wstawiłam. Gdybym poprosiła M o wykopanie 2 m dołka pod psa to chyba sama zostałabym posadzona. :;230 Gdyby ktoś z forum zwrócił mi uwagę, że coś nie tak, to bym się zastanowiła, a tak posłuchałam i robię swoje. Wybierasz się do Skierniewic, ja też planuję i też znam tylko Agę, tak więc Aga znak rozpoznawczy. ;:224
Majeczko, to kobieta, taka z tych co zawsze wiedzą lepiej. :wink: Nie dałam się, byłam kwiatem lotosu, na tafli jeziora. 8-)
Wandziu, ja się nie waham, tylko M ciągle w pracy i wszystko co trzeba załatwić, robimy w sobotę i niedzielę. Jak na razie widzę zielone światło. :D W wycieczkę bez nabycia choć jednej stokrotki mój M w życiu nie uwierzy. :;230

Trochę mi się ten pies rozmył

Obrazek

ta różyczka obok psa to Nadia R, w życiu nie myślałam, że tak wyrośnie.Do przesadzenia, popełniłam błąd. :;230

Obrazek

Nahema

Obrazek

Alba Mailand

Obrazek

Beata też już na swoim miejscu

Obrazek

Sissel R

Obrazek

Obrazek

Na koniec ogłaszam, że od przyszłego tygodnia przechodzę na dietę. Dałam czadu tego lata. :oops:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Tobie pies się rozmył a ja w ogóle go nie widzę...... :;230
Z różami to jest tak, ze piszą ma taką a taką wysokość.
A ona jednego roku ma dwa razy tyle a następnego o połowę jest mniejsza niż ma być.
Więc poczekaj co pokaże w przyszłym roku, bo może się okazać, że wcale nie musisz jej przesadzać. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Nie dałam się, byłam kwiatem lotosu, na tafli jeziora. 8-)

Beatko i tak trzymaj ;:215
Piękne masz róże, a ta przy psie wyjątkowo duża urosła. Pochwal ode mnie M za wszystko, będzie zadowolony. ;:196
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Piesek pierwsza klasa :D Ty masz z dredami, a ja pudla :;230
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Grażynko,naprawdę? ;:oj Trochę się jej wystraszyłam, jak kupowałam miała z 50 cm i kwitła, przycięłam i rośnie, ma już ok 1.90, a pąków nie widać. 8-) Obok niej rośnie pnąca i przy Nadii to przedszkolak.
Aniu, Twój pudel to przepiękny szczeniaczek. :D Na pierwszy rzut oka widać,m że rasowy.
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

A mi sie marzy jakas formowana sosna ,zdechlaczkowaty cyprysik i swierk kłujacy niebiesciuszek ;:167
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Tak, piszą że ma mieć 120 cm a jak widzisz rośnie wyżej.
Ale weż pod uwagę, że przy sadzeniu "posłodziłaś" jej życie mocno.
Kiedy minie następny rok tej "słodyczy" dostanie mniej i wyrośnie niższa.
Jak znowu dodasz to rozłoży się to już na nie kilka lecz kilkanaście badyli i na pewno będą krótsze.
Ale może też przemarznąć do kopca i znów będzie startować od zera.
Jak więc widzisz wysokość róż to rzecz względna, zależąca od wielu czynników. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Majeczko,pochwalę. Taka sama rośnie mi Alexandra, tylko ona chociaż zawiązała pąki. Nie wybierasz się do Skierniewic?
Dorotko, a ten cyprysik to koniecznie zdechlaczkowaty?
Grażynko, dzięki za rady,jeszcze dużo pewnie takich niespodzianek przede mną. Najstarsza z róż będzie miała dwa lata, one podobno się po paru latach rozkręcają.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

sweety pisze:Piesek pierwsza klasa :D Ty masz z dredami, a ja pudla :;230
Wariatki :;230
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Zdechlaczkowaty bym chciała jeden i świerk kłujacy The Blues....chyba sie przejadę po niego do Czestochowy , przy okazji róz okrywowych bo tam maja w super cenie ;:333
Miałam im napisac ,ze wariatki.... :;230
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Odezwała się ta co ma trzy psy, o kotach nie wspomnę. :;230
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”