Pomidory kiedy do gruntu ?

[Rysiul]

Mam problem Zagapiłem się troche z wysadzaniem do gruntu z powodu zmiennych warunków atmosferycznych i moje pomidorki w kubeczkach zaczęły kwitnąć

I tak je wysadze, ale chciałbym wiedzieć już teraz czy bardzo spieprzyłem ? Roślinki po wysadzeniu do gruntu znowu wejdą w faze wzrostu czy już pozostaną w kwitnieniu ? Trzymałem ja na balkonie, na noc czasami przynosiłem do domu.


Tutaj fotki przedstawiające Bawole Serce, ma około 25cm wzrostu (bez kubeczka). Mam jeszcze Malinowe Ożarowskie - wszystkie podobnego wzrostu:

Cała roślinka


Czubek z pąkami

[ida74]

Pomidory uprawiam już parę lat i udaje mi się jak na razie bez chemii. j Jak tylko jest coś nie tak to pryskam gnojówką z pokrzywy i to pomaga.

[wronek89]

Rysiul moje po dwóch miesiącach też zaczęły kwitnąć, to raczej normalne, wsadziłem dzisiaj (deszcz ;/) i Ty też je wsadź, moje już zaczęły żółknąć przez to przetrzymanie.

[lotta]

Wszystko będzie w porządku i z owocowaniem i ze wzrostem rośliny. Masz bardzo ładną rozsadę.

[vegasi]

Zgadzam się nie ma co zwlekać z wysadzeniem do gruntu rozsady pomidorów ,po 15 maja śmiało ,można już wysadzać rozsade

[janhel41]

Pomidory do gruntu wysadzam zawsze dopiero po 20 maja,wtedy możliwość wystapienia przymrozków jest znikoma.Pierwszy oprysk przeciwko zarazie ziemniaczanej stosuje pod koniec czerwca.Następnie co około 10dni w zależności od pogody ponawiam opryski przemiennie,różnymi środkami do zwalczania zarazy ziemn.

[aguskac]

Nie spieszcie się z sadzeniem jeśli nie chcecie stracić sadzonek . Codziennie przez kilka dni mają być przymrozki w nocy !! U nas już dziś znów poszalały...

[wronek89]

W Łodzi zapowiadają cały czas 6 stopni około w nocy.

[Clear]

No ja niestety częśc pomidorów musiałam wywalić i co najdziwniejsze wymroziło tylko miejscami. Co drugi, trzeci krzaczek był przemarznięty....

[lotta]

Można zabezpieczyć włókniną.

[michal79]

A gdyby tak wysadzać co roku do gruntu 2 maja i brać nasiona od tych, co najlepiej przetrwały? Mam koktajlowe, ponoć bardziej odporne, pobawiłbym się w genetyka ;)

Zapraszam tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=89452

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0#p4428220

moderator/jokaer

[NOWY 83]

Coś jest na rzeczy ale co jeśli żaden nie przeżyje ?

[jeszcze]

Można wysadzić tak część, np. po 1 roślinie z każdej odmiany. Jak przeżyją, będą super odporne nasiona, a jak nie, to zawsze jest druga tura w zapasie.