Doniczkowce KaRo

[Karo]

Chyba na powrót Iwony mam takie dzisiaj widoki

No tak gymolek to już historia, ale śmierdziuszki cudeńka, jedna gwiazdeczka piękna a druga już na dniach, nie zapomnij wstawić fotki

Tak ,Agnieszko,historia ,która za jego przyczyną dynamicznie się tworzy

Jest już drugi kwiatek orbei,ale mocno powyginany pod naporem różnych przeszkód

Muszę moją sekretzję dać winne miejsce, bo przy twojej moja jest bladziutka;)

Pati ona stoi a wlasciwie wisi w pełnym słońcu.Inne w poustawianych w ogrodzie donicach wyglądają podobnie, choć słońca mają znacznie mniej.

Ładnie i kolorowo - Twój wątek żyje!

Tak Henryku i ... i nawet ja jeszcze żyję
choć dostaję mocno w kość tego lata.

kwiatek na roślinie z drugiego zdjęcia jest powalający!!! co to jest w ogóle?
widać, że hibiskusy nie próżnują, ale na zdjęciu widać małą pajęczynkę, u mnie były podobne, ale okazało się, że w moich roślinach zamieszkały pająki, staram się nie zrywać im pajęczyn to chociaż od czasu do czasu jakaś ziemiórka im wpadnie

Nie wiem do końca czy to pajęczyna czy... coś gorszego .
Czy będę umiała rozpoznać ewentualnie przędziory?
Wezmę lupę chyba i rozpylacz.
Paulino to jeden z kwiatków jakie wkrótce otworzą się w większej ilości na kilku pędach jakiegoś Graptopetalum

[oksi]

piękny ten hibiskus na trzecim zdjęciu.

[tesia39]

Przejrzałam cały twój wątek, poznałam historię twoich roślinek, pozachwycałam się nimi Zwłaszcza aeonium trafiło prosto do mego serca a pandorea i hibiskusy zachwyciły kwitnieniem

[polikola]

u mnie profilaktycznie powtykane są pałeczki do hibiskusów, lepiej dmuchać na zimne zwłaszcza że przędziorki bardzo lubią hibiskusy, odwrotnie trochę gorzej

[raflezja]

No, no! Widać, że dobrze im u Ciebie Krysiu.
A ja po powrocie nie mogę niczego ogarnąć. Jestem skołowana i rozlazła, a trzeba wracać do rzeczywistości.

[Spy]

Nasi forumowi koledzy Krzysiek i Tomek pokazują pączusie na orbei, no to ja muszę
pokazać bardziej zaawansowany stan u mojej oraz inne dzisiejsze kwitnienia

Szykuje mi się niezły widoczek, już grzeję komórkę na makro . Tylko niech słonko wróci jeszcze na trochę. Już nawet zakazałem swojej pająki w domu zabijać

[Wiktoria_W]

Niby sukulenty nie wywołują u mnie przyspieszonego bicia serca , ale kiedy patrzę na TAKIE kwiaty, to aż mi się zachciewa . Piękne są - bardzo egzotyczne i przez to niesamowite . Pokazuj koniecznie kolejne jeśli się pokażą.

[justus27]

Piękne kwitnienie stapelii...

Marzy mi się jakiś "śmierdziuszek"

[eikoden]

Może i pokazują, ale pąki przy najmniej u mnie nie mają zamiaru zakwitnąć. Ale fajnie zobaczyć jak by to było jak by zmieniły zdanie

[koniczynka]

ech jakie widoki piekne

[Karo]

Miło mi,że mnie odwiedzacie i śledzicie razem ze mną moje sukcesy i porażki.

Dlaczego sądzisz Tomku,że pąki u Twojej orbei nie mają zamiaru zakwitnąć?
Moje stoją cały czas na powietrzu,od 3 dni jest zimno ,różnica temperatur między noca a dniem jest drastyczna a mimo to mam kwitnienia m,więc może i u Ciebie coś się wydarzy miłego.
Nie przesądzaj sprawy .

Krzysiek, a co z tymi pająkami ma być
no i czekam na Twoje kwiatki


Pierwszy kwiat orbei się zamknął na dobre






Za to drugi trzyma fason



Graptopetalum potrzebuje słońca,dziś go jeszcze nie widać zza chmur,ale to dopiero ranek,może się jeszcze pokaże i kwiatki pójdą jak burza...


Za to na parapecie szaleje NN... różowo- łososiowy...
Dziś otworzył kolejny już kwiat... muszę wrócić do archiwum i policzyć ale wydaje mi się,że to już 6 u tego maleństwa.
W zanadrzu ma nastepne pąki. Jednak chyba szybciej będzie kwiat u El.C ale o tym przekonamy się w krótce.
Na razie NN

[tesia39]

niedosyć że hibek piękny, to jeszcze świetnie ujęty na fotce
Orbee też mam ale malutką, obym kiedyś doczekała tak pięknej jak twoja

[hen_s]

Dziś u Ciebie nie tylko ładnie ale też ciekawie - takich roślin nie spotyka się przecież codziennie.

[Karo]

Tesiu - orbea rośnie szybko widziałaś moją misę? Już mam dwie mimo,że ciągle uszczuplam jej pędy na sadzonki dla zainteresowanych. Mogę mieć problem z zimowaniem wszystkiego a nieuchronnie zbliża się czas schowania donic pod dach...
Podobnie szybko rosną mi hybrydy Kalanchoe blossfeldiana ,których w tym roku nie miałam czasu doprowadzić do kwitnienia... może w następnym mi się uda... ale nawet taka miska zieloności wygląda ładnie,szczególnie w kompozycjach z kwitnącymi np.begoniami stale kwitnącymi B. semperflorens
Takich misek mam trzy.



Alle.. ale..mam też inne kalanchoe,śliczne finezyjne liście Kalanchoe tubiflora
Bardzo ładnie się prezentuje





a kolejne maciupkie Kalanchoe pinnata rosną,rosną,rosną....
pokaże niedługo




Henryku - to prawda,ciekawie i robi się coraz ciekawiej.
Sama jestem zdziwiona i bardzo zadowolona jak przeglądam moje doniczkowce.
Proszę zobacz,owocki na kalamodynie Citrofortunella microcarpa




oraz na figowcu (Ficus carica )





W międzyczasie zdobyłam ponownie karpobrota (Carpobrotus edulis),
stoi jak przyjechał a idzie jak burza.
Odnoszę wrażenie,że to pogoda tak jemu sprzyja.
Duża wilgotność,słońce i dość wysokie temperatury.
Bardzo go lubię.





Na koniec dzisiejszych zieloności jeszcze kompozycja,która wkrótce stanie na komodzie.
Pomysł ściągnęłam od Jogody (rapunzel)
Nie do końca jest tak jak w jej pomyśle,ale najpierw nie miałam nic,potem roślin (dziękuję Paulinko )
a teraz nie mam odpowiednich osłonek.
Byłam na aledrogo ale chwilowo nie ma tam tego czego szukam.
Z pewnością jednak trafię je w końcu.
Teraz skrzydłokwiaty mają chwilkę na nabranie "zielonych rumieńców" a potem hajda na komodę.
Prawda,że ładnie się prezentują?

[tesia39]

Musisz mieć dużo miejsca że możesz sobie pozwolić na posiadanie takich wspaniałości jak figa czy kalamondyna
Kalanchoe tubiflora ma niesamowity wygląd, a na tym drugim zdjęciu ( zbliżenie ) wygląda wręcz kosmicznie