Basiu - a co na to papierówka?Barabella pisze:Teraz jak kupię, to będą zasadzone w dziurach na papierówce
Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42379
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Marysiu mam nadzieję, że nam pokażesz nową rabatkę. Zadoniczkowanych masz dużo a jeszcze stale czytam, że coś napływa, a w zimie będziesz serfować w internecie.
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6843
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Co za bzdury - nie możliwe, żeby w przedpokoju zmieścił się kredens!MaGorzatka pisze:Maska pisze:Ewciu w przedpokoju na kredensie stoi szklanka herbaty
Byfyj to jest taki kredens kuchenny, a kto komu zabroni trzymać w przedpokoju cokolwiek? Poza tym to stary wierszyk gwarowy a w takowych nikt się sensu nie dopatruje

Marysiu, ja moja przygodę z ogrodem zaczynam właściwie od roku. Poznaje roślinki a często słyszę nazwy jak z księżyca. Nazwę delosperma poznałam w tym roku



- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42379
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Ewciu a cóż to baba z familoków nie może znać się na roślinach? Przecież nie od razu trzeba mieć kolekcję żeby się znać. Najpierw ogrody innych, ogród botaniczny, internet, książki. Nie umniejszaj swoich możliwości. Ja też tak na prawdę zaczęłam w B. bo działka to bardziej rozrywkowo. Trójka dzieci nie pozwalała na jakieś wysokie loty, a zawsze zdana byłam tylko i wyłącznie na siebie. Moja mam "przyszła siadła wypiła zjadła i odwieźcie mnie!". Mój mąż to samo, jedynie konstrukcję altanki pomalował drewnochronem i pomógł przy wstawianiu drzwi okien, żeby mieć gdzie odpocząć po obiedzie
. Praca też odpowiedzialna więc urwać się - mowy nie ma. I dopiero na wsi zaczęłam kombinować, kupować, robić błędy, a od stycznia na emeryturze zaczynam się w pełni poświęcać ogrodowi i zaczęłam od FO 


- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Marysiu , napiszę Ci jaki ja kupiłam zestaw: 7 tulipanów, 14anemonów, 2 hiacynty, 2 obrazki włoskie.Wszystko w czerwonym kolorze,były inne zestawienia cebulek i kolorów. Mi zależało na hiacyntach i obrazkach włoskich ,wybrałam taki zestaw. 

- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Marysiu, pięknie u Ciebie. Ja też chciałabym patyczki róż, mogę
. Ze swojej nie mam jak uciąć, bo mam w sumie jedną okazałą a inne (2) malućkie.



- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42379
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Irenko a pisałaś że nic ciekawego nie było!
Marzenko to dopiero prawie za rok teraz już za późno, a to i Twoja się rozrośnie

Marzenko to dopiero prawie za rok teraz już za późno, a to i Twoja się rozrośnie

- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6843
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Widziałam te zestawy cebulek wg kolorów u nas jednak cebulki nie były duże i zrezygnowałam. Obrazki włoskie miałam zamówione we Floranecie i dostałam podgnite i maciupkie. Bardzo mi sie podobają. Widziałam jednak jak jedna forumka pokazywała bulwę takiego obrazka włoskiego, który juz jej kwitł-była olbrzymia.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8939
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Marysiu
Dwa dni mnie nie było i tyle stron przybyło
Piękne zdjęcia, super wygląda lobelia w donicy z niebieskimi akcentami.
Orzechy już?
Właśnie Marysiu zbierasz je, jak się otwierają zielone skorupy, czy obierasz ?
Moje są zielone i nie wiem, czy czekać
Ale się narobiło przez słowo bunzlok hiii
Tego słowa nauczył mnie nasz forumowy Pitereki bardzo mi podpasowało
Dwa dni mnie nie było i tyle stron przybyło

Piękne zdjęcia, super wygląda lobelia w donicy z niebieskimi akcentami.
Orzechy już?
Właśnie Marysiu zbierasz je, jak się otwierają zielone skorupy, czy obierasz ?
Moje są zielone i nie wiem, czy czekać

Ale się narobiło przez słowo bunzlok hiii

Tego słowa nauczył mnie nasz forumowy Pitereki bardzo mi podpasowało

- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Marysiu, moja się rozrośnie, ale nie mam takich jak Ty. Bedę Cię latem prosić znów
- irminka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
[quote="Maska]
Nie pamiętam w czyim wątku, ale był to jeden z pierwszych któraś z Was polecała lobelię i pokazała ją na stole razem z dynią. Tak mi się ta kompozycja spodobała, że na wiosnę poleciałam na giełdę i kupiłam lobelię. Dwie maleńkie doniczki po 2 zł sztuka i od maja bez przerwy bez nawożenia dodatkowego tak pięknie kwitnie. Chyba już zawsze będę kupować lobelię

Masko, namawiam wszystkich do wysiewanie lobelii, to naprawdę nie jest trudne. W tym roku dyni nie mam, ale lobelię owszem. A swoją drogą, jak czas szybko leci:D
Nie pamiętam w czyim wątku, ale był to jeden z pierwszych któraś z Was polecała lobelię i pokazała ją na stole razem z dynią. Tak mi się ta kompozycja spodobała, że na wiosnę poleciałam na giełdę i kupiłam lobelię. Dwie maleńkie doniczki po 2 zł sztuka i od maja bez przerwy bez nawożenia dodatkowego tak pięknie kwitnie. Chyba już zawsze będę kupować lobelię


Masko, namawiam wszystkich do wysiewanie lobelii, to naprawdę nie jest trudne. W tym roku dyni nie mam, ale lobelię owszem. A swoją drogą, jak czas szybko leci:D
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42379
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Ewuniu może B. nam zaoferuje oni mają lepsze okazy
Agnieszko wytrzymałaś dwa dni bez nas
. Orzechy spadają, ale wcześniej niż do tej pory. Pamiętam jak wprowadziłam się do tego domu to spadały , a to był początek października. Nie obieram skórki zielonej, tylko i wyłącznie zbieram spod drzewa orzechy - gimnastyka!! kilkadziesiąt skłonów dziennie.
Basiu
a ja mam doła, o którym później!
Marzenko Ty chyba masz białą, a ja nie mam ! to się wymienimy - bardzo chętnie - pamiętamy
Imrinko właściwie to byłam pewna, że to Ty ale czekałam aż się odezwiesz. Moja lobelia jest dzięki Tobie tylko ja nie siałam, a kupiłam! Moja ma chyba troszkę inne kwiatuszki.
Moi drodzy jestem dzisiaj bardzo smutna

to jest bukiecik dla czarnego kotka, który myszy łowi a może tańczy z nimi na niebieskiej łące! Chyba chciał się zaprzyjaźnić z naszą bandytką Lolą i stracił życie. Poryczałam się i na otarcie łez zrobiłam ten bukiecik z najładniejszych moich kwiatków

zapraszam na jabłka! są bardzo smaczne.

i na przekór łzom przyleciały do mnie wreszcie motyle niestety mają resztkę budlei!

Agnieszko wytrzymałaś dwa dni bez nas

Basiu

Marzenko Ty chyba masz białą, a ja nie mam ! to się wymienimy - bardzo chętnie - pamiętamy

Imrinko właściwie to byłam pewna, że to Ty ale czekałam aż się odezwiesz. Moja lobelia jest dzięki Tobie tylko ja nie siałam, a kupiłam! Moja ma chyba troszkę inne kwiatuszki.
Moi drodzy jestem dzisiaj bardzo smutna

to jest bukiecik dla czarnego kotka, który myszy łowi a może tańczy z nimi na niebieskiej łące! Chyba chciał się zaprzyjaźnić z naszą bandytką Lolą i stracił życie. Poryczałam się i na otarcie łez zrobiłam ten bukiecik z najładniejszych moich kwiatków


zapraszam na jabłka! są bardzo smaczne.

i na przekór łzom przyleciały do mnie wreszcie motyle niestety mają resztkę budlei!
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6843
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
och Marysiu u Ciebie też taka strata
. Już Chatte wyłączyłą się na jakiś czas z życia forumowego po stracie swojego kotka.
Dlatego ja mojego prawie nie wypuszczam a jeżeli to pod ścisłą kontrolą bo on psów wcale się nie boi a powinien.
przykro mi

Dlatego ja mojego prawie nie wypuszczam a jeżeli to pod ścisłą kontrolą bo on psów wcale się nie boi a powinien.
przykro mi

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42379
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Ewuniu ja w domu mam dwa salonowce , a czarny był do łapania myszy i łapał! A taki był sympatyczny łaził cały czas ze mną, dzisiaj miałam zwidy, że idzie, że miauczy - więcej do ogrodu nie wezmę kota.
Basiu husky to jest wilk - ma instynkt rozwinięty! Dlatego jest w wolierze, bo inaczej to by nas wieś zlinczowała za uduszone kury.
Basiu husky to jest wilk - ma instynkt rozwinięty! Dlatego jest w wolierze, bo inaczej to by nas wieś zlinczowała za uduszone kury.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Marysiu - ach, jak mi przykro!
(czy to ten ze zdjęć ostatniej serii?)
