Zielony Zakątek-Lucy 09 cz.2

[kogra]

I tu masz rację.
Wiosna i lato tak szybko mijają,że ani się obejrzymy a już po nich.
Za to jesień i zima to to makabrycznie ciągnące się miesiące i dni.
Niestety te pory roku też muszą istnieć dla odpoczynku roślin i naszego.

Może jak jesień będzie ciepła i słoneczna to nie będzie tak żle.
Gorzej z tymi zimowymi długimi wieczorami.
Ale wtedy zostaną nam wspomnienia z i tym się będziemy cieszyć.

[evastyl]

Ja tam ma chęci do pisania ...ale sił już dzisiaj zbrakło ...cały dzień "ryłam" na działce i ciągle końca nie widać a jeszcze ogóreczek ...
Ja tam się troszkę cieszę że będzie zima będę miała więcej czasu dla siebie bo tak ciągle coś .
Lucynko a może humor ci parowi żurawka Amber Lady mam dla Ciebie

[mamafrania]

Lucynko,co to za maleństwo zlewej strony,zielono fioletowe?

[Ana21]

hortensja powalająca , mam nadzieje, że moja też tak będzie kwitła, bo na razie maleństwo.

[lucy09]

Dziś wspaniała wiadomość (aż wierzyć się nie chce!)
PO DWUMIESIĘCZNEJ NIEOBECNOŚCI FELIKS POWRÓCIŁ!


Trochę chudy, ale zdrowy i cały. Jak on się z nami witał. Nie uwierzylibyście, że zwierze potrafi tak się cieszyć.


Vanilla Fraises

Stormy Seas-i niech mi ktoś powie, że ona jest taka sobie. Jest piękna

. Jesienna Miracle.

Cherry Cola

Kassandra

[maria.k55]

Witaj Lucy - piękny ten Feliks, dobrze, że przypomniał sobie adres zamieszkania, widocznie potrzebował czasu na dłuższą wycieczkę terenową. Zurawki masz bardzo dorodne, wypasione - a jak się nazywa ta na ostatnim zdjęciu po prawej stronie "Kasandry"?

[Luki10]

Domyślam się, że wielka radość z powrotu kotka
Stormy Seas rzeczywiście wygląda świetnie, trzeba dopisać

[mamafrania]

Feliks widać zrozymiał że z wami mu będzie najlepiej,bo go kochacie.
Ciszę się że na zdjęciach zmieścila się moja ukochana hosta.piękna jest,a żurawki -szał ciał.

[kogra]

Ciekawe gdzie był przez ten czas.
I ile km przeszedł zanim powrócił.
Znam to powitanie z autopsji.
Kiedyś kot powrócił po dwóch latach, zabiedzony, głodny i witał się z nami każdego dnia przez tydzień.
Nie widziałam tak szczęśliwego zwierzaka, jak on wtedy był.

[lucy09]

Feliks, bardzo sie z nami witał. odchodził do miski i do nas tak w kółko. Ciągle się ocierał i miział.Nie wiedział co ma robić najpierw. Jeść czy się miziać. Teraz też ciągle szuka jedzenia. odwykł od suchego, szuka czegokolwiek innego. Nie był taki.Boję się, że jak naje się do syta to znów zniknie.
Marysiu, ta obok Kassandry to żuraweczka Gold Strice.
Lukaszu Stormy Seas to jedna z najstarszych żurawek w naszych ogrodach i trochę wpadła w niełaski ale czy naprawdę nie godna jest uwagi?
Aniu, dalej nie masz tej hosty?
Grażynko, wszystko co piszesz to prawda. Tak było.



Tolmiea Menziensil

Mocha i Midas Touch

Elektra

[mamafrania]

Lucynko,powiedzmy że czekam na nią cierpliwie.Mam nadzieję że już niebawem będzie cieszyć moje oczy

[christinkrysia]

Lucynko Ty masz duszę artystyczną - wyczucie koloru i po mistrzowsku komponujesz rabaty sadząc odpowiednie odmiany obok siebie.
Mogłabym gapić się na nie długie godziny.
Ale ... dzięki naszym uzgodnieniom kawałeczek tej " kolorowej bajki" niedługo będzie u mnie.
Przesyłka dziś ruszyła do Ciebie i tam gdzie prosiłaś.
O reszcie spraw jutro liścik napiszę a teraz pozdrawiam i

[lucy09]

Aniu znając twojego męża długo nie będziesz czekać na tę hostę.
Krysiu,dziękuje za miłe słowa. Człowiek jest jednak stworzeniem łasym na pochwały Dziękuję A żurawki to jakoś same tak się układają i do twarzy im z hostami.

Jesienna Blue Angel- bardzo lubię ten moment.

Nadal dzielnie się trzyma Sum& Substance

W formie jest też Ginko Craig

[mamafrania]

Lucynko jakie Ty masz cuda.Pokazauj,pokazuj

[mamafrania]

Czy masz może zapisane moje pierwsze zamówienie?