
podglądam różne krzaczki i

Pierwsze pąki podziałały na mnie wiadomo jak...
ale niech tam ... pewnie jutro ochłonę.
Pozdrawiam

No, tak!KaRo pisze:Haniu latam dzisiaj po ogrodzie jak szalona![]()
podglądam różne krzaczki i![]()
Pierwsze pąki podziałały na mnie wiadomo jak...
ale niech tam ... pewnie jutro ochłonę.
Pozdrawiam
Kurcze, u mnie przy pędach niektórych róż też zauważyłam takie zastanawiające małe czarne kropeczki jak czarna sól... I widzę, że niektórym różom zawiązki pąków usychająRaczek pisze:Można poznać,czy te robale są na różach po czarnych odchodach przy zawiązkach pączków.
Ja też dzisiaj pobawiłam się w "killer'a" i te robale, które zauważyłam pozabijałam. Robalska upodobały sobie wierzchołki z pąkamiRaczek pisze:Chciałam zapytać,czy ktoś spotkał się z takimi robalami.
Dziś przy porannym obchodzie ogrodu wraz z moją sąsiadką,zobaczyłam na swoich różach,
przy zawiązkach pączków coś czarnego.Moja sąsiadka oderwała zawiązek pączka,rozerwała go wzdłuż i pokazała mi małego białego robaka.
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Sprawdziłyśmy pozostałe róże,wszędzie były takie białe robale.
Sąsiadka zniszczyła mechanicznie wszystkie robale i przycięła sekatorem moje róże.
Okazało się na robale były na wszystkich różach,nawet na pnącej.
Podobno te robale nie wybrane w odpowiednim momencie przechodzą łodygą wzdłuż,od góry do dołu.
Wtedy róża nie kwitnie.
Można poznać,czy te robale są na różach po czarnych odchodach przy zawiązkach pączków.
Te robale siedzą sobie w łodygach i trzeba je stamtąd powyciągać, normalnie drążą korytarz w roślinie.Matylda pisze:Kurcze, u mnie przy pędach niektórych róż też zauważyłam takie zastanawiające małe czarne kropeczki jak czarna sól... I widzę, że niektórym różom zawiązki pąków usychająRaczek pisze:Można poznać,czy te robale są na różach po czarnych odchodach przy zawiązkach pączków..
Niektóre mają "obżarte" albo bardzo pokarbowane liście... nie mogę nigdzie znaleźć co to jest
KaRo pisze:Haniu latam dzisiaj po ogrodzie jak szalona![]()
podglądam różne krzaczki i![]()
Pierwsze pąki podziałały na mnie wiadomo jak...
ale niech tam ... pewnie jutro ochłonę.
Pozdrawiam