Liliowce, róże i reszta

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Izuś - Passiflora jest na ogrodzie.
Kiedyś w angielskim programie mówili, że aby pięknie kwitła należy obrywać jej wąsy czepne, na których tworzenie zużywa mnóstwo siły.
Więc skracam pędy boczne i tnę wąsy do zera.
A efekt jest taki jak widać.

Linetko - jej płatki zmieniają kolor w miarę otwierania się kwiatu.
Inaczej wybarwia się w słońcu a inaczej w półcieniu.
Stąd takie różnice.
Mam dwie i każda rośnie w innym miejscu i każda inaczej się wybarwia.
Muszę zrobić zestawienie fotek Rhapsody, żeby zobaczyć jak i na jakich etapach rozwoju zmienia to wybarwienie.
Ale wiem już teraz, że jest to cała gama pięknych odcieni od różu do nawet granatu.
Teraz wszystkie róże mają ładniejsze kolory, gdyż nie spieka ich słońce.

Jurku - toś szczęśliwcem.
U mnie niestety ciągły brak deszczu i ogród istnieje tylko dzięki podlewaniu.
A wody w zbiornikach niestety coraz mniej. :cry:

Dorotko - moja New Dawn też z patyczka.
W dwa lata urosła do wysokości ponad dwa metry.
Kiedy ma wilgotno rośnie bardzo szybko.
Przyginanie długich pędów sprzyja zaś obfitemu kwitnieniu na wiosnę.
To piękna róża o bardzo delikatnym wyglądzie i układzie płatków, ale bardzo wytrzymała. ;:108

Aniu - wiem że lubisz "napakowane" róże.
Niekoniecznie widziałaś Austina.
Róż podobnych do siebie jest bardzo dużo i łatwo się pomylić.
Cały krzew to jeden gruby pęd i drugi mały.
To młodzik i kwiaty to pierwszy jego sezon.

Basiu - staram się dobierać róże wg nie tylko gustu, ale też wytrzymałości na moje warunki klimatyczne.
Ale wiem, że nie zawsze to się udaje.
Więc zobaczymy wiosną jak to wszystko wypadnie.

Iwonko - niestety wiem i doświadczam na własnej skórze.
Ja nie widzę innej przyczyny jak tylko susza.
Przędziorków nie widziałam, wciornastków też nie, srebrzystość też ich nie dopadła więc co.
Podlałam je trochę, z nadzieją, że może chociaż na chwilkę odetchną, chociaż jak widzę jak woda znika pod ziemią błyskawicznie, to zaczynam w to wątpić. ;:222


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Cudne są te mowe odmiany ostróżek. Chyba sie skuszę wiosną.
Gaura u ciebie rośnie bez problemów? U mnie przetrwała jeden rok. Na wiosnę juz się ie obudziła. A szkoda, bo bardzo mi sie podoba, taka delikatna, zwiewna roślinka :)
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

A u Ciebie nie padało, Grażynko? Teraz już świeci słońce, ale u mnie nad ranem i do około 9.30 lało i to intesywnie.
Co do Austina, wiem że jest wiele podobnych róż. Wczoraj nie zdecydowałam się na tę herbacianą, tylko kupiłam landrynkową. Zainrtrygowała mnie i nie mogłąm bez niej wyjść...I niekoniecznie muszą być "napakowane" (jak rozumiem hodzi Ci o wypełnienie kwiatu) ;:224
Czy Ty także odcinasz ostróżki po pierwszym kwitnieniu aż do ziemi???
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12793
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Przepraszam, że odpisuję tak późno, no ale raz, że na uczelni dobrze mi zorganizowali czas, a dwa, że jednak mieszkanie w domku ma swój koszt ? w postaci dłuższych dojazdów. W efekcie na forum mam czas jedynie w weekendy. Jeśli chodzi o owady, o które pytasz, to zielone to odorek zieleniak (Palomena prasina), ale jeśli chodzi o gąsienice, to nie mam pojęcia... Na motylach (a już zwłaszcza na ich stadiach larwalnych) zupełnie się nie znam.

Poza tym ? cudne fuksje, piękna passiflora no i Rhapsody in Blue... Jedyna róża, która naprawdę mnie ? osobnika raczej niewrażliwego na różane wdzięki ? zachwyca.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Oooooo ;:oj Lokiemu róża się podoba ;:oj
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Susza u mnie też, dziś przesadzałam i pomimo wczorajszego deszczu sucho jest jak nie wiem co :?
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Dorotko - gaura dopiero za trzecim razem się udała.
Nie wiem jeszcze jak przezimuje.
Ale może się wysieje i coś wiosna więcej wyjdzie z ziemi.

Aniu - wyobraż sobie ze nie padało tylko spadło dosłownie kilka kropli.
Oczywiście, że chodzi o ilość płatków.
Ale one mają jedną wadę.
Im więcej płatków tym łatwiej podczas deszczy płatki się sklejają a często i pleśnieją.
Ostróżki przycinam tuż pod pierwszym kwiatostanem.

Loki - jak najbardziej rozumiem twój brak czasu na forum.
Gąsienica to rudnica kuprówka.
Co do róż jest wiele panów, którzy są urzeczeni różami.
Więc kto wie..... :uszy wszystko przed tobą. :D

Aniu - same skrajności.
W zeszłym roku mój ogród był pod wodą a w tym susza jak na Saharze.
Jakoś ten klimat nie może się wyrównać.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
reniuniek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4611
Od: 30 sie 2010, o 08:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko kolor Rhapsody powala na kolana ;:180
Napisz mi prosze jak zimuje i czy krzak jest duży???
Już jest na liście chciejstw :tan
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam :-) Renata
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Reniu u mnie przezimowała całkiem dobrze.
Wprawdzie przemarzła do kopca, ale odbiła bez problemów i rośnie zdrowo.
Krzew nie jest duży bo to jej drugi sezon, sadzona była zeszłej wiosny.
Na pewno warto ją mieć. ;:108
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
reniuniek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4611
Od: 30 sie 2010, o 08:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko dzięki ;:196
Przy najbliższej okazji sobie kupie tą piękną róże :tan
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam :-) Renata
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3561
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko, u ciebie wciąż kwitnie tyle kwiatów. A ostróżka to chyba już kolejny raz? Przepiękny ma kolor.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12793
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

@ Sweety ? Wielkie święto Forum Ogrodniczego ? Lokiemu spodobała się róża. :;230

@ Kogra ? Wątpię, żeby mnie róże ogólnie (jako całość urzekły). Wiadomo - ?nigdy nie mów nigdy? - ale jest tyle innych pięknych roślin ogrodowych, które naprawdę mnie zachwycają, że musi też być i coś, co mojego zachwytu nie wzbudza. I w tej roli występują właśnie róże (między innymi). Z wyjątkiem Rhapsody in Blue. :-) A za określenie motyla dziękuję. :-)

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko, zapisz datę. Będziemy to święto co roku obchodzić :D
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Reniu - na pewno będziesz zadowolona. ;:108

Lucynko - ostróżka kwitnie drugi raz w tym roku.
Ale tylko jedna.
Resztę wykończyła susza i już nie zakwitną.

Loki - wiadomo, nie można mieć wszystkiego.
Bo i po co.
Ja też wybieram tylko te rośliny, które mnie zachwycają.
Ale Rhapsody polecam Ci z czystym sumieniem.

Aniu - myślisz, że ktoś zapamięta ?
Ja to mam taki SKS, że nawet jak zapiszę, to zapomnę gdzie zapisałam. :;230


Te jeszcze kwitną, ale co nieco szykuje się dopiero do kwitnienia.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Zielona księżniczka stale podgląda co robię i niezadowolenie okazuje kiedy zabieram jej wodę z oczka swoim skrzeczeniem.
Zaś krzyżaki / chyba / oplatają kogrobusz swoimi sieciami namiętnie i z zacięciem.


Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Twoje róże, Grazynko, jak zawsze śliczne. Ale ja kocham także te pełzające, latające, skaczące itd. Dlatego dziś wybieram żabkę - faworytkę. Mma nadzieję, że jest miła i pięknie Ci kumka wieczorami ;:138
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”