Basieńko - mnie tez podobają się te wiosenne kolory. Natomiast jeśli chodzi o powierzchnię to brakuje mi czasu do zagospodarowania jej

jeżdżę tam najczęściej na weekend i niewiele jest wtedy możliwości. Mam czas głownie na skoszenie trawy, wyplewienie i podlanie roślin. Czasami zdarzy się, że dosadzam nowe rośliny, ale tylko wtedy gdy przywiozę je kupione lub wyhodowane z Sosnowca. Marzy mi się żywopłot z wielu kolorowo kwitnących krzewów, a przed nimi byliny i rośliny cebulowe. Zawsze pragnąłem mieć magnolię, ale o nią trzeba szczególnie dbać, a na to nie mam czasu i możliwość! Mam nadzieję że nadejdą takie czasy kiedy będę miał więcej czasu i pieniędzy na spełnienie moich ogrodowych marzeń i pasji!
Erazm - Twoje słowa uznania są dla mnie szczególnie ważne gdyż jesteś bardziej zaawansowanym ogrodnikiem niż ja.
Oliwka - masz racje pole jest ale czasu nie ma

Jeśli chodzi o róże to mam 4 żółte, 3 różowo czerwone i w tym roku kupiłem dwie pnące czerwone oraz 3 czerwone, w tym Mr.Lincoln, Kronenburg.