Szachownica perska(Fritillaria persica)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1603
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Szachownica perska(Fritillaria persica)
Kupiłam Perską koronę i zapomniałam wysadzić,a zaleca się sadzić w sierpniu-czy powinnam przetrzymać w zimie w piwnicy? zasadzoną w donicy?
- man211
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1656
- Od: 16 paź 2007, o 08:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego
Małgosiu
Ogólnie szachownice wykopujemy gdy łodyga czyli badyl wyschnie na pieprz.Przypada to na koniec czerwca .W sierpniu - wrześniu już można do ziemi z powrotem .
Ogólnie szachownice wykopujemy gdy łodyga czyli badyl wyschnie na pieprz.Przypada to na koniec czerwca .W sierpniu - wrześniu już można do ziemi z powrotem .
Pozdrawiam Grzegorz
Kolekcja dalii ze Śląska Kolekcja dalii ze Śląska cz.2
Mój garnek Poszukuję dalii Lajkonik
Kolekcja dalii ze Śląska Kolekcja dalii ze Śląska cz.2
Mój garnek Poszukuję dalii Lajkonik
- man211
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1656
- Od: 16 paź 2007, o 08:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego
Zgadza się Ilonko Szachownice lubią się wykopywać .Na pewno im to nie szkodzi ,ale trzeba uważać z przechowywaniem aby się nie przesuszyły. Wszystko też zależy od gleby . Na glebach lekkich można rzadziej wykopywać . U mnie jest glina.Wykopuje corocznie i uzupełniam składniki pokarmowe
Pozdrawiam Grzegorz
Kolekcja dalii ze Śląska Kolekcja dalii ze Śląska cz.2
Mój garnek Poszukuję dalii Lajkonik
Kolekcja dalii ze Śląska Kolekcja dalii ze Śląska cz.2
Mój garnek Poszukuję dalii Lajkonik
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3611
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Moja szachownica - Fritillaria persica -
Mam ją pierwszy raz , posadziłam jesienią . Teraz zastanawiam się czy może zakwitnąć z czegoś takiego
Może ktoś pokaże swoją jak wygląda
A może trzeba ją czymś nawozić , ja tak jak wszystkie cebulowe podsypałam azofoską
Mam ją pierwszy raz , posadziłam jesienią . Teraz zastanawiam się czy może zakwitnąć z czegoś takiego
Może ktoś pokaże swoją jak wygląda
A może trzeba ją czymś nawozić , ja tak jak wszystkie cebulowe podsypałam azofoską
Pozdrawiam EWA
Spis linków
Spis linków
- 7koliberek9
- 200p
- Posty: 407
- Od: 17 mar 2008, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Twoja szachownica wygląda naprawdę dziwnie i chyba nie będzie kwitła moja wygląda tak
Dopiero co obejrzałam dokładniej moje szachownice i dwie wyglądają tak jak twoja czyli też nie będą kwitnąć. Inne dwie mają pąki jak na zdjęciu powyżej. Może jest to spowodowane że cebulka jest zbyt młoda i "nie ma siły" na kwitnienie.
Dopiero co obejrzałam dokładniej moje szachownice i dwie wyglądają tak jak twoja czyli też nie będą kwitnąć. Inne dwie mają pąki jak na zdjęciu powyżej. Może jest to spowodowane że cebulka jest zbyt młoda i "nie ma siły" na kwitnienie.
- Giecikowa
- 200p
- Posty: 355
- Od: 13 lut 2011, o 09:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Szachownica perska
Twoje chociaż wyszły Moja posadzona w tym roku, piękna zdrowa cebula, nie wystawiła nawet noska Jeszcze w maju delikatnie rozsunęłam ziemię, żeby sprawdzić co z nią się dzieje. Nic się nie działo Tak jak ją wsadziłam tak sobie siedziała. Teraz zastanawiam się co z nią zrobić Posadziłam ją chyba końcem marca, więc może nie miała czasu, żeby się zadomowić Cóż, chyba poczekam do przyszłego roku, może się przez ten czas zastanowi i wyjdzie
Pozdrawiam Dorota