
Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Jakby się nie nazywała, to ta róża ma śliczny, tradycyjny kwiat i delikatny cytrynowy kolor
CUDO

- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Sweety - na dodatek ma bardzo ciekawy zapach, ładne liście które szybko zmieniają barwę, brązowe pędy i dużą odporność na mróz.
Asiu - mi się wydawało że sprzedawca mówił rosa hugona ale na 100% pewności nie miałam. U mnie kwitła też gdzieś w granicach między 9 a 12 maja - bardzo wcześnie. Przeglądałam katalog Schultheisa - podoba mi się jeszcze rosa cantabrigiensis oraz kilka sztuk dzikusek u Louberta. Dopiero po jakimś czasie odkrywamy piękno dzikich róż, szkoda bo te są zwykle bardzo odporne na mróz.
Asiu - mi się wydawało że sprzedawca mówił rosa hugona ale na 100% pewności nie miałam. U mnie kwitła też gdzieś w granicach między 9 a 12 maja - bardzo wcześnie. Przeglądałam katalog Schultheisa - podoba mi się jeszcze rosa cantabrigiensis oraz kilka sztuk dzikusek u Louberta. Dopiero po jakimś czasie odkrywamy piękno dzikich róż, szkoda bo te są zwykle bardzo odporne na mróz.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Bardzo podoba mi się Poppius (R. pendulina x R. spinosisima) ale ta róża potrzebuje naprawdę dużego placu, nie mam jej gdzie posadzić. To samo mogę powiedzieć o R. moyesi. Giganty. Kto ma bardzo dużo miejsca, niech sadzi Poppius - kiedy kwitnie, nie ma piękniejszego widoku!
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Gosiu
Bardzo dziękuję , skorzystam z wątku i zaraz wstawię zdjęcia swoich ulubienic
Chciałam jeszcze dodać ,że często bywam w Twojej miejscowości , odwiedzam syna, który tam mieszka
myślę , że może kiedyś w dalekiej przyszłości się spotkamy

Bardzo dziękuję , skorzystam z wątku i zaraz wstawię zdjęcia swoich ulubienic

Chciałam jeszcze dodać ,że często bywam w Twojej miejscowości , odwiedzam syna, który tam mieszka
myślę , że może kiedyś w dalekiej przyszłości się spotkamy

- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Maria - prawie kolejna rokietniczanka z Ciebie, fakt ostatnio nasza miejscowość bardzo się rozrasta. Jak będziesz mieć możliwość to warto wpaść do mnie w czerwcu - wtedy większość historycznych kwitnie. Już w tym roku było bardzo ciekawie, sądzę że w przyszłym będzie już tylko lepiej. Jeśli nie, to na pewno zgadamy się na odpowiedni termin.
Asiu - widziała je na Twoich zdjęciach - robiły duże wrażenie. Ja znalazłam kilka wartych uwagi ale z braku miejsca tylko je wymienię, może ktoś się na nie zdecyduje:
rosa krause macrantha, rosa canina creme - canina o kremowych dużych kwiatach, rosa californica plena, rosa canina walkure, rosa chinensis multipetala, rosa dura, rosa ecae, rosa gallica caucasica, rosa gallica incarnata - jasno różowy sport róży Complicata, rosa gallica pumila, rosa helenae aksel olsen, rosa xanthina spotanea, rosa hugonis hemsley var. flore pleno, rosa lucens erecta, rosa micrugosa, rosa moschata umbrella, rosa multiflora odenochaeta - o różowych kwiatach, rosa pendulina morletti, rosa reversa maxima, rosa rugosa germanica, rosa pimpinellifolia double pink, double yellow, double white.
Asiu - widziała je na Twoich zdjęciach - robiły duże wrażenie. Ja znalazłam kilka wartych uwagi ale z braku miejsca tylko je wymienię, może ktoś się na nie zdecyduje:
rosa krause macrantha, rosa canina creme - canina o kremowych dużych kwiatach, rosa californica plena, rosa canina walkure, rosa chinensis multipetala, rosa dura, rosa ecae, rosa gallica caucasica, rosa gallica incarnata - jasno różowy sport róży Complicata, rosa gallica pumila, rosa helenae aksel olsen, rosa xanthina spotanea, rosa hugonis hemsley var. flore pleno, rosa lucens erecta, rosa micrugosa, rosa moschata umbrella, rosa multiflora odenochaeta - o różowych kwiatach, rosa pendulina morletti, rosa reversa maxima, rosa rugosa germanica, rosa pimpinellifolia double pink, double yellow, double white.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Pimpinellifolię Double White mam już od dawna na liście. Wszystkie, które wymieniłaś muszę sprawdzić, ale później (kiepski wyświetlacz w tel., niewiele zobaczę). Ciekawe są też R. roxburghii normalis i plena. Najbardziej lubię te paprotkowate liście, są też kasztanowate owoce i łuszcząca síę kora.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Gosiu, tylko patrzeć, jak u Ciebie drewniana ławeczka rozkwitnie różamiDeirde pisze:powtórzyła kwitnienie choć jak sprawdzałam na helpie to ten typ róż nie powtarza kwitnienia

- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Gosiu - wstyd się przyznać ale ławeczka będzie dopiero wiosną - w zakątku z różami historycznymi.
Asiu - zupełnie Cię rozumiem, te paprotkowe liście ładnie wyglądają. Na dodatek są to róże bardzo wytrzymałe, na całe szczęście jest kilkanaście odmian róż z takimi liśćmi.
Co robiłam do tej pory - szykowałam ogród do nowych nasadzeń i próbuje jeszcze wsiać goździki, wczoraj część ogrodu skopałam i oddzieliłam go za pomocą płotka, na razie płotek jest drewniany.
Tak wygląda sadzonka The Alnwick Rose z naszej szkółki, mam nadzieję, że przeżyje zimę i wzmocni się:

Aspiryn Rose tym razem udało mi się nad nią zapanować:

William Christie - jak już wcześniej napisałam - pachnie:

First Lady muszę zaraz ją podwiązać bo wiatr u nas straszliwy i boję się że kwiat się połamie:

Pat Austin wypuszcza długie gałęzie:

Pegasus

Auguste Renoir

Do RG wprowadzili 15 nowych róż - między innymi Kordes Jubille.
Asiu - zupełnie Cię rozumiem, te paprotkowe liście ładnie wyglądają. Na dodatek są to róże bardzo wytrzymałe, na całe szczęście jest kilkanaście odmian róż z takimi liśćmi.
Co robiłam do tej pory - szykowałam ogród do nowych nasadzeń i próbuje jeszcze wsiać goździki, wczoraj część ogrodu skopałam i oddzieliłam go za pomocą płotka, na razie płotek jest drewniany.
Tak wygląda sadzonka The Alnwick Rose z naszej szkółki, mam nadzieję, że przeżyje zimę i wzmocni się:

Aspiryn Rose tym razem udało mi się nad nią zapanować:

William Christie - jak już wcześniej napisałam - pachnie:

First Lady muszę zaraz ją podwiązać bo wiatr u nas straszliwy i boję się że kwiat się połamie:

Pat Austin wypuszcza długie gałęzie:

Pegasus

Auguste Renoir

Do RG wprowadzili 15 nowych róż - między innymi Kordes Jubille.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9838
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
A goździki chcesz jeszcze te kropkowane?
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Gosiu ale zadałaś zadanie z tymi różami, część z nich już kiedyś oglądałam i fajne są, choć według Helpa to niektóre mają strefę 6b co właściwie wyklucza posadzenie wielkiej róży bo i tak taką nie będzie. A jeżeli róża jest wytrzymalsza niż oni piszą to niech napiszą że jeszcze nie sprawdzona strefa i każdy na własne ryzyko sobie sprawdzi, wkurza mnie jak piszą że róża ma strefę 6b a inni wymieniają 4 czy 5 , tak jest przy różach Geschwinda.
Zazdroszczę Ci tego kopania, też bym poszła ze szpadlem w ogród a tu trzeba siedzieć przy wnuczce i obiad gotować.
Zazdroszczę Ci tego kopania, też bym poszła ze szpadlem w ogród a tu trzeba siedzieć przy wnuczce i obiad gotować.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Miłka - wysłałam Ci PW.
Majka - no wiadomo że róże sprowadzane przez nas z Francji, Hoalndii, Belgii są do sprawdzenia przez nas jak sobie poradzą w naszych warunkach - tak jest cieplej. Sądzę też że bardzo często mylą się w helpie podając odporność na mróz przy niektórych odmianach. Gdybym miała inny ogród to takie odmiany sadziłabym przy płocie gdzie może miałyby cieplej i lekką ochronę przed wiatrem.
Robię na ogrodzie bo jestem ostatnio zdenerwowana - tak jak czekam na deszcz od 3 dni i ciągle nic - zero deszczu.
Majka - no wiadomo że róże sprowadzane przez nas z Francji, Hoalndii, Belgii są do sprawdzenia przez nas jak sobie poradzą w naszych warunkach - tak jest cieplej. Sądzę też że bardzo często mylą się w helpie podając odporność na mróz przy niektórych odmianach. Gdybym miała inny ogród to takie odmiany sadziłabym przy płocie gdzie może miałyby cieplej i lekką ochronę przed wiatrem.
Robię na ogrodzie bo jestem ostatnio zdenerwowana - tak jak czekam na deszcz od 3 dni i ciągle nic - zero deszczu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Solidne pokopanie daje upust nerwom, wiem coś o tym.
Jak już obsadzę ogród różami Geschwinda, Souvenirami i zostanie mi miejsce to jeszcze jakieś dzikuski będę dosadzać.
Zapominałam że czekam na moją Poppius i bardzo chciałabym mieć wielki krzaczor.
Jak już obsadzę ogród różami Geschwinda, Souvenirami i zostanie mi miejsce to jeszcze jakieś dzikuski będę dosadzać.
Zapominałam że czekam na moją Poppius i bardzo chciałabym mieć wielki krzaczor.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Jak czytam o Poppius to aż mnie skręca, tak bym ją chciała ale jej nie da się "wcisnąć", co by tu wykombinnwać.
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
To już chyba nie zagadka, skoro stanęło na rosa hugonis
Właściwie to nawet jeden kwiat cieszy.

Właściwie to nawet jeden kwiat cieszy.