Wysiewanie kaktusów cz.1

Zablokowany
sancho100
100p
100p
Posty: 133
Od: 21 lut 2012, o 06:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

popiolek69 pisze:Możesz pyknąć fotki swojej machiny
A oto i ona.
Sorki za jakość zdjęcia ale robione w ciemnej piwnicy gdzie mnożarka obecnie leży.Chyba jednak co nie co widać.
Obrazek
popiolek69 pisze: niektóre wyciągały się że masakra
No to mnie zmartwiłeś.Ja sam jeszcze nigdy nie doświetlałem więc moja wiedza na ten temat jest tylko teoretyczna.Ja również korzystałem z artykułu Pana M.Snowarskiego jak też Pana M.Siwca.
Niestety wysiewam sulki i rebucje czyli rodzaje wysokogórskie więc mogę mieć problemy z wyciąganiem.Będę obserwował siewki i ewentualnie dołożę jeszcze 1-2 świetlówki.Miejsce na klapie jeszcze mam.Cóż trzeba eksperymentować,czy wysiewy się udadzą czy nie zawsze to jakieś cenne doświadczenie które przyda się na przyszłość.
A jak już mowa o eksperymentach. :idea: Dzisiaj eksperymentalnie zmikrofalowałem tę swoją ziemię bukową w postaci takiego błotka przez 30 minut na max mocy i wyszła prawie sucha.Chyba wybiłem wszystkich intruzów?Jak nie to i tak przed sianiem dobrze zlewam substrat wodą z previcurem.Jutro zaczynam siew.
Pozdrawiam.
Paweł.
Pozdrawiam
Paweł
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

Możesz wysiewać rodzaje, które nie mają dużego zapotrzebowania na światło. Wtedy z wyciąganiem się siewek nie ma większego problemu. O ile kojarzę całkiem dobrze ze słabszym oświetleniem radzą sobie gymnaki i parodie. Rebucje też jakoś powinny sobie poradzić. Natomiast ze sulkami czy echinopsami to już gorzej. A przy lobiwkach to prawdziwa tragedia. Inna para kaloszy, że nawet dość mocno wyciągnięte siewki bardzo szybko dochodzą do siebie po wystawieniu na dobre, naturalne światło, oczywiście o ile ich stan nie jest agonalny i nie mają kształtu zapałki.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20305
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

Jeśli mogę coś dodać...

Wydaje mi się, że będziesz miał problemy z utrzymaniem odpowiedniej temperatury nawet przy dwu świetlówkach - a wspominasz, że możesz ich chcieć dołączyć więcej. Niestety to dużo ciepła - a te rodzaje o których piszesz nie lubią mieć więcej niż powiedzmy 25 stopni.
Ja to rozwiązałem w ten sposób, że świetlówki mam na zewnątrz mnożarki więc ciepło oddają bez szkody dla siewek. Tu szczelne wieko nie rokuje dobrze.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
sancho100
100p
100p
Posty: 133
Od: 21 lut 2012, o 06:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

hen_s pisze:Wydaje mi się, że będziesz miał problemy z utrzymaniem odpowiedniej temperatury
Zgadzam się z tym.Już moje dotychczasowe próby pokazały,że ciężko jest utrzymać temperaturę nawet poniżej 30 stopni,nie mówiąc o 25.Termostat często wyłączał oświetlenie co bardzo niekorzystnie wpływa na trwałość dosyć drogich świetlówek.Dlatego myślę o jakiejś wentylacji chyba nawet wymuszonej.Chcę spróbować wykorzystać wentylatorek od chłodzenia procesora w komputerze.Ma on niewielką moc,zużywa niewiele energii a jest dosyć wydajny.Szczelne zamykanie skrzyni też nie wchodzi w rachubę,będę zostawiał wieko uniesione.Próby pokażą jak mi się to wszystko sprawdzi.
Pozdrawiam
Paweł
Awatar użytkownika
popiolek69
500p
500p
Posty: 802
Od: 22 paź 2011, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin, Trawniki

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

A czemu podłączyłeś termostat do świetlówek? Ja u siebie termostat podłączyłem do kabla grzewczego, co do wentylacji możesz też u góry skrzyni nawiercic kilka otworów po bokach i to też już jest jakieś rozwiązanie :)
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20305
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

Nawiercanie otworów w gotowej konstrukcji nie wydaje mi się dobrym rozwiązaniem.
Przecież najpierw nasiona a potem siewki wymagają dużej wilgotności powietrza a jak ją wtedy uzyskać?
To samo dotyczy uchylonego wieka!

Wentylatorek pewnie może być, tylko ciekawe, czy da radę aż tak obniżyć temperaturę.
A termostat jak będzie wyłączał światło to będzie go za mało do prawidłowego rozwoju siewek. I tak źle i tak niedobrze. :|
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
popiolek69
500p
500p
Posty: 802
Od: 22 paź 2011, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin, Trawniki

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

[quote="hen_s"]Nawiercanie otworów w gotowej konstrukcji nie wydaje mi się dobrym rozwiązaniem.
Przecież najpierw nasiona a potem siewki wymagają dużej wilgotności powietrza a jak ją wtedy uzyskać?
To samo dotyczy uchylonego wieka!

Ja u siebie Henryku trzymam wysiewy w mnożarce w pojemnikach plastikowych z przykryciem także ten problem mam z głowy :)
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20305
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

popiołek69 napisał(a):
trzymam wysiewy w mnożarce w pojemnikach plastikowych z przykryciem także ten problem mam z głowy :)
Na początku i u mnie tak jest. Jednak po kilku tygodniach stopniowo odkrywam pojemniki a potem rośliny już stoją bez przykrycia. Dotyczy to też roślinek po pierwszym przepikowaniu - one potrzebują dużo powietrza i mniej wilgotności bo się zbytnio wyciągają nawet przy dużej ilości światła. No i nie mam glonów...
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
sancho100
100p
100p
Posty: 133
Od: 21 lut 2012, o 06:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

popiolek69 pisze:A czemu podłączyłeś termostat do świetlówek? Ja u siebie termostat podłączyłem do kabla grzewczego,
Kabel grzewczy u mnie okazał się niepotrzebnym gadżetem gdyż już same świetlówki podwyższały temp ponad dopuszczalną i jedynym sposobem na jej obniżenie w tej sytuacji jest właśnie wyłączenie świetlówek.Oczywiście jest to niekorzystne dla siewek bo skraca rzeczywisty czas doświetlania.
popiolek69 pisze:Ja u siebie Henryku trzymam wysiewy w mnożarce w pojemnikach plastikowych z przykryciem
Ja podobnie wysiewam do doniczek 5x5 te umieszczam w dużej doniczce 20x20 a tę przykrywam szybą.Kiedy trzeba wietrzyć podkładam pod szybkę zapałki lub trochę grubsze patyczki.Dotychczas trzymając takie zbiorcze pojemniki w pokoju wewnątrz panowała odpowiednia wilgotność.Nie wiem jak będzie w mnożarce bo jeszcze tego nie sprawdzałem.
hen_s pisze:A termostat jak będzie wyłączał światło to będzie go za mało do prawidłowego rozwoju siewek.
Jeśli wentylatorek się sprawdzi zasilanie jego będzie puszczone przez termostat a oświetlenie będzie miało niezależne zasilanie i będzie świecić przez określony czas bez wyłączania.
Pozdrawiam
Paweł
Awatar użytkownika
popiolek69
500p
500p
Posty: 802
Od: 22 paź 2011, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin, Trawniki

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

U mnie kabel grzewczy się przydaje ponieważ jak już pisałem moja konstrukcja stoi w pomieszczeniu gdzie zimuję rośliny i jak lampy nie świecą to temperatura jednak za bardzo spada nawet w środku.
Awatar użytkownika
Farel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2504
Od: 22 lip 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

Najwięcej ciepła wydziela dławik, więc wyrzucając go na zewnątrz skutecznie można obniżyć temp. Wentylacja musi być, pomysł z wentylatorem jest dobry.
sancho100
100p
100p
Posty: 133
Od: 21 lut 2012, o 06:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

Mam pytanie odnośnie zaprawiania nasion przed siewem .Zaprawiam na sucho poprzez przemieszanie nasion z odrobiną zaprawy nasiennej w pojemniku po kliszy foto.Chodzi mi o to czy można tak zaprawione nasiona, wysypać bezpośrednio do doniczki wraz z nadmiarem zaprawy który nie przylgnął do nasion.Po prostu dosyć żmudne byłoby oddzielanie nasion od zaprawy i nie chce mi się tego robić.Czy ta wysypana do doniczki zaprawa nie będzie jakoś hamująco wpływać na rozwój siewek?Z góry dziękuję za odpowiedź na moje pytanie.
Pozdrawiam
Paweł
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20305
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

czy można tak zaprawione nasiona, wysypać bezpośrednio do doniczki wraz z nadmiarem zaprawy
Ja tak wysypuję nasiona - przecież nie sposób jest odzielić nasion od zaprawy. Nie zauważyłem negatywnych skutków chociaż czytałem kiedyś, że nadmiar zaprawy źle wpływa na kiełkowanie nasion, szczególnie tych drobnych. ;:132
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
wielki32
100p
100p
Posty: 133
Od: 15 sie 2010, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

Kiedy można wyjąc nasiona z owocu, który jest na Mammilarii backebergiana. Zmienia kolor na taki czerwonawy z zielonego.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20305
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Wysiewanie kaktusów

Post »

Najlepiej wtedy kiedy owoc całkiem zmieni kolor na c. czerwony oraz przyschnie. Wtedy widać nasiona przez cienką skórkę.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”