Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

[monimg]

Ale kokon utrafiłaś. Mała czarka w której łowca wypoczywa po zjedzeniu innego owada. Błeee
Z pająkami to prawda. Są i tyle.
Twoje róże, raczej dla mnie mniej znane, bo jestem początkująca, ale równie piękne.
Mówię tak teraz, bo jeszcze rok temu wcale róże się mi nie podobały. Jakoś tak mnie dopadło zimą.

[camellia]

Moja La France też łapie plamistość, ale zawsze chętnie kwitnie, kwiatów jest sporo, no i ten zapach - wszystko jej wybaczam.

[majka411]

Gosiu,
Twoja First Lady zupełnie mi nie przypomina mojej, której się pozbyłam.
Jest piękna, czy to jest zakup ze szkółki niemieckiej ? Ciekawe czy w szkółkach francuskich mają ją.
Chętnie bym kupiła taki okaz jak Twój.
Piękne zdjęcia i róże.

[Deirde]

Witajcie
może na początek opowiem coś o mojej First Lady - ta róża trochę mnie zakręciła ostatnio bo początkowo w zeszłym roku miała inne kwiaty - nawet w tej sprawie pisałam do RT i otrzymałam odpowiedź że przy dużej dawce słońca First Lady może wytworzyć inne kwiaty - może ktoś pamięta to zdjęcie:



Wiosną miałam znowu z nią problem, rosła ale słabo, kwitła mało, postanowiłam więc użyć stymulatora Asahi. Właściwie niewiele miałam do stracenia, po stymulatorze róża widocznie się poprawiła, wypuściła nowe pędy z bocznych oczek, każdy z nich ma kwiat. Poprawiła się też jakość kwiatów - są duże i pięknie wybarwione. Co prawda nie wybiła nowego pędu - pewnie się go też doczekam - jest to róża z naszej szkółki, mam ją 3 lata.
Zdjęcia kwiatów:





Teraz trochę przerabiam ogród - domawiam 5 nowych róż więc muszę im znaleźć miejsca.
Co jeszcze kwitnie - William Christie







Co prawda ma u mnie kilka plamek ale to bardzo urocza róża, podobna do Grace, zdjęcia są tego samego pędu.
Baronesse - jak zwykle na jesiennych kwiatach są bardziej widoczne paski.



Może jutro zakwitnie Pegasus



Słońce działa cuda - po przesadzeniu w nowe bardziej słoneczne miejsce Berleburg Castle wypuszcza duże kwiatostany pełne kwiatów:

[danutab]

Gosiu pięknie wygląda William Christie ma tak pięknie poukładane płatki lubię takie róże. Widzę że ten stymulator ma cudowne działanie porównując zdjęcia First Lady. Szkoda że nie kupiłam wiosną też tego stymulatora i nie zasiliłam Jenny Duval którą kupiłam w RG wiosną. Wyobraź sobie że ona wypuściła tylko listki na pędach które miała i stoi w miejscu nic nie rosnąc. Myślę że ją za niedługo wykopię i przesadzę w inne miejsce może na wiosnę w nowym miejscu ruszy i zasilę ją też stymulatorem jak przeżyje zimę.

[Deirde]

Danusiu - tak prawdę powiedziawszy mam już przeterminowany Asahi - raczej efektu się nie spodziewałam. Muszę w przyszłym roku kupić nowy, poprzedniego mało używałam. Teraz testuje niemiecki stymulator stworzony bez udziału chemii - 100% biologiczny. Kupiłam go w RG - mają dość ciekawe produkty dla róż.
Ciekawe co się stało z Jenny Duval - mi wszystkie wiosenne róże od nich ruszyły i ładnie kwitły, a kupiłam Maid Marion i Wedding Bells.
Asiu - mam nadzieję, że w przyszłym roku La France nas jeszcze zadziwi.
monimg - kokon to raczej gniazdo z młodymi, jeszcze nie wyszły, a tygrzyk gdzieś przepadł.
takasobie - niewydarzony bo jest w doniczce, wsadzisz do ziemi to będziesz mieć ładniejsze kwiaty, mój jest na dopingu.
Aga - dziękuje, ja czekam na następne Twoje róże, często odwiedzam Twój wątek.
Majka - edulkot - u mnie tak długo nie trzyma kwiatów ale mam następne gałązki z kwiatami - będzie długo kwitła.

[Alutka102]

Gosiu, jakiej wielkości są kwiaty William Christie i czy pachną.

[Deirde]

Ala - kwiaty u Williama Christe są średniej wielkości - zawsze jest ich kilka na gałązce. Czy pachnie, nie pamiętam - jutro to dla Ciebie sprawdzę.

[Alutka102]

Czekam więc do jutra.

[ilona2715]

Gosiu, jedna ładniejsza od drugiej, ale Souvenir de Baden - Baden cudeńko, i przepiękny motylek, a co do pająków to brrr, można ujrzeć ich piękno jeśli się nie ma fobii, a ja za chwilkę się jej nabawię, u mnie akurat na różach ich najmniej, ale poza tym są wszędzie, działka mi zarasta, bo boje się w nie wleźć i nic na to nie poradzę, na razie czekam, ale jak się wkurzę to wytoczę im walkę.

[Sasanka18]

Gosiu
nieśmiało wpisuję się do Ciebie ,ponieważ dużo korzystam z wiedzy, którą tu zawsze mogę uzyskać na temat róż.
.Mam w swoim ogrodzie sporo ponad 100 róż ale myślę ,
że, nie jestem jeszcze gotowa na forum różane, nie mam wiedzy sama uczę się na błędach w ich uprawie.
Kiedyś, była taka strona na której, można było "pochwalić" się swoimi różyczkami ,może ja niedowidzę.
Gosiu, róże które posiadasz-zapierają dech w piersiach, jesteś moją FANKĄ

[takasobie]

First Lady zjawiskowa. Ja, pomimo, że kupiłam, chyba dostałam inną - muszę wyjaśnić

[Deirde]

Witaj Sasnko18 - wątek wspólny właśnie przed chwilą otworzyłam, jest tu:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1#p3273211
zapraszam do dodawania zdjęć. Wcześniej poprosiłam by ktoś go otworzył bo niestety pisano w starym wątku, a nowy rok i nowe róże zasługują na nowy wątek. Stary wątek został zamknięty, a nowy otwarty - zapraszam. Dziękuje za pochwały ale przy 100 różach też już coś o nich wiesz - umiesz na pewno rozpoznawać choroby - a to bardzo dużo.

Miłka - znowu pomyłka? To ta sama szkółka co poprzednio?
ilona - mi one nie przeszkadzają tylko tak głupio mieć broszkę na koszulce kiedy idzie się kosić trawnik. Przez przypadek nie zauważyłam sieci, u mnie jest ich duża ilość na różach, zresztą nawet na niektórych zdjęciach są one widoczne. Już ich nawet nie wyganiam sprzed obiektywu.
Alu - mam dla Ciebie odpowiedź - byłam przed chwilą na ogrodzie, jak się okazuje William Christie pachnie - nie jest to zapach ani owocowy, ani kwiatowy ale jest bardzo silny.

[Deirde]

To jest zagadka dla Oliwki - zastanawialiśmy się co za róże mam - i stanęło na Canary Bird. Jakie było moje wielkie zdziwienie kiedy wyszłam na ogród i zobaczyłam że Canary Bird na jeden kwiat - powtórzyła kwitnienie choć jak sprawdzałam na helpie to ten typ róż nie powtarza kwitnienia.





Wcześniej miała jeden kwiat dość późno ale uznałam że jest to ostatni spóźniony.
Udało mi się znaleźć - według helpa - Rosa hugonis - powtarza kwitnienie pojedynczymi kwiatami, inna nazwa - Golden Rosa of China.

[camellia]

Mi ten kwiat zawsze przpominał Rosa hugonis. Dobra wiadomość, że czasem powtórzy. Może się na nią załapię. Hugonis w Warszawie też wcześnie kwitła (początek maja) ale rośnie tam w bardzo zacisznym miejscu.