Na zachód od Wisły

[Bufo-bufo]

Wczorajsze niebo nad Gdańskiem.

[Ignis05]

Oleńko chyba u Ciebie też popadało z rana ?
W Biedronce mają bardzo ładne cebulki tulipanów, szafirków,krokusów i żonkili. Widziałam jakieś czosnki. Wszystko tanio.
Skusiłam się na jakies tulipanki.

[Bufo-bufo]

Tak Krysiu. Ogródek podlany. Przynajmniej w większości. Pod koronami wysokich drzew raczej z reguły jest sucho. Zajrzę dzisiaj do tego sklepu. Dziękuję za informację
------------------------19.28
Odwiedziłam jedną z biedronek, ale nie znalazłam w niej żadnych cebulek.

[Bufo-bufo]

Zaczyna kwitnąć jasny mieczyk, który rośnie w półcieniu (sadzony był w tym samym dniu co zielone, które już przekwitły)

Ogórecznik

Pierwszy zimowit i długo kwitnący dzwonek brzoskwiniolistny

Len

A tu ostróżka rok temu [zdjęcie obok] wyglądała znacznie lepiej

Burak liściowy jak co roku okazał się plenny, malinowy pomidorek chyba trochę cierpi przy chłodnych 10 stop. temp. w nocy

Miechunka pomidorowa też w końcu zaczęła zawiązywać owoce, obok gorzej rosnący w tym roku seler naciowy

Rokietta siewna i jarmuż karłowy

Sałata zimowa, bazylia o anyżowym zapachu i wielkich liściach

Fasole i cukinia pod włókniną [jeden duży rząd fasoli i dwa owoce wcześniej skasował mi nocny chłód]

To już ostatni siew kopru, gorczyca.

[megi1402]

Olu, czy twoje selery wykształcają zgrubienie na korzeniu? Moje mają na razie tylko liście.
W tym roku pierwszy raz posiałam miechunkę pomidorową, ciekawa jestem, czy owoce zdążą dojrzeć. Jest sporo lampioników, ale wszystkie jeszcze całkowicie zielone.

[zwkwiat]

Olu tyle różności warzywnych i ziołowych w Twoim ogrodzie, ja już zaczynam pomału jesienne porządki, rabaty po ogórkach, fasoli,truskawkach itp. no i przekwitnięte kwiaty, mam nadzieję, że zima nie będzie się do nas spieszyła.

[Bufo-bufo]

Gosiu nie ma on typowego zgrubienia jak u selera korzeniowego, robię z jego chyba grubszych łodyg od tamtego, kiszonkę z rzodkiewką. Miechunka u mnie jest o miesiąc spóźniona do tej sprzed roku i też ma zielone osłonki, porosła w sztywne, wielkie krzaki [chyba przez nawóz z pokrzywy], rok temu była wiotka i mniejsza, ale rosła wtedy w półcieniu [myślałam wczoraj o Tobie ].

Zosiu uprawiam głównie to co nie jest korzeniowe [wyjątek to rzodkiewka wczesną wiosną], takie warzywa się nie udają u mnie. Może za mało nawozu [naturalnego]? Wczoraj zebrałam fasolę i po zblanszowaniu i pocięciu na mniejsze kawałki zamroziłam. Wkrótce zajmę się selerem naciowym, czekam na zbiór cukinii i pomidorka koktajlowego. Ziół mam za dużo jak na swoje potrzeby .O zimie jeszcze nawet nie myślę

[Bufo-bufo]

Pierwsze kwitninie złotlinu, który poniósł zimą/na przedwiośniu potężne szkody, zdążył się już zregenerować Pierwsze kłosy miskanta malepartusa

[ZbigniewG]

Mój złotlin pójdzie chyba ostatecznie na ognisko chociaż mam go od lat 80tych -zdobyczny w DDR u nas widziałem wtedy tylko pojedyncze a tam kwitł pieknie krzak ponad 2m bez oznak przemarzania

[Bufo-bufo]

O to musi być już ładny egzemplarz.
Najnowsza mini rabata, chcę jeszcze uzupełnić kamienie.

Jałowiec Loderi i rozmaryny.

[April]

Złotlin bardzo mi się podoba, niestety mój po tej zimie to już historia
Cukinia jest u mnie w planach na przyszły rok. Ciężka jest w uprawie? początkujący poradzi sobie z nią?
Ja ziół też nie daję rady przerobić tych co u mnie rosną

[Bufo-bufo]

Moim zdaniem cukinia nie jest trudnym w uprawie warzywem, rośnie dobrze nawet w półcieniu. Lubi wodę i kompost, gnojówki. Jolu czytałam że ten środek zwalcza mączniaka prawdziwego, wydaje mi się że nie ma co pryskać na jesieni drugi raz, chyba lepiej zostawić go na przyszły rok, zapewne działa też zapobiegawczo? Leczniczo i zapobiegawczo na mączniaka działa wywar ze skrzypu.

PREPARATY ZE SKRZYPU
Skrzyp należy zbierać w czerwcu i lipcu ( bez korzeni). Suszyć szybko w temperaturze 40 stopni.
Preparaty przeciwko chorobom grzybowym( mączniakowi, zgniliźnie, rdzy, parchowi, kędzierzawości liści na brzoskwini, zarazie ziemniaków na pomidorach)
Wywar:30g sproszkowanej lub 300g świeżej rośliny gotować w niewielkiej ilości wody przez 20 ? 30 min. Rozcieńczyć wodą w proporcji 1: 20. Profilaktycznie opryskiwać rośliny w okresie wiosny i lata wielokrotnie.
Wyciąg:150 g suszu lub 1 kg zielonej rośliny nastawić na 12 godzin w 10l wody. Rozcieńczyć woda w proporcji 1: 5 z dodatkiem 0,5-1% szkła wodnego. Podlewać glebę w słoneczne popołudnia przez 3 kolejne dni. Zabieg powtarzać, co dwa tygodnie, od wiosny do jesieni,
Preparat przeciwko przędziorkowi, chmielowcowi i mszycom.
Macerat: 150 g suszu lub 1 kg zielonej rośliny pozostawić w 10 l wody do czasu zmaserowania. Wymieszać i odcedzić, rozcieńczyć wodą w stosunku 1: 5 oraz dodać 0,3% szarego mydła. Uprawy opryskiwać profilaktycznie od wiosny do jesieni.
Życzę sukcesów w biodynamicznej walce z tymi chorobami grzybowymi na działce.
Mączniak prawdziwy.
W przypadku choroby opryskać kilkakrotnie preparatem ze skrzypu. Można, a raczej wskazane jest dodanie 0,5 - 1 % szkła wodnego.

Preparaty roślinne stos. w ochronie roślin

[drewutnia]

Olu co ja widzę ,wprowadzasz mała architekturę w postaci kamyczków?
Olu może Ty wiesz co się stało z moja gruszą cała poczerniała ,jak smoła i jak obcinałam gałęzie to miałam usmolony sekator.Zaraza to raczej nie jest bo by były brązowe liście i poskręcane.
A to co to może być?

[Bufo-bufo]

Coś mi się zdaje, że ktoś mnie natchnął w temacie kamieni
Nie znam się na gruszach, jednak brzmi to groźnie. Zobacz pw.

[April]

Dzięki za podpowiedź, ale ja jestem za leniwa i mam za mało czasu żeby się bawić w takie naturalne i samodzielne przygotowywania. Topsin musi na razie wystarczyć, w takim razie wiosną będę obserwować. Jakby co to będzie kolejna interwencja. Wypatrzyłam też że młode dęby w części leśnej tej białe. Chyba muszę ogród potraktować kompleksowo