Przesadzanie storczyka
- Magdalenka88
- 100p
- Posty: 108
- Od: 12 maja 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Przesadzanie storczyków
Ja bym porozsadzała do kilku mniejszych, bo jest go chyba za dużo do jednej doniczki ;) zwykle się wsadza dwie-trzy łodygi. Ale też się nie znam więc poczekaj na opinię innych ;)
Re: Przesadzanie storczyków
Czytając...jakie macie wątpliwości
Bo,ze nie są czytane stare tematy ,to bywa i mniej boli. Ale coś za coś działa.Jak nie wiadomości z forum to literatura pozostaje aby przygotować się do dyskusji i snucia osądów..
Gdy piszesz własną ocenę
A to zmyłka....i brniesz w obszar którego nie znasz.
Dendrobium ma inny system korzeniowy cienki /porównując z Phalaenopsis/ i z tego powodu stosuje się rozdrobnione podłoże.Nie spotkałam nigdy ziemi w tych storczykach, a naprawdę wiele ze storczykami miałam przygód ;zawodowych również..
A to co przedstawiasz na zdjęciach jest bardzo dobrym stanem,nie wymagającym przesadzenia.Kondycja jest storczyka wyśmienita.
1/Liście pożółkłe- trzeba się naumieć...,ze liście u Dendrobium to kwestia z górą dwóch lat/i jak dobrze pójdzie z uprawą/
Opadają w sposób naturalny i "współgrają" z wyczerpanymi pseudobulwami.
2/Podłoża nie wyprażamy.
3/storczyki lubią ciasnotę w doniczce .My musimy zapewnić równocześnie przewiewność podłoza.
Tę umiejętność trzeba sobie wypracować w pierwszej kolejności.
4/Rozsadzanie pięknej dywizji w storczyku jest trochę "lisią poradą" Często nieumiejętność prowadzi do pożegnania się z kolejnymi kwitnieniami.
generalnie radzę poczytać----> przewodnik dla poczatkującego o uprawie tych hybrydowych storczyków.
zakładka Dendrobium nobile i jego hybrydy
To są moje uwagi konsultacyjne; z nich warto skorzystać
Powodzenia JOVANKA
- sama wątpię ,czy w ogóle konsultacje w tej sekcji mają sens.Mam dendrobium posadzone w jakimś dziwnym podłożu, w którym jest zwykła ziemia. Ziemia jest wilgotna. Będę go przesadzać, zamówiłam podłoże w internecie, ale przyjdzie dopiero za kilka dni. I tu pytanie czy mogę wyjąć storczyka z obecnego podłoża i na jakiś czas zostawić go luzem? Czy może lepiej nie ruszać go do czasu aż będę miała nowe podłoże?
I mam jeszcze drugie pytanie - czy nowe podłoże muszę wyprażyć w piekarniku? Jeśli tak to jak długo i w ilu stopniach to zrobić?
Bo,ze nie są czytane stare tematy ,to bywa i mniej boli. Ale coś za coś działa.Jak nie wiadomości z forum to literatura pozostaje aby przygotować się do dyskusji i snucia osądów..
Gdy piszesz własną ocenę
czytający ma prawo wierzyć,ze masz wiedzę i prawidłowo dokonujesz analizy.. Mam dendrobium posadzone w jakimś dziwnym podłożu, w którym jest zwykła ziemia. Ziemia jest wilgotna.....
A to zmyłka....i brniesz w obszar którego nie znasz.
Dendrobium ma inny system korzeniowy cienki /porównując z Phalaenopsis/ i z tego powodu stosuje się rozdrobnione podłoże.Nie spotkałam nigdy ziemi w tych storczykach, a naprawdę wiele ze storczykami miałam przygód ;zawodowych również..
A to co przedstawiasz na zdjęciach jest bardzo dobrym stanem,nie wymagającym przesadzenia.Kondycja jest storczyka wyśmienita.
1/Liście pożółkłe- trzeba się naumieć...,ze liście u Dendrobium to kwestia z górą dwóch lat/i jak dobrze pójdzie z uprawą/
Opadają w sposób naturalny i "współgrają" z wyczerpanymi pseudobulwami.
2/Podłoża nie wyprażamy.
3/storczyki lubią ciasnotę w doniczce .My musimy zapewnić równocześnie przewiewność podłoza.
Tę umiejętność trzeba sobie wypracować w pierwszej kolejności.
4/Rozsadzanie pięknej dywizji w storczyku jest trochę "lisią poradą" Często nieumiejętność prowadzi do pożegnania się z kolejnymi kwitnieniami.
generalnie radzę poczytać----> przewodnik dla poczatkującego o uprawie tych hybrydowych storczyków.
zakładka Dendrobium nobile i jego hybrydy
To są moje uwagi konsultacyjne; z nich warto skorzystać
Powodzenia JOVANKA
Re: Przesadzanie storczyków
Widziałam na zdjęciu w internecie podłoże do dendrobium. Rzeczywiście jest drobniejsze niż do phalaenopsisów i wiem, że takie powinno być, ale wydawało mi się, że to w którym rośnie moja roślina to jest jeszcze coś innego.
Moja wiedza o storczykach jest na razie bardzo uboga. To dendrobium dostałam nagle i nic nie wiedziałam o jego uprawie, stąd moje pytania.
Cieszy mnie, że roślina jest w dobrym stanie. Bardzo dziękuję za rady.
Moja wiedza o storczykach jest na razie bardzo uboga. To dendrobium dostałam nagle i nic nie wiedziałam o jego uprawie, stąd moje pytania.
Cieszy mnie, że roślina jest w dobrym stanie. Bardzo dziękuję za rady.
Re: Przesadzanie storczyków
Jeszcze wrócę do tematu. Przecież w tym podłożu, które pokazuję jest ziemia - chyba widać to na zdjęciu? A z informacji, które czytałam również w tym linku powyżej, wynika, że tej ziemi tam nie powinno być.
Skoro temu dendrobium nic nie jest to nie będę go przesadzać, ale to podłoże chyba jednak nie jest dokładnie takie jakie powinno być.
Skoro temu dendrobium nic nie jest to nie będę go przesadzać, ale to podłoże chyba jednak nie jest dokładnie takie jakie powinno być.
Re: Przesadzanie storczyków
Na pozór
i tak można ocenić ,ze to ziemia.
Ale to zmyłka składników
.
W skład ,mieszanek dla Dendrobium wchodzi zazwyczaj węgiel drzewny /produkt dość pylisty zazwyczaj/który dla niektórych storczyków jest wskazany i stosowany w większych ilościach......
"
Uziemi " podłoze również wszelkiej maści torf - włóknisty albo wręcz odkwaszony ,który jest wypisz wymaluj .....z wyglądu dla wielu ziemią.
Te dodatki mają spełnić swój cel w podłożu zgodnie z właściwościami.I spełniają ,wszak w doniczce są wypełnieniem przestrzeni i na darmo jej nie wypełniamy
.
Choć ...storczyki również bez podłoza i *w/na "byle czym"* wspaniale sobie dają radę..
Problem dla storczyków zaczyna się wtedy, gdy podłoze traci swoja przewiewność i zbija się. Przy miałkim...skłonność do blokady dla powietrza wzrasta niewspółmiernie.
I w sumie....podłoże mozna dowolnie komponować, natomiast do tego co jest w doniczce zawarte dostosowujemy sposób pielęgnacji.
Na tej zasadzie funkcjonują nawet wszystkie inertne podłoża ,majace niewiele współnego ze znanymi składnikami.
Myślę, ze z czasem ...sama dojdziesz do pewnych wniosków włłasnych.
wszak praktyka moze uczynić z kazdego mistrza
.
życzę powodzenia - JOVANKA
PS
-proszę, załącz zdjęcia tego Dendrobium/cała roślina/ ,bo mam watpliwości by określić w jakiej grupie.. sią powinien znależć...
Czy nie miał metki?

Ale to zmyłka składników

W skład ,mieszanek dla Dendrobium wchodzi zazwyczaj węgiel drzewny /produkt dość pylisty zazwyczaj/który dla niektórych storczyków jest wskazany i stosowany w większych ilościach......
"

Te dodatki mają spełnić swój cel w podłożu zgodnie z właściwościami.I spełniają ,wszak w doniczce są wypełnieniem przestrzeni i na darmo jej nie wypełniamy

Choć ...storczyki również bez podłoza i *w/na "byle czym"* wspaniale sobie dają radę..
Problem dla storczyków zaczyna się wtedy, gdy podłoze traci swoja przewiewność i zbija się. Przy miałkim...skłonność do blokady dla powietrza wzrasta niewspółmiernie.
I w sumie....podłoże mozna dowolnie komponować, natomiast do tego co jest w doniczce zawarte dostosowujemy sposób pielęgnacji.
Na tej zasadzie funkcjonują nawet wszystkie inertne podłoża ,majace niewiele współnego ze znanymi składnikami.
Myślę, ze z czasem ...sama dojdziesz do pewnych wniosków włłasnych.
wszak praktyka moze uczynić z kazdego mistrza

życzę powodzenia - JOVANKA
PS
-proszę, załącz zdjęcia tego Dendrobium/cała roślina/ ,bo mam watpliwości by określić w jakiej grupie.. sią powinien znależć...
Czy nie miał metki?
Re: Przesadzanie storczyków
Byłam przekonana, że to ziemia
Dziękuję za wyprowadzenie z błędu.
To dendrobium nie było ze sklepu, tylko dostałam je od "teściowej", która miała je już dłuższy czas. Tak wygląda:

Ma kilka keiki i stąd moje obawy, że coś mu dolega.

Tak wyglądają kwiaty (to jego starsze keiki, które rośnie już osobno):


To dendrobium nie było ze sklepu, tylko dostałam je od "teściowej", która miała je już dłuższy czas. Tak wygląda:

Ma kilka keiki i stąd moje obawy, że coś mu dolega.

Tak wyglądają kwiaty (to jego starsze keiki, które rośnie już osobno):

Re: Przesadzanie storczyków
dziękuję,za fotki.
Już jestem spokojniejsza
, że właściwie oceniłam grupę storczykową - Dendrobium typu nobile.
Trochę miałam watpliwości.... czy oby to nie inne Dendrobium.
Podobna pokrojem jest hybryda Dend.kingianium.dość popularna od 3 lat w handlu
np.Bery Oda.A to już wtedy zupełnie inna grupa storczyków.
Keiki w Dendrobium....są jakby tendencją odwróconą
zamiast kwiatów .Warunki kwitnienia są dość ściśle określone;niespełnienie ich kończy się wydaniem keiki.
Przy przesadzaniu storczyków trzeba uwzględniać warunki i czas...korzystania rośliny z podłoza, które po x/czasie ma prawo być rozłożone..
Generalnie co dwa lata przesadzamy.
Pozdrawiam JOVANKA
Już jestem spokojniejsza

Trochę miałam watpliwości.... czy oby to nie inne Dendrobium.
Podobna pokrojem jest hybryda Dend.kingianium.dość popularna od 3 lat w handlu
np.Bery Oda.A to już wtedy zupełnie inna grupa storczyków.
Keiki w Dendrobium....są jakby tendencją odwróconą

Przy przesadzaniu storczyków trzeba uwzględniać warunki i czas...korzystania rośliny z podłoza, które po x/czasie ma prawo być rozłożone..
Generalnie co dwa lata przesadzamy.
Pozdrawiam JOVANKA
- carmen83
- 100p
- Posty: 114
- Od: 18 mar 2010, o 10:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Przesadzanie storczyków
Witam 
Moje storczyki zostały jakiś czas temu zdewastowane przez kota i od tej pory mają się bardzo kiepsko:podrapane liście schną, pędy kwiatowe uschły na całej długości na wiór i je usunęłam. Storczyki są mizerne i, brzydkie i nie wypuszczają nowych listków i pędów. Stoją na parapecie północnym. Czy powinnam je w tej sytuacji poprzesadzać w nowe doniczki i nowe podłoże i potem zastosować nawóz czy raczej lepiej po przesadzeniu nie nawozić od razu lub może nie przesadzać a jakoś inaczej reanimować? Może postawić na innym parapecie np słonecznym zachodnim lub w pobliżu zachodniego okna ale nie tak na słońcu tylko wyżej na regale?
Przepraszam ze tyle pytań i nie dotyczą one tylko przesadzania ale nie chciałam zaśmiecać kilku wątków moimi pytaniami.
Z góry dziękuję za odpowiedzi

Moje storczyki zostały jakiś czas temu zdewastowane przez kota i od tej pory mają się bardzo kiepsko:podrapane liście schną, pędy kwiatowe uschły na całej długości na wiór i je usunęłam. Storczyki są mizerne i, brzydkie i nie wypuszczają nowych listków i pędów. Stoją na parapecie północnym. Czy powinnam je w tej sytuacji poprzesadzać w nowe doniczki i nowe podłoże i potem zastosować nawóz czy raczej lepiej po przesadzeniu nie nawozić od razu lub może nie przesadzać a jakoś inaczej reanimować? Może postawić na innym parapecie np słonecznym zachodnim lub w pobliżu zachodniego okna ale nie tak na słońcu tylko wyżej na regale?
Przepraszam ze tyle pytań i nie dotyczą one tylko przesadzania ale nie chciałam zaśmiecać kilku wątków moimi pytaniami.
Z góry dziękuję za odpowiedzi

carmen83 - kolejne podejście do ogródka warzywno-kwiatowego

- 3velyna
- 500p
- Posty: 854
- Od: 21 mar 2012, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PYSKOWICE /Śląsk
Re: Przesadzanie storczyków
Na pewno przydadzą się zdjęcia do oceny. Całej rośliny jak i samych korzeni (chociażby przez doniczkę).
Ja nie pomogę, bo sama ciągle dopytuję na Forum, ale to taka podpowiedź jak uzupełnić pytanie, by mieć większą szansę na odzew
Ja nie pomogę, bo sama ciągle dopytuję na Forum, ale to taka podpowiedź jak uzupełnić pytanie, by mieć większą szansę na odzew

Pozdrawiam! Ewelina
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Przesadzanie storczyków
Witam,
Zostałam obdarowana storczykiem,a dokładnie to Phalaenopsis aphrodite. Ma dość duże liście i pęd kwiatowy z wieloma rozgałęzieniami, na doniczce jest napisana data 13.06.2011, co jak mi się wydaje jest datą sadzenia, ale zastanawiam się czy nie ma on czasami za małej doniczki? Czy trzeba będzie go przesadzić po kwitnieniu czy jeszcze może być w tej doniczce? Przepraszam, za (pewnie) banalne pytanie, ale do tej pory ze storczykami miałam niewiele wspólnego, a nie chciałabym go zmarnować bo jest na prawdę ładny..


Zostałam obdarowana storczykiem,a dokładnie to Phalaenopsis aphrodite. Ma dość duże liście i pęd kwiatowy z wieloma rozgałęzieniami, na doniczce jest napisana data 13.06.2011, co jak mi się wydaje jest datą sadzenia, ale zastanawiam się czy nie ma on czasami za małej doniczki? Czy trzeba będzie go przesadzić po kwitnieniu czy jeszcze może być w tej doniczce? Przepraszam, za (pewnie) banalne pytanie, ale do tej pory ze storczykami miałam niewiele wspólnego, a nie chciałabym go zmarnować bo jest na prawdę ładny..


- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Przesadzanie storczyków
Mówi się, że storczyki lubią ciasnotę, więc zostawiłabym go tak jak stoi, lub przesadziła do odrobinę większej, aby pomieścić dodatkowe korzenie, wychodzące u góry doniczki
Oczywiście wstrzymaj się, aż wypowie się ktoś kompetentny i lepiej doświadczony. I tak nie masz się z czym spieszyć bo najlepiej przesadzać, kiedy zrzuci kwiaty
Zastanawiam się tylko dlaczego ta doniczka stoi bezpośrednio na keramzycie zalanym wodą? Storczyk w ten sposób może mieć za wilgotno i z czasem zaczną gnić korzenie, a szkoda by było. Nasyp keramzytu do szerszej podstawki a storczyka postaw w niej na odwróconej mniejszej postawce aby nie miał kontaktu z wodą i keramzytem 



- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Przesadzanie storczyków
Dziękuję Ci za odpowiedź.
Z tą wodą to masz rację-tak jak pisałam, to mój pierwszy storczyk i jak go przyniosłam do domu, przypomniało mi się, że gdzieś czytałam, że storczyka dobrze jest postawić na podstawce wypełnionej wodą i keramzytem i też tak zrobiłam
ale coś mi w tym nie pasowało, dlatego postanowiłam zgłębić temat i na drugi dzień stał już tak jak powinien czyli w większej podstawce. Odwróciłam ją "do góry nogami", naokoło wsypałam keramzyt i wypełniłam wodą. 



-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 36
- Od: 6 lis 2010, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Puławy
Dobry czas na przesadzanie?
Przepraszam jeżeli pytanie tego typu pojawiło się na forum (nie znalazłem takiego). Ostatnio poważnie zaniedłabem moją cambrię... postanowiłem, że teraz "nadrobie" wszystkie te tygodnie (może nawet miesiące
) i uznałem że pierwszym krokiem ku szczęściu rośliny będzie jej przesadzenie (była podlewana kranówką a poza tym ziemia jest już "zużyta"). Wszystko to sprowadza się do pytania: Czy początek września to właściwy czas na przesadzenie storczyka? Boję się, że moge mu zaszkodzić.

Re: Dobry czas na przesadzanie?
Witaj Pieterku...
Właściwie... sam sobie opowiadasz na wątpliwość.....
bo...jeżeli jest zagrożenie lub je widzisz
to, łatwiej roślinę poddać zabiegowi wbrew zasadom, niż narażać dalej na
niedogodności.
W końcu....gorzej to ona już miała.
Powodzenia JOVANKA
Właściwie... sam sobie opowiadasz na wątpliwość.....
bo...jeżeli jest zagrożenie lub je widzisz

niedogodności.
W końcu....gorzej to ona już miała.
Powodzenia JOVANKA
- Zulka
- 100p
- Posty: 169
- Od: 29 cze 2009, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków (NH)
- Kontakt:
Poradźcie czy przesadzać storczyka ?
Moje storczyki ładnie kwitną, ale zastanawiam się czy nie przesadzić ich do innych doniczek.
Mianowicie są w ładnych osłonkach nie przeźroczystych i jak je podlewam (robię kąpiel) to je wyjmuje z nich i wkładam (w tych już przeźroczystych "sklepowych "osłonkach) je do wody. Jednak w doniczkach już widać same prawie korzonki i niektóre są takie uschnięte a w ogóle to one już trochę tak wychodzą z doniczek. Jak myślicie czy je przesadzać ???
Niektóre liście trochę zaczęły się marszczyć, ale pędy kwiatowe puszczają non stop.
Zastanawiam się również nad umieszczeniem ich w osłonkach / doniczkach przeźroczystych.
Proszę o radę czy ingerować coś czy nie przesadzać ?


Stare foto ale teraz korzenie znacznie bardziej wychodzą z doniczek, są one w takich osłonkach od dawna w sumie...
Mianowicie są w ładnych osłonkach nie przeźroczystych i jak je podlewam (robię kąpiel) to je wyjmuje z nich i wkładam (w tych już przeźroczystych "sklepowych "osłonkach) je do wody. Jednak w doniczkach już widać same prawie korzonki i niektóre są takie uschnięte a w ogóle to one już trochę tak wychodzą z doniczek. Jak myślicie czy je przesadzać ???
Niektóre liście trochę zaczęły się marszczyć, ale pędy kwiatowe puszczają non stop.
Zastanawiam się również nad umieszczeniem ich w osłonkach / doniczkach przeźroczystych.
Proszę o radę czy ingerować coś czy nie przesadzać ?
Stare foto ale teraz korzenie znacznie bardziej wychodzą z doniczek, są one w takich osłonkach od dawna w sumie...