Fuksja - kształtowanie drzewka
- Anetta
- 1000p
- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Cytuję słowa pana Adriana z "fuksjany" ,moim zdaniem fachowca od fuksji:
"W związku z bardzo dużą ilością zapytań dotyczących nawozów odpowiadam na forum:
dla mnie najważniejszymi nawozami - te, których zużywam najwięcej są:
do maja/czerwca NPK 20-20-20 - gwarantuje wyrównany wzrost
później NPK 6-18-36 - odżywia odpowiednio kwiaty
Można zakupić też nawóz na zawiązywanie pąków ale w małej ilości - 250 gram starczy na 2 sezony. Jeśli ktoś zakupił nawóz na rozwój korzeni (NPK 10-52-10) to może nim również robić oprysk na zawiązywanie paków bo działa podobnie ze względu na zwiększoną dawkę fosforu"
a jeżeli Tobie nie zależy na kwiatkach więc 20:20:20 jak najbardziej prawidłowy do dobrego wzrostu.
"W związku z bardzo dużą ilością zapytań dotyczących nawozów odpowiadam na forum:
dla mnie najważniejszymi nawozami - te, których zużywam najwięcej są:
do maja/czerwca NPK 20-20-20 - gwarantuje wyrównany wzrost
później NPK 6-18-36 - odżywia odpowiednio kwiaty
Można zakupić też nawóz na zawiązywanie pąków ale w małej ilości - 250 gram starczy na 2 sezony. Jeśli ktoś zakupił nawóz na rozwój korzeni (NPK 10-52-10) to może nim również robić oprysk na zawiązywanie paków bo działa podobnie ze względu na zwiększoną dawkę fosforu"
a jeżeli Tobie nie zależy na kwiatkach więc 20:20:20 jak najbardziej prawidłowy do dobrego wzrostu.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7551
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Ja podlewam czym mam, bo inaczej bym zwariowała.
Ostatnio był to nawóz do iglaków plus saletra wapniowa. Widzę. że dobrze im to zrobiło.
Te kwitnące normalne, podlewam nawozem do roślin kwitnących.
Ostatnio był to nawóz do iglaków plus saletra wapniowa. Widzę. że dobrze im to zrobiło.
Te kwitnące normalne, podlewam nawozem do roślin kwitnących.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- maja79
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1924
- Od: 8 maja 2011, o 17:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Witam kochani
ja mam pytanie,moje małe Fuksje te na dzrzewka maja pączki co mam z nimi zrobić???urywać??
bo nie mam pojęcia???


ja mam pytanie,moje małe Fuksje te na dzrzewka maja pączki co mam z nimi zrobić???urywać??

bo nie mam pojęcia???


- __asiulka__
- 200p
- Posty: 218
- Od: 3 maja 2012, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Witaj Maja79 moje też miały pączki. Początkowo je obrywałam, bo myślałam, że urosną na wysokość, ale nic z tego... Stały w miejscu i tylko co jakiś czas pączkowały. Przesadziłam je więc do ładnej doniczki i traktuję jako zwykłe fuksje kwitnące. W przyszłym roku będę walczyć o drzewko fuksjowe.
-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 6 sie 2010, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie-Rzeszów
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
No własnie kilka postów temu była mała dyskusja na ten temat. Pisałam, że w tym roku odpuszczam kwiaty na moim drzewku na korzyść wzrostu a tu sytuacja taka jak u asiulka - pąki pojawiają się jak szalone, niemal nie nadążam ich obrywać a drzewko stoi w miejscu. Nie wiem dlaczego tak się dzieje. Myślałam że skoro nie dopuszczam do kwitnienia to całą energię roślinka będzie wkładała w rozrost zielonych części. A tu klops.... 

- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
A może maksymalnie zacieńcie swoje fuksje.
Ja wcale nie miałam tego problemu i u mnie wszelkie fuksje na drzewka ( również te nieudane zaplatane) bardzo ładnie rosły w górę, bo po pierwsze na chłopski rozum wyciągały
się do słońca, a po drugie brak słońca z pewnością osłabiał nieco kwitnienie. Dodam, że mam balkon od północy i w dodatku w podwórzu kamienicy, więc słońce jest tu gościem. Jeśli jednak wasze fuksje stoją w cieniu, to już sama nie wiem, jaka może być przyczyna. Może odmiana tez nie jest bez znaczenia...


- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Pokazywałem w czerwcu fuksję Thalię wyprowadzona na drzewko które kwitło już od dwóch tygodni:

Wyprowadzone było z sadzonki w tym roku na wysokość 80cm
Poniższe zdjęcie pokazuje ją jaka jest dziś. Kwiatostany jakie zaczęły kwitnąć w maju jeszcze kwitną choć już ostatnimi kwiatkami. Na wierzchołku drzewka wyrastają nowe kwiatostany które pewnie będą kwitły do mrozów.

W następnym roku będzie bardziej okazałe z większa ilością kwiatów.
Szczerze polecam tę odmianę tym którzy chcą mieć trwałe kwitnące drzewko wiosną w domu a latem w ogrodzie
Stałe miejsce w ogrodzie ma w kompozycji kwiatowej.

Wcześniejsze zdjęcie było robione po wystawieniu z garażu po burzy

Wyprowadzone było z sadzonki w tym roku na wysokość 80cm
Poniższe zdjęcie pokazuje ją jaka jest dziś. Kwiatostany jakie zaczęły kwitnąć w maju jeszcze kwitną choć już ostatnimi kwiatkami. Na wierzchołku drzewka wyrastają nowe kwiatostany które pewnie będą kwitły do mrozów.

W następnym roku będzie bardziej okazałe z większa ilością kwiatów.
Szczerze polecam tę odmianę tym którzy chcą mieć trwałe kwitnące drzewko wiosną w domu a latem w ogrodzie
Stałe miejsce w ogrodzie ma w kompozycji kwiatowej.

Wcześniejsze zdjęcie było robione po wystawieniu z garażu po burzy
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Witam.
Dołączam do grona fuksjomaniaków.
W maju dostałam kilka gałązek fuksji i bez większego entuzjazmu 'wetknęłam' je do doniczki. Efekty przerosły moje oczekiwania, tym bardziej, że jestem kompletnie zielona w temacie ogrodnictwa.

To jedna z kilku roślin (nic wielkiego, chyba zwykła ułanka?). Doczytałam, że nie powinnam jej pozwolic zakwitnąc, ale nie mogłam się doczekac tego widoku
Eksperymentuję i kolejne dwie mają systematycznie obrywane pączki (mam nadzieję, że będą z nich ładne drzewka w przyszłym roku). A kilka rośnie sobie po prostu w skrzynce i za nic w świecie nie chcą się zwieszac, one wszystkie idą w górę.
Dla Was to pikuś ale dla mnie satysfakcja...bezcenna
Dołączam do grona fuksjomaniaków.
W maju dostałam kilka gałązek fuksji i bez większego entuzjazmu 'wetknęłam' je do doniczki. Efekty przerosły moje oczekiwania, tym bardziej, że jestem kompletnie zielona w temacie ogrodnictwa.

To jedna z kilku roślin (nic wielkiego, chyba zwykła ułanka?). Doczytałam, że nie powinnam jej pozwolic zakwitnąc, ale nie mogłam się doczekac tego widoku

Eksperymentuję i kolejne dwie mają systematycznie obrywane pączki (mam nadzieję, że będą z nich ładne drzewka w przyszłym roku). A kilka rośnie sobie po prostu w skrzynce i za nic w świecie nie chcą się zwieszac, one wszystkie idą w górę.
Dla Was to pikuś ale dla mnie satysfakcja...bezcenna
Pozdrawiam, Dorota
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Dorotko. Drzewka z tych zwykłych fuksji najłatwiej i chyba najszybciej można uformować. Formowałem kiedyś z fuksji o pędach zwisających i choć wyprowadziłem na duże drzewko nigdy nie osiągnęło takiego rozmiaru jak to ze zwykłej poniżej.


Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
-
- 200p
- Posty: 248
- Od: 30 kwie 2011, o 17:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
pozdrawiam zielono Beata!
Wymienię
Wymienię
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Ja to bym zrobiła 3 drzewka o tej samej wysokości, no chyba ze będą stały kompletnie gdzie indziej. Nie rób za wysokich, bo moje drzewko doprowadza mnie do szału ciągłymi wywrotkami. Juz był taki moment, ze chciałam je wydać i mieć święty spokój.
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Sadzonki ukorzeniałam w maju i tak szybko mi urosły.
razpunzel- to jak mi radzisz? czekac do wiosny zeby rosly czy juz im obąciąć wierzch? a jak wyskokie były Twoje fuksje że Ci sie przewracały?
razpunzel- to jak mi radzisz? czekac do wiosny zeby rosly czy juz im obąciąć wierzch? a jak wyskokie były Twoje fuksje że Ci sie przewracały?
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Moja fuksja ma może pół metra czy trochę więcej. Może to wina doniczki jest u mnie, chociaż jest dobrze obciążona kamykami. U mnie problem stanowi korona, bo drzewko stoi przy ścianie niestety. Korona jest przez to nieco asymetryczna i to ona pewnie przeważa i stąd te wywrotki. Oczywiście zdarzają się one przy silnym wietrze.To czy twoje mogą być wyższe zależy od tego, czy będą mogły stać w miejscu bezwietrznym.
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Czytam, że macie problem z przewracającymi się drzewkami fuksji. Może moje rozwiązanie będzie pomocne. Przy niewielkim nakładzie moje drzewka nie przewracają się nawet przy silnym wietrze.


Stosuje też takie rozwiązanie przy pelargoniach prowadzonych na drzewko.
Jest to wygodne rozwiązanie gdy rośliny stoją na ziemi, gorzej jak znajdują się na tarasie lub bruku, choć w tym drugim przypadku można w bruku wywiercić otwory na wbicie prętów.
Tak gwoli przypomnienia doniczki stojące na ziemi powinny mieć jakąś podstawkę, by dżdżownice nie dostały się do ziemi w doniczce. One kochają taka ziemię.


Stosuje też takie rozwiązanie przy pelargoniach prowadzonych na drzewko.
Jest to wygodne rozwiązanie gdy rośliny stoją na ziemi, gorzej jak znajdują się na tarasie lub bruku, choć w tym drugim przypadku można w bruku wywiercić otwory na wbicie prętów.
Tak gwoli przypomnienia doniczki stojące na ziemi powinny mieć jakąś podstawkę, by dżdżownice nie dostały się do ziemi w doniczce. One kochają taka ziemię.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz