długo już czytam Wasze forum i czerpię z niego mądrości do moich zmagań z typowo miejskim i strasznie zapuszczonym ogródkiem przydomowym. Teraz jednak potrzebuję konkretnej porady, dlatego ośmieliłem się napisać nowy temat (mam nadzieję, że dział wybrałem odpowiedni).
Potrzebuję podpowiedzi:
- jakie pachnące rośliny, NIEWYMAGAJĄCE SZCZEGÓLNYCH ZABIEGÓW PIELĘGNACYJNYCH można posadzić w cieniu?
Mój ogród zacieniają sąsiednie bloki, a dodatkowo ten jego skrawek, który zamierzam obsadzić znajduje się po północnej stronie domu. Mam tam niewielki taras na gruncie i chciałbym żeby wokół roztaczała się woń inna niż spaliny samochodów z oddalonej o 20m drodze. W tej chwili rośnie tam bukszpan i świerk jutro będzie jeszcze rosnąć tawuła.
Zależy mi na tym aby ogród wymagał jak najmniej pracy. Obowiązki zawodowe pozwalają na wygospodarowanie ok 4godzin tygodniowo

Z góry dziękuję za pomoc!