Nie Marzenko, im więcej mam obowiązków, tym bardziej jestem zorganizowana

Tyle, że dziecko mam duże i w miarę samodzielne (dziś chciała iść bez śniadania "w miasto", bo za późno wstała, a potem jej się spieszyło i nie chciało jej się robić). Poza tym teraz jestem na urlopie. Kopię, ryję, sadzę, przesadzam, a w przerwie buszuje po forum... Ale od poniedziałku z powrotem do pracy

A młoda do szkoły... Ale mam nienormowany czas pracy i samodzielne stanowisko, więc mogę nieco manewrować.