Misiu, Stokrotko lubię fotografować w deszczu, ale to było wczoraj dzisiaj było sucho.
Mariolko jeden z młodszych kolegów podesłała mi adres internetowy ludzi który prowadzą tresurę kur, ale nie zdecydowałam się
Elu płaciłam za dwie sadzonki. Jak pisałam potem dostałam rośliny za darmo. Milin żółty ma trzeci rok i nie kwitnie, te czerwony posadzony w jesieni.
Marysiu tak szkółek w Krakowie jest trochę, ale rośliny są bardzo drogie a nie zawsze co drogie to tanie. Nieraz kupowałam i rośliny padały. Ta od hibiskusa nie jest szkółką to prywatny ogród wśród domów prywatnych.
Ja na forum dopiero się rozeznaję ale pewnie z czasem też będę kupować, bo już zaczęłam.
A teraz życzę Wam kolorowych snów
