Borówka amerykańska - 2cz

Drzewa owocowe
Zablokowany
Winogrodek
200p
200p
Posty: 388
Od: 14 gru 2010, o 20:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południowe Mazowsze

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Do borówek najlepiej kupić specjalny nawóz wieloskładnikowy -nawozi się co miesiąć- kwiecień, maj i czerwiec.To są nawozy oparte na siarczanach czyli zakwaszają. Przed jesienią w sierpniu i wrześniu można posypać siarczanu potasu - żadnych azotowych, aby nie pobudzać wzrostu młodych pędów. Tyle moich doświadczeń. Wiosną podlałem jeszcze ze dwa razy gnojówką z pokrzyw, ale to jest prawdziwa bomba azotowa i nie wolno przesadzać.
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1779
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Sorry nie dopisałem, że siarczan amonu stosujemy na wiosnę. Dzięki za czujnośc.
paras
100p
100p
Posty: 145
Od: 22 lip 2012, o 09:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Czy są jakieś skutki przenawożenia siarczanem potasu?
Pytam, ponieważ podlałem rozpuszczonym nawozem krzaki jakiś tydzień temu. Planuję jeszcze za tydzień i jeszcze raz jakoś pod koniec września.
Czy to dobry pomysł, Czy może za dużo tego dobrego? Boję się, że nie zdążą się zdrewnieć, więc chcę dać więcej.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1557
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Siarczanem potasu podlewa się tylko raz-z tego co mi wiadomo ;:224
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Awatar użytkownika
eldo
200p
200p
Posty: 362
Od: 12 lis 2011, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Yvona czytaj forum było napisane,że od początku maj co 2 tyg na przemian siarczan potasu i siarczan amonu podlewamy do końca czerwca a potem tylko siarczan potasu.
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Tylko nie wolno przedobrzyć, siarczan potasu osobiście daje co miesiąc po łyżeczce pod krzak, lepiej małymi dawkami a regularnie. I jest krzak a krzaczek to nie to samo :wink:
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
paras
100p
100p
Posty: 145
Od: 22 lip 2012, o 09:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Moja krzaki to raczej krzaki :wink:
Niby 3 lata u mnie są, więc nie dużo.. ale wydają mi się duże:P przyrosty po 1,5 m w tym roku :D Czyli radzicie jeszcze tylko raz, tak?
Daro10
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 28 sie 2012, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Witam. Ostatni znajomy mi mówił że borówkę amerykańską trzeba sadzić w parach. Ja mam posadzony tylko 1 krzew czy dużo to zmieni gdy dosadzę jeszcze 1 obok?
poznaj regulamin
Bo-enka
500p
500p
Posty: 812
Od: 12 lip 2010, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Daro10 pisze: Ostatni znajomy mi mówił że borówkę amerykańską trzeba sadzić w parach
Ja mam jeden krzaczek borówka bluecrop i w każdym roku zbieram parę kilo borówek.
Krzaczek ma około 140 cm, ma kilka odgałęzień z ziemi, grona długie.
No to czy trzeba dwa krzaczki, żeby mieć takie plony? :heja
BOŻENA
demeter1
200p
200p
Posty: 248
Od: 30 kwie 2011, o 17:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Borówka ma kwiaty obupłciowe: jest słupek i pręciki, czyli może się sama zapylać, jak większość roślin okrytonasiennych, a nie jak np. kiwi, które ma kwiaty męskie (z pręcikami) na jednej roślinie, a żeńskie (ze słupkami) na innej (to się nazywa rośliny dwupienne o kwiatach rozdzielnopłciowych - są jeszcze i jednopienne o kwiatach rozdzielnopłciowych np. orzech włoski). Kiwi trzeba sadzić dwie sztuki koniecznie, bo nie będzie owoców, które są zresztą i tak wiązane tylko na roślinie z kwiatami żeńskimi. Borówka nie ma takich potrzeb. Ale to nie zmienia faktu, że wszystkie rośliny, nawet z kwiatami obupłciowymi "lubią" i wolą pyłek swojego gatunku ale z innych okazów: nie lubimy mieć dzieci sami ze sobą, nawet jak możemy jej mieć :D . Kurcze, nie wiem czy ja to wreszcie dobrze wytłumaczyłam :?:
pozdrawiam zielono Beata!
Wymienię
paras
100p
100p
Posty: 145
Od: 22 lip 2012, o 09:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Borówki nie potrzebują dwóch krzaków aby owocowały. :wink: Jeśli masz jeden krzak owoce będziesz mieć. Jednak jeśli masz kilka odmian krzaków kwitnących w tym samym czasie dzięki zapyleniu krzyżowemu podobno uzyskuję się większe owoce. Większe owoce, a nie więcej owoców. :wink:

edit:
o koleżanka mnie właśnie uprzedziła :wink:
Awatar użytkownika
mietka
50p
50p
Posty: 97
Od: 28 sie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gubin woj.Lubuskie

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Serdecznie witam,jestem tutaj pierwszy raz.
Może mi ktoś podpowie czy borówki tez się przycina.Wsadziłam je na jesień 2011r.owocowały i ładnie rosną ale nie mam pojęcia
czy coś zrobić jesienią.
:wit
Pozdrawiam Danuta
Mój kawałek szczęścia.
Awatar użytkownika
mietka
50p
50p
Posty: 97
Od: 28 sie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gubin woj.Lubuskie

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Poczytałam sobie troszkę wcześniejsze posty i mam odpowiedż na moje pytanie.
;:63 pozdrawiam wszystkich czytających. :D
Pozdrawiam Danuta
Mój kawałek szczęścia.
Robert_L
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 30 sie 2012, o 11:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lewików
Kontakt:

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Nie wiem czy już taki problem się pojawił w tym wątku (jest dość obszerny jako całość :)
Od jakiegoś czasu walczę a swojej uprawie borówki z gryzoniami, które wyrządzają dużą szkodę moim krzewom.
Jakiś czas temu zauważyłem, że kilka sadzonek nie chce owocować, zaczęły po prostu marnieć. Po wykopaniu okazało się, że mają podgryzane korzenie :(
Podejrzewam, że odpowiedzialne za to są jakieś gryzonie.
Co o tym sądzicie? Jak się tego można pozbyć?
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Mogą to być nornice, widoczne są wtedy dziury w okolicy krzaka. Corocznie walczę z nornicami i z roku na rok mam mniej szkód. Kupuję środek przeciw gryzoniom (ja mam Nornix) i wrzucam po kawałeczku do każdej dziury - najlepiej to robić wiosną bo są wygłodzone po zimie. W pozostałych okresach mogą mieć pod dostatkiem upatrzonych smakołyków i nie wezmą tego środka.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”