(miał on wysokość ok.50 cm) i m pociął mi na krążki,które potem wsadziłam do ziemi pod folię.Mam też krążki zrobione ze starych wiaderek po farbie,ogórkach itp.Oto fotki mojej foli.



Proponuję oprysk dolistny saletrą wapniowo - magnezową. Tu piszę o niej http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=160Erazm pisze:Jak pisałem w/g mnie jest wszystko w porządku. Te przebarwienia to może brak jakiegoś składnika pokarmowego?
Może napisz jaśniej jaką chemię stosuję według Ciebie???izabellka pisze:Erazm, super te Twoje pomidory
szkoda, że chemiczne...
no i sam sobie odpowiedziałeś na pytanieErazm pisze:Może napisz jaśniej jaką chemię stosuję według Ciebie???izabellka pisze:Erazm, super te Twoje pomidory
szkoda, że chemiczne...
Zalecam przeczytanie na temat saletry wapniowo magnezowej tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=160 - post z 09 Maj 2008, 12:59![]()
Obok jest rzodkiewka.izabellka pisze: ...a co rośnie u ich podnóża??
kiedy palikuje się pomidory w gruncie, od razu przy przesadzaniu rozsady??
nie zrobiłam tego, teraz obawiam się uszkodzenia korzeni
dziękuję za odpowiedźErazm pisze:Obok jest rzodkiewka.izabellka pisze: ...a co rośnie u ich podnóża??
kiedy palikuje się pomidory w gruncie, od razu przy przesadzaniu rozsady??
nie zrobiłam tego, teraz obawiam się uszkodzenia korzeni
Paliki wstawiamy gdy jest taka potrzeba czyli jak trochę podrosną. Nie uszkodzisz korzeni - gdyby nawet to szybko te uszkodzenia zregenerują.
Ale ponawiam pytanie czy saletra wapniowo - magnezowa to w/g Ciebie chemia.:P