Witam wszystkich serdecznie, jestem tu nowa, od niedawna jestem w posiadaniu mojego pierwszego storczykka i musze przyznać,że juz marze o kolejnym.....choroba zwana storczykomanią postepuje u mnie bardzo szybko :P
Witaj serdecznie ! Cieszę się, że kolejna osoba dołączyła do naszego grona. Jeszcze nie wszystkie osoby tutaj się stosują do poprawnego nazewnictwa, ale zdecydowanie lepiej i ładniej byłoby pisać Phalaenopsis. Z czasem przyswojenie poprawnych nazw wchodzi w krew, że tak powiem, a jeżeli nie znamy języków obcych, to z pewnościa w trakcie poszukiwań (internetowych) będziemy wiedzieli, o co chodzi. Pozdrawiam serdecznie
hmmm "Felek" to że tak powiem imie mojego kwiatka hihihihi nie moglam sie oprzeć pokusie żeby go nie ochrzcić , ale masz świętą rację Lano- warto poslugiwac się właściwymi nazwami - to znacznie wszystko ulatwia, ale jeszcze musze sie duuużo nauczyć
no i mam nowy nabytek, kupilam taka biedodke maleństwo w porownaniu z moim pierwszym storczykiem mam wrazenie że jest deczko zalany i moze być z nim kiepsko, ale postanowilam zaryzykować (głownie z powodu niewysokiej ceny bo jeśli mi sie nie powiedzie to strata niewielka , aleee jak sie uda to dopiero będe miala radoche ) tak więc trzymajcie mocno kciuki...a to bida o ktorej mowa...
zdjęcia niestety kiepskie ale tylko tyle udalo mi sie wydusić z zepsutego aparatu
Pozdrawiam serdecznie Ciebie i storczyki. Są śliczne. Największa frajda jest wtedy, gdy zdechlaczka da się uratować i gdy nam się odwdzięczy kwitnieniem. Na razie na moich są pączki i to już uważam za sukces.
Witaj adamanno! Serdecznie Cię witam , sama nie tak dawno dołączyłam do forum i zostałam ciepło przyjęta.
Tak jak napisała Zuzulec dużo tu się nauczyłam , z nazwami miałam problem nie tylko z zapamiętaniem i pisownią ,ale jeszcze wymówić mi nie było łatwo.
Dzisiaj już te najczęściej spotykanie gatunki storczyków potrafię prawidłowo nazwać.
Myślę ,że za chwilę i Ty tak się wciągniesz ,że opanujesz te nowości i pokusisz się na inny rodzaj storczyka. Przedstawione dwa Phalaenopsisy bardzo ładne.
Mam nadzieje ,że ten różowy odżyje u Ciebie i długo się będziesz cieszyła jego kwiatami.
Pozdrawiam serdecznie
Jagoda :P
oj zapadam coraz bardziej na storczykomanię :P wybieram sie na wystawe do Lublina i mam nadzieje że nie wroce z pustymi rękami, ale mam w zwiazku z tym pytanie o ceny tych ślicznotek na takich wystawach - porównywalne z tymi w kwieciarniach czy moze niższe ???
widziałam dziś slicznego Phalaenopsisa i omalże go nie kupilam ale pomyslalam że moze na wystawie za te same pieniążki uda sie kupić np dwa
W zasadzie cennik sklepów internetowych , a cennik na stoiskach wystawowych jest zbliżony -można porównać. Wystarczy w wyszukiwarkę wpisać orchidsklepik,gady-gady, orchidmania czy salon orchidei. Akurat ja te znam
moj pierwszy storczyk którego dostalam w połowie marca właśnie zaczyna gubić pierwsze kwiatki cieszył mnie swym widokiem prawie dwa miesiace :P choć mialam nadzieje że jeszcze troche potrwa to kwitnienie. Druga bidulka zgubila dzis jednego nierozwiniętego pączka , drugiego pewnie też straci , ale jest mala nadzieja że rozwinie się cos na koncu pędu kwiatowego :P :P czekam z niecierpliwościa.
A dla mnie nadchodzi czas prawdy ......czy uda mi sie doprowadzić je do kolejnego kwitnienia..... mam nadzieję że tak i że za jakiś czas będę mogla pokazać Wam oswojone i calkiem zadomowione juz u mnie maleństwa