Kocico

zgadzam się z Tobą , że w sklepach ogrodniczych sprzedawcy mają małą wiedzę
o sprzedawanych roślinach i napis na metce nie jest opisem tej roślinki , pewnie tak jest z moim białym "migdałkiem" ale nie żałuję bo pewnie wiśni bym nie kupiła a tak mam czy to wisienka czy migdałek bardzo mi się podoba.
A co do innych moich kwiatów ,cieszę się , że podoba Ci się mój ogród , zglądaj często
KaRo - to przykre, że mąż potraktował tak drastycznie Twoją tawułę, one teraz przepięknie kwitną tymi przewieszającymi kwiatostanami, pocieszające, że na drugi rok po tym przycięciu
będą jeszcze piękniejsze.
A co do buszu u mnie , to zawsze podobały mi się ogrody angielskie z tą masą zieleni, bujnymi nasadzeniami, może to mi się uda - a na herbatkę wpadaj , dostałam oryginalną angielską
zapraszam
__________________________
serdecznie pozdrawiam KDanuta