O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Violalpina
100p
100p
Posty: 176
Od: 18 sie 2012, o 00:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Kłodzka

Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...

Post »

Oto ludzie, co niejedno widzieli, skoro wizytę w moim ogródku przeżyli i jeszcze odgrażają się, że wpadną:)

Witajcie:
misiu i klusku
momotkab
asia2
DuczekiOsia
amatorka015
Dziękuję za wszystkie miłe słowa, od razu człowiekowi energi do działania przybyło:)

asia2
Jak znasz jakiś przepis na przysmaki z pokrzywy to się podziel proszę. Jak nadejdą ciężkie lata (czytaj spłacanie kredytu) to zaoszczędzę na budżecie domowym serwując np. pokrzywy w sosie;) A co do nalewki to będę w tym roku próbowała zrobić nalewkę z aroni, z krzaczka co się schował w tym buszu.
Awatar użytkownika
Violalpina
100p
100p
Posty: 176
Od: 18 sie 2012, o 00:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Kłodzka

Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...

Post »

Jednak w tym roku nie zrobię tej nalewki. W niedzielę jeszcze wdzięczyły się jagody na krzaczku. Dziś przedarłam się przez chaszcze w celu zbioru ww, a tam ani jednej. Czary jakieś czy co? :shock:
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12471
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...

Post »

Łał , ciekawy początek -i jak tu nie zaglądać dalej ? nie.. wpisuję się " bom okrutnie ciekawa " ciągu dlaszego :D
Awatar użytkownika
wiolamanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4139
Od: 16 cze 2012, o 20:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...

Post »

I ja pozwoliłam sobie zajrzeć i obejrzeć.Czasem z takiego wielkiego nic wychodzi piękne coś.Sama zaczynałam od ścierniska i biję Wam brawo ;:138.Będę zaglądać , wciągnęły mnie Twoje słowa napisane w wątku ;:215
Awatar użytkownika
Violalpina
100p
100p
Posty: 176
Od: 18 sie 2012, o 00:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Kłodzka

Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...

Post »

Witajcie
wiolamanka
dorcia7

eh, ja też jestem ciekawa ciągu dalszego, oby ze szczęśliwym zakończeniem. Dziś, a właściwie wczoraj, zdjęcia aktualne porobione, na razie zdjęcie oskubanej aronii.

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12471
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...

Post »

Pięknie będzie
Awatar użytkownika
wiolamanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4139
Od: 16 cze 2012, o 20:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...

Post »

Od czegoś trzeba zacząć,nie mam nic do aronii może być jako pierwsza i już cieszy ;:215
Awatar użytkownika
misia i klusek
1000p
1000p
Posty: 1066
Od: 29 lip 2012, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...

Post »

I co Viola ktoś sobie owoce pod pożyczył ? trudno żeby mu tylko nie zaszkodziły - kiedyś u mnie też tak się zdarzało.
Krzysiek
Pozdrawiamy
Barbara i Krzysztof

Nasza zielona niespodzianka-zapraszamy
Awatar użytkownika
Violalpina
100p
100p
Posty: 176
Od: 18 sie 2012, o 00:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Kłodzka

Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...

Post »

Jakoś trudno mi uwierzyć, że ktoś chciał ryzykować życie przedzierając się przez ten gąszcz dla jednego małego krzaczka z owocami:)
Podobno opadanie owoców aronii zdarza się czasami gdy drzewko jest młode i jest sucho:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=34&t=55762
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...

Post »

U mnie w tym roku aronia ma bardzo mało jagódek.
Waleria
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...

Post »

Trafiłam do Ciebie jakoś przypadkiem - zwabiona tytułem wątku :D i, mimo Twoich dzielnych prób odstraszenia czytelników, przeczytałam całość z uśmiechem.
Lubię takie klimaty - zaczynanie od początku, oswajanie, pionierzy, Dziki Zachód :;230
A poza tym - dobrze się Ciebie czyta, więc pozwolis, że będę Ci kibicować :?:
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3561
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...

Post »

Będę tu zaglądać. Młodość jest, to jest i odwaga.
BĘDZIE DOBRZE.
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...

Post »

Kurcze, już mi się podoba ;:138 ;:138 ;:138 Szczególnie humor Króliczka, a dokładnie Króliczycy... Już czuję, że będzie się działo. Pokrzywy - bajeczne, ale nawet żeby je ściąć trzeba zaopatrzyć się w kombinezon. Szopka z drzewami ;:oj Ale to duże drzewo super. Będzie cień, a jak się odkosi i zrobi ławeczkę wokół - to na serio będzie miły zakątek do dumiania :heja No i witaj wśród kredytobioców hipotecznych :;230 :;230 :;230
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Kasiaflo
200p
200p
Posty: 206
Od: 1 cze 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ok. Łodzi

Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...

Post »

Witaj, i ja z chęcią obejrzałam twój Ogródek - faktycznie dużo pracy przed wami, ale później jaka przyjemność oglądania zmian. jeśli znajdziesz jakiś dobry sposób na pozbycie się dzikiego bzu z chęcią skorzystam, bo i u mnie jest go w nadmiarze.
Pozdrawiam Kasia
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...

Post »

Metodycznie .... Nic więcej, ale sobie trochę zostaw, bo to fajny krzak :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”