Liliowce, róże i reszta
- JAKUCH
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 33423
 - Od: 19 paź 2008, o 21:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Bytom
 
Re: Liliowce, róże i reszta
No tak 0 powiadomień, a tu następna część już otwarta -dlatego  
 Szybko ten czas zasuwa .i jesień puka do naszych ogrodów
			
			
									
						
										
						- chatte
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 15068
 - Od: 19 paź 2006, o 08:52
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: śląskie
 
Re: Liliowce, róże i reszta
Grażynko, u Ciebie wcale nie widać, ze jest susza  
 
Moje floksy przekwitły, astry niechętnie otwierają kwiaty (prócz jednego), róże też się lenią ... A u Ciebie wszystko kwitnie w najlepsze!
  Muszą być jeszcze głębiej w ziemi zapasy wilgoci 
			
			
									
						
										
						Moje floksy przekwitły, astry niechętnie otwierają kwiaty (prócz jednego), róże też się lenią ... A u Ciebie wszystko kwitnie w najlepsze!
- korzo_m
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11142
 - Od: 17 kwie 2006, o 10:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Kraków
 
Re: Liliowce, róże i reszta
Ależ ten czas biegnie tyle wątków, jesień blisko 
 a u Grażynki jak zawsze pięknie kolorowo.
			
			
									
						
										
						- 
				Miriam
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3353
 - Od: 16 lip 2011, o 12:31
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: łódzkie
 
Re: Liliowce, róże i reszta
Wieczorem wpisuję się na 75 stronie Kogrobuszu a gdy ponownie przychodzę jest druga strona...nowego wątku 
 Gratuluję serdecznie.Wpraszam się na jesienne spacery,mimo pajęczyn 
 I za Izą powtarzam,że nie widać tej Sahary w Twoim ogrodzie 
			
			
									
						
							Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
			
						Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- 
				andrzejek
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2736
 - Od: 17 sie 2010, o 11:45
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: kwidzyn
 
Re: Liliowce, róże i reszta
ale te części lecą .U mnie też coraz więcej pajęczyn ,a kwiatów mniej .Czekam już tylko na rząd moich marcinków i praktycznie sezon kwiatowy się u mnie kończy  
			
			
									
						
										
						- kogra
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 36510
 - Od: 30 maja 2007, o 18:02
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Cieszyn
 
Re: Liliowce, róże i reszta
Łukaszu - Miło, że wpadłeś.  
 
Nie wiem jak będzie z tym podziwianiem, bo już jesień za pasem.
Zazdroszczę deszczyku.
 
Jadziu - nie wiem jak tobie, ale mnie tak wiosna i lato zleciały, ze nawet nie pamietam już jak było.
 
Dobrze, że jest tyle fotek narobionych, to może i zimą czas też szybciej zleci na oglądaniu.
Izuś - bo nie ma fotek ziemi i zasuszonych kwiatów.
Ale na prawdę nie jest wesoło.
Jak nie popada to będzie masakra.
Tawułki całkiem mi już zeschły , nawet liście się w palcach kruszą.
 
Dorotko - tych kolorów nie jest dużo, chociaż na fotkach to może robi takie wrażenie.
I tak jakoś smutno się zrobiło po tej ferii barw, jaka jeszcze tak niedawno była.
Mirko - to tak tylko na początku leci, potem już mocno zwolni.
 
Może na fotkach nie widać, ale studnia pusta, beczki też i tylko z oczka woda jeszcze ratuje ogród.
Ale długo tak nie da rady pociągnąć, deszcz już na wagę złota.
Andrzejku - u mnie też kilka astrów jesiennych jak tylko zakwitnie to będzie koniec sezonu.
Właściwie to już wycinam suche pędy i przekwitnięte kwiatostany.
Sytuację ratują tylko niezastąpione ślazówki.
To one teraz dają barwne plamy .
			
			
									
						
							Nie wiem jak będzie z tym podziwianiem, bo już jesień za pasem.
Zazdroszczę deszczyku.
Jadziu - nie wiem jak tobie, ale mnie tak wiosna i lato zleciały, ze nawet nie pamietam już jak było.
Dobrze, że jest tyle fotek narobionych, to może i zimą czas też szybciej zleci na oglądaniu.
Izuś - bo nie ma fotek ziemi i zasuszonych kwiatów.
Ale na prawdę nie jest wesoło.
Jak nie popada to będzie masakra.
Tawułki całkiem mi już zeschły , nawet liście się w palcach kruszą.
Dorotko - tych kolorów nie jest dużo, chociaż na fotkach to może robi takie wrażenie.
I tak jakoś smutno się zrobiło po tej ferii barw, jaka jeszcze tak niedawno była.
Mirko - to tak tylko na początku leci, potem już mocno zwolni.
Może na fotkach nie widać, ale studnia pusta, beczki też i tylko z oczka woda jeszcze ratuje ogród.
Ale długo tak nie da rady pociągnąć, deszcz już na wagę złota.
Andrzejku - u mnie też kilka astrów jesiennych jak tylko zakwitnie to będzie koniec sezonu.
Właściwie to już wycinam suche pędy i przekwitnięte kwiatostany.
Sytuację ratują tylko niezastąpione ślazówki.
To one teraz dają barwne plamy .
Grażyna.
kogro-linki
			
						kogro-linki
- sweety
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 14108
 - Od: 20 mar 2012, o 09:37
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
 
Re: Liliowce, róże i reszta
Grażyno,u nas wreszcie pada  
  
  
 A u Ciebie???
			
			
									
						
										
						- babuchna
 - -Moderator Forum-.

 - Posty: 7416
 - Od: 7 maja 2009, o 09:57
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Śląsk
 
Re: Liliowce, róże i reszta
U mnie też pada!
Leje od co najmniej godziny!
 
Może i do Ciebie dojdzie!
 
Witam w Twoim nowym wąteczku!
 
 
			
			
									
						
										
						Leje od co najmniej godziny!
Może i do Ciebie dojdzie!
Witam w Twoim nowym wąteczku!
- semper
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2538
 - Od: 27 lis 2011, o 10:12
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: 160km od Pragi
 
Re: Liliowce, róże i reszta
Kogrobusz to jest to co lubię.Dlatego melduję się.
			
			
									
						
										
						- reniuniek
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4611
 - Od: 30 sie 2010, o 08:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
 
Re: Liliowce, róże i reszta
Grażynko u mnie prawie pół nocy padało:-) Może i do ciebie deszcz dojdzie.
			
			
									
						
										
						- AGNESS
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 24808
 - Od: 5 wrz 2008, o 16:59
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie
 
Re: Liliowce, róże i reszta
Grażynko widzę, że ślicznie kwitną Ci jeszcze floksy  
 Wcale nie tak mało kolorków u Ciebie......ale hortensje są niezawodne, to wspaniałe kwiaty schyłku lata i jesieni , dzięki nim i późno-letni ogród nie jest pusty, a kolorowy i piękny  
 
U nie po długotrwałej suszy wreszcie pada
 Wczoraj cudownie lało, dziś słabiutko, słabiutko, ale co jakiś czas prószy  
			
			
									
						
										
						U nie po długotrwałej suszy wreszcie pada
- marpa
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11713
 - Od: 2 sty 2009, o 13:13
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: płd.wsch.
 
Re: Liliowce, róże i reszta
Zaglądam i ja  na Twoje jesienne obrazki Grażynko!Jeszcze nie ma tak źle troszkę jeszcze deszczyku i roślinki będą  nas jeszcze cieszyć ! 
			
			
									
						
										
						- Locutus
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 12847
 - Od: 17 kwie 2010, o 16:48
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
 - Kontakt:
 
Re: Liliowce, róże i reszta
Jakie to wszystko piękne!  
  Szczególnie podobają mi się te wszystkie ślazowate (aczkolwiek jak zwykle nie mam zielonego pojęcia, co to jest dokładnie ? wszystkie te malope, ślazówki, ślazy, hibiskusy, malwy i inne równo mi się mylą)...
Pająki to chyba nieodłączni towarzysze ogrodnika... Trzeba się nauczyć z nimi żyć... Nawet jak się za nimi nie przepada...
Pozdrawiam!
LOKI
			
			
									
						
										
						Pająki to chyba nieodłączni towarzysze ogrodnika... Trzeba się nauczyć z nimi żyć... Nawet jak się za nimi nie przepada...
Pozdrawiam!
LOKI
- 
				heliofitka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7919
 - Od: 2 cze 2010, o 11:02
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 
Re: Liliowce, róże i reszta
Grażynko, jak możesz wątpić, czy będziemy przychodzić do Twojego kogrobuszu  
 
My po prostu musimy, jeżeli chcemy poznać wszystkie jego zakątki.
Pewnie stąd już 15 wątek i to pewnie nie ostatni, bo przecież masz, tak wiele do pokazania
 
Ja osobiście chcę zobaczyć, co wyrośnie z twojej "młodzieży"
			
			
									
						
										
						My po prostu musimy, jeżeli chcemy poznać wszystkie jego zakątki.
Pewnie stąd już 15 wątek i to pewnie nie ostatni, bo przecież masz, tak wiele do pokazania
Ja osobiście chcę zobaczyć, co wyrośnie z twojej "młodzieży"
- 
				daffodil
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2217
 - Od: 22 lut 2011, o 23:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Beskidy
 
Re: Liliowce, róże i reszta
Grażynko i ja się melduję w ulubionym kogrobuszu. Piękne zdjęcia na początek  
  Jakaś zmiana sprzętu?
Dlaczego u Was pada, a u mnie nie? Jest tak sucho, że .... szkoda gadać.
			
			
									
						
										
						Dlaczego u Was pada, a u mnie nie? Jest tak sucho, że .... szkoda gadać.

 
		
