Witam w mojej kolekcji kaktusów i sukulentów - chaveiro

[chaveiro]

No telaki mam nadzieję, że będą kwitnąć bardziej niż w tym sezonie, co do ciekawości gatunkowej to fakt są fajne i mam zamiar mieć z każdego po 2 sztuki zanim siewki urosną. Jacku co do Leuchtenbergia i Ariocarpus to rosną mimo że powoli
oto zdjęcia:
Ariocarpus agavoides - Tula


Ariocarpus furfuraceus


Leuchtenbergia principis



Pozostałe mniejsze A. agavoides też pokazują oznaki wzrostu, ale zewnętrzne brodawki są podsuszone chyba od wysokiej temperatury

Oraz jeszcze dwa nowe kaktusy w kolekcji
z powodu ciekawego wyglądu (oczywiście starszych roślin)
Puna clavarioides


Gymnocalycium spegazzinii v. horizonthalonius LF 63B - Payogasta, Salta, Argentina - 2500m

Są na tym forum zdjęcia tego kaktusa lepiej wykonane, ale również i ja pokusiłem się o kupno z powodu uciernienia tej rośliny oczywiście w starszym wieku


Edit 23.08.'12 - 23:26

[chaveiro]

Trochę cierni:

Coryphantha pycnacantha


Gymnocalycium cardenasianum



Mammillaria bombycina


oraz druga która została uratowana


Mammillaria zeilmanniana


Notocactus buiningii


Notocactus submammulosus

[maryjan13]

Mariusz,czyżby u Ciebie już nic nie kwitło,że pokazujesz już tylko ciernie ?

[chaveiro]

Marianie w sumie są jeszcze pąki w różnym stadium od malutkich pączków wielkości 1-2 mm po takie którym brakuje jeszcze paru dni do otwarcia się. Ogólnie u mnie jest średnio z kwitnieniem w porównaniu z twoimi kaktusami (oczywiście nie mówię że nic nie kwitnie) najprawdopodobniej związane to z tym, że u mnie wystawa wschodnia. Nieprzerwanie kwitną Turbinicarpus polaskii, teraz zaczyna Mammillaria camptotricha i Mammillaria schiedeana, ale kwiatki z pewnością będą za kilka dni. Dodatkowo niestety mając mało dni wolnych w pracy części kwitnień nie jestem w stanie uwiecznić na fotkach

[ejacek]

Świetne kaktusy pokazałeś , bombycina fajna , ta duża , może kiedys się jeszcze na nią skuszę, ale ona to typ co rośnie w słupek a później się pokłada , miałem stary okaz , niestety nie mam fotek , własnie przez to że się pokładała to powiedziałem sobie że już nigdy jej nie kupię ale u Ciebie ta kępa wygląda rewelacyjnie.A leuchtenbergii nie traktuj tak surowo jak A.agavoides bo będzie ledwo co wegetowac i stac w miejscu.

[chaveiro]

Jacku tą dużą bombicine uratowałem z kwiaciarni była posadzona w zwykłą ziemię i mokrą jakby to był papirus Cibora lub anturium, które lubią mieć mokro w doniczce. Co do leuchtenbergii to ja już kilka w dawniejszym czasie wysłałem do krainy wiecznego kwitnienia przez nieumiejętne podlewanie więc wolę oszczędnie ją podlewać.

[ejacek]

Masz rację , najlepiej to słuchaj własnego doswiadczenia , a na drugim miejscu rad

[nyskadu]

Leuchtenbergia w/g mnie jest bardzo łatwa w uprawie i chętnie kwitnie, kwiatek za kwiatkiem. Nie ma się co nad nią rozczulać

[ejacek]

Zdaje się ze komus kwiatki usychały nim się w koncu jakiś otwarł

[chaveiro]

Moje leuchtenbergie jak i reszta kaktusów to dość młode rośliny może ze starszymi leuchtenbergiami nie ma aż takich problemów. Ja też czytalem o usychających pąkach na leuchtenbergii

[nyskadu]

A bo ciągle ją przenosilam ale w końcu zakwitła i końca nie widać, bo już widzę 2 następne

[chaveiro]

to pięknie, niech kwitnie aż do jesieni

[ejacek]

ale w końcu zakwitła i końca nie widać, bo już widzę 2 następne

będą żółte jak ta gęba z jęzorem ...

[nyskadu]

Zrobię obróbkę i będzie fiolet jak u Ciebie

Mariusz super Gymnocalycium cardenasianum i Gymnocalycium spegazzinii...polowalam na niego, ale w końcu zrezygnowałam, co nie znaczy, że powiedzialam już ostatnie slowo

[chaveiro]

Dzięki Agnieszko za mile słowa pod adresem gymnokalicji, nie psuj tych żółtych kwiatków nawet przez obróbkę komputerową
ten żółty kolorek jest po prostu rewelacyjny