Halinko wciąż podziwiam, chociaż nie często piszę, Twój pięknie ukwiecony ogród, ale na widok balkonu dostałam normalnie oczopląsu, słów brakuje by oddać jego powab i piękno. Liliowce (o ile dobrze pamiętam mam kilka od Ciebie też mi zakwitły

), hortensje i inne śliczne, a ta różowa różyczka boska, znasz może jej nazwę?