Norbitki kawałek świata

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

Czytałam że trzeba je przykrywać. Myślisz, że sama kora wystarczy? Zostawię też w tych miejscach bambusy, coby ich nie "zgubić" skoro późno wychodzą.
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

Ja miałam w ubiegłym roku bylinowego od tade k ale późno go przesadziłam i niestety nie przetrwał zimy mimo kopczyka z kory. Nie wiem czy za słabo był okryty czy ta dziwna zima mu zaszkodziła czy to późne przesadzenie, teraz mam następnego ale rośnie u mnie od dwóch miesięcy w innym miejscu niż poprzednik i muszę go jakoś zabezpieczyć przed mrozem może rzeczywiście sama kora to za mało.
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

Jolu , mój z tej ,,samej dostawy'' przetrwał , obok niego rósł dwuletni i ,,skonał'' po zimie . Oba były przykryte dość grubo korą . Przypuszczam , że była zbyt sucha gleba i mizerota padła. Młody był intensywnie podlewany. ;:333
Beatko , proponuję szybki kurs lepienia pierogów ;:215 :wink:
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

Ja myślałam czy tej całej rabatki nie obsypac liścmi i na to agrowłokninę dać? Można tak?
Pierogi ... ble jak pomyślę, że to tyle roboty żeby potem zaraz zjeść... nie... Pierogów i ciasta chyba nigdy robić nie będę :)
Awatar użytkownika
constancja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1367
Od: 5 sie 2012, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bory Tucholskie

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

Też tak kiedyś mówiłam... ;:209
Na pierogi, coby nie znikały w jeden dzień, mam sposób.
Obgotowuję, dzielę na porcje i do zamrażarki. Jak znalazł kiedy wracam
padnięta z pracy do domu.
Ciasto piekłam wczoraj, a właściwie dzisiaj w nocy-
- czekoladowe z wiśniami i polewą.
Wpadniesz na kawę?
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

Na herbatę... jeśli już :) Ale ciasta czekoladowego z wiśniami pewnie bym nie odmówiła, pomimo, że nie przepadam za ciastem .

Kupiłam dzisiaj 2 wrzosy biały i różowy za jedyne 3,45szt. Zobaczymy czy uda mi się je przezimować. Do kompletu 10sadzonek poziomki:) Jutro sadzenie i znowu podlewanie:( . A obiecali deszcz...
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12472
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

Norbitka pisze:Nie ma kto mi ulepić pierogów. Czyli nie będzie zbierania kominków
A naleśniki potrafisz usmażyć ;:88
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

Od niedawna potrafię :) Lubię naleśniki z pieczarkami i jak mi pieczarki w sklepie nie pójdą to robię :) Nie cierpię gotować...
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12472
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

Norbitka pisze:Od niedawna potrafię :) Lubię naleśniki z pieczarkami i jak mi pieczarki w sklepie nie pójdą to robię :) Nie cierpię gotować...
Ja też nie cierpię-dlatego cieszę się że lubi ten sport mój M i moja córka , a co do naleśników,u nas w rodzinie świąteczny przebój( a dlatego świąteczny bo są lata że grzybów u nas bardzo mało i to co usuczymy na Wigilię tylko starcza ) to krokiety,omlety,naleśniki z grzybami-jak kto nazwie , smażysz naleśniki i smarujesz je farszem : na farsz suszone grzyby moczę , po odcedzeniu gotuję , mielę przez maszynkę do mięsa , dodaję sporo cebulki pokrojonej w drobną kostkę i podsmażonej aż będzie miała złoty kolor,do tego pieprz, sól, vegeta, jak mam mało grzybów to gotuję trochę kwaszonej kapusty i też mielę ja przez maszynkę , mieszasz i tym farszem smarujesz naleśnik , zwikasz jak rulon lub jak kopertkę ,panierujesz w jajku i tartej bułce i smażysz na rumiano,na drugi dzień też wyśmienite odgrzane w piekarniku,albo mikrofali czy piekarniku, a jak jeszcze do tego czysty barszczyk to pycha,wiem że wiele osób to robi ale z pieczarkami ,ale do leśnych grzybów nie ma co porównywać , no nic więcej już nie napiszę bo nam się wątek kulinarny zrobi ;:202
Awatar użytkownika
IWONA1311
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2577
Od: 28 mar 2011, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Niemce

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

No gdzie dziś nie zajrzę to grzyby, dopiero się napatrzyłam u Ewy (constancja) to teraz u Ciebie taki kosz grzybków a ja nawet nie mam kiedy pójść do lasu :(
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

Dzisiaj M.przyniósł drugi taki sam:) Nie ma foto bo byłam na wyjeździe po towar. Jak wróciłam to już się suszyły :)
W naszym lesie grzyba nie uświadczysz. Straszna susza. On jeździ gdzieś pod Annopol.
Awatar użytkownika
IWONA1311
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2577
Od: 28 mar 2011, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Niemce

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

Beatko to u nas w pobliskim lesie też trzeba wiedzieć gdzie tych grzybów szukac bo tak to można zrobić kilometrów i przynieść raptem kilka grzybów, ale jak pojedziemy w strony mojego M to tam to koszami grzyby się przynosi jak się trafi na wysyp.
Awatar użytkownika
constancja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1367
Od: 5 sie 2012, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bory Tucholskie

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

Wiesz Beatko... a ja zazdroszczę Ci pracy na miejscu.
Wiem, wiem... to też ma swoje złe strony ale ja tracę
codziennie prawie 2 godziny na dojazdy... wiesz ile wątków
można w tym czasie przelecieć ;:209
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

Tak, to jest wielka zaleta, no i to, że wstaję kiedy mam ochotę :) Od zawsze lubię siedzieć w nocy a rano pospać. No i popracować mogę raz więcej raz mniej, tylko czasem jest tak, że muszę czy chcę czy nie:)
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12472
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Norbitki kawałek świata

Post »

I taki tryb zycia też by mi odpowiadał, a nie za biurkiem od 7 do 15 , ale co zrobić pracować trzeba za coś trzeba nowe rośliny kupować :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”