
Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
- irminka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Każdy kwiatek, jak jeden-ŁADNY! Nawet mieczyk niczego sobie, może w końcu je polubię 

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Irminko - po co Ty się chcesz męczyć i POLUBIAĆ mieczyki? Ja już się z nimi pomęczę, a Ty zostań przy daliach, to ja je będę miała z głowy!
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42380
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Irminko zobacz u Pelagii jakie ma śliczne mieczyki, a ten mój ( mam ich niewiele) jest skrojony na Twoją miarę!
- irminka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Tak właśnie jest, dlatego taki ŁADNY 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42380
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Chcesz cebulki są Twoje?
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Ja też jakoś odeszłam od mieczyków ze względu na pokładanie i wolę cynie które muszą być i pewnie zaczynam iść na łatwiznę 

Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
No tak, wyjechałam, a tymczasem Maseczka po cichutku założyła nowy wątek. Szukam, szukam, ciągle nie ma wpisów u Maseczki, aż mnie to zaniepokoiło. A tu już dziewięć stron nowego wątku! To jest tempo!
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42380
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Elu u mnie cynie też będą zawsze, a mieczyki czasem
Linetko ważne że mnie znalazłaś widzisz nie warto wyjeżdżać, a wątki są dwa

Linetko ważne że mnie znalazłaś widzisz nie warto wyjeżdżać, a wątki są dwa

- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2

Marysiu, niesamowity ten kwiat miniaturowej hosty, w pierwszym momencie myślałam, że to lilia

No i dzielżan, ogromny


Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- stokrotka_polna
- 500p
- Posty: 714
- Od: 20 mar 2012, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: gdzieś między Katowicami a Krakowem
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Maseczko, piękne zdjęcia. Mieczyk i dalie
przepiękne. I te kolory...
.
Na mnie też czekają porządki w ogrodzie, przez te upały trochę się opuściłam
. Od trzech dni zapowiadali burzę a deszczu ani kropelki, wczoraj w końcu zabraliśmy się za porządne podlewanie. Dziś będzie chłodniej, tylko 28 stopni
, więc... może uda mi się powalczyć
.



Na mnie też czekają porządki w ogrodzie, przez te upały trochę się opuściłam



"Nie deptać stokrotek pod płotem, bo chociaż stokrotka maleńka, to w każdej jest nuta piosenki i w każdej poezji kropelka."
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
- semper
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
MarysiuBardzo się cieszę,że ta hosta tak ładnie się u Ciebie zaaklimatyzowała.
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Wpadłam popatrzeć co tam u Ciebie. No i .... no i jest ok. Zaglądam bardzo często a nie piszę .... mam pomroczność jasną od kilku tygodni i nawet nie wiem co pisać 

- paputowy dom
- 200p
- Posty: 245
- Od: 11 cze 2012, o 21:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
I ja odnalazłam nowy wątek. Lecę rwać klapsy do nastawu na bimberek.
Pozdrawiam i do zobaczenia przy kuchennej wyspie.
Pozdrawiam i do zobaczenia przy kuchennej wyspie.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42380
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Helenko właśnie dowiedziałam się u Irmink,i że trzeba je przycinać dwa miesiące wcześniej wtedy zakwitają później i są niższe w przyszłym roku poeksperymentuję na części rośliny. Te moje dzielżany trzeci raz przesadzane, a przyjechały z Niemiec dawno temu z moją koleżanką. Mają rodowód
Stokroteczko nie jestem pewne czy winić za to tylko upały
. Ja w tym roku też nie wykonałam tego co zaplanowałam, ale potem zmieniłam plan i dopisałam plan 5-letni. Mam czas
U mnie sucho nie bardzo da się coś robić. Tylko podleję to co wczoraj poprzesadzałam i posadziłam od Lidzi.
Jureczku u mnie 400 npm ja na Kraków patrzę z góry więc Twoje roślinki u mnie czują się lepiej jak w domu.
Mariolko cieszę się że zwalczyłaś pomroczność
Justynko jak już przefiltrujesz te klapsy to koniecznie przynieś nam do wyspy - to musi być pyszne gruszkowe ! A na następny rok wsadź gruszeczkę malutką do butelki przywiąż do gałęzi butelkę. Jak urośnie odetnij zalej gruszeczkowym .... i będzie atrakcja

Stokroteczko nie jestem pewne czy winić za to tylko upały


Jureczku u mnie 400 npm ja na Kraków patrzę z góry więc Twoje roślinki u mnie czują się lepiej jak w domu.
Mariolko cieszę się że zwalczyłaś pomroczność

Justynko jak już przefiltrujesz te klapsy to koniecznie przynieś nam do wyspy - to musi być pyszne gruszkowe ! A na następny rok wsadź gruszeczkę malutką do butelki przywiąż do gałęzi butelkę. Jak urośnie odetnij zalej gruszeczkowym .... i będzie atrakcja
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8942
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Marysiu
Pięknie zakwitł Tobie karczoch , zazdraszczam strasznie
Podobają mi się sympatyczne dalie i asterek, ta ciemna
Dzielżany fantastyczne, takie miedziane właśnie lubię najbardziej .
Dziękuję za komplement pod adresem moich mieczyków, trzeba trafić na odpowiednie odmiany, co jest dziełem przypadku najczęściej
Niektóre są tak krępe i sztywne, że nie trzeba podwiązywać, najmocniejsze kupiłam na prowincjonalnych targach za Kaliszem, miały wielkie cebule.
Marysiu zawsze o tej porze roku odczuwam smutek i niepokój związany z nieuchronnym końcem lata, niby jest ciepło i pięknie, ale się coś czuje w powietrzu
Będziemy się jeszcze długo cieszyć marcinkami ,rozchodnikami, owocami ...
Pięknie zakwitł Tobie karczoch , zazdraszczam strasznie

Podobają mi się sympatyczne dalie i asterek, ta ciemna

Dzielżany fantastyczne, takie miedziane właśnie lubię najbardziej .
Dziękuję za komplement pod adresem moich mieczyków, trzeba trafić na odpowiednie odmiany, co jest dziełem przypadku najczęściej

Niektóre są tak krępe i sztywne, że nie trzeba podwiązywać, najmocniejsze kupiłam na prowincjonalnych targach za Kaliszem, miały wielkie cebule.
Marysiu zawsze o tej porze roku odczuwam smutek i niepokój związany z nieuchronnym końcem lata, niby jest ciepło i pięknie, ale się coś czuje w powietrzu

Będziemy się jeszcze długo cieszyć marcinkami ,rozchodnikami, owocami ...