Norbitki kawałek świata

[Norbitka]

Wczoraj miałam niespodziewany wyjazd do Lublina. Wstąpiłam po drodze do 2 punktów ogrodniczych z pytaniem o ceny żwiru. Cena zaporowa... 120-170zł za tonę. Jak się domyślam tona kamieni to jest bardzo malutko.
Będę szukała dalej.
Oczywiście oglądałam też roślinki. W pierwszym nic mnie nie zachwyciło ale za 6zł kupiłam pęcherznicę.
W drugim puncie, gdzie jest większy wybór, akurat zamykali. Szkoda, bo pewnie nie wyszłabym z pustymi rękami.
Tak się składa, że wczoraj była 11-ta, ważna dla mnie rocznica. Krzaczek kupiłam z osobą, której ta rocznica dotyczy.
Będzie to roślinka przypominająca o rocznicy

[tade k]

Beatko , życzę jeszcze wiele takich rocznic

[jola1]

A ja na temat tego hibiskusa bagiennego, w sobotnim programie "Rok w ogrodzie" pokazywali właśnie takie, też zaintrygował mnie kształt liści bo mój ma zupełnie inne , a ten Twój Beatko to ozdobny i z samych liści bo i kształt ciekawy i kolor.

[Norbitka]

Tadziu dziękuję za życzenia.
Jolu, na razie przy jednym badylku nie bardzo widać jego urok, ale faktycznie jest zupełnie inny niż ten drugi. Oby tylko przezimował. Ostatnio te zimy takie nieprzewidywalne.

[Norbitka]

Grzybobranie



Trojaczki

[constancja]

Piękny połów!
Też dzisiaj byłam.
Brakuje mi w Borach jednych grzybów, które bardzo lubię, a które rosną w lubelskich lasach.
Bywałam tam często u babci na wakacjach i zajadałam się cyganami w occie.
Te cygany to lejkowiec dęty.

[Norbitka]

Takie czarne? ( "kominki" )?

[constancja]

Tak, tak... takie czarne kurki.

[tade k]

Dziewczyny , w tym roku pewnie kominków nie będzie. Wielka szkoda , pierogi wyśmienite z takim nadzieniem.

[Norbitka]

Nigdy tego nie jadłam, ale koleżanka to zbierała i mówiła właśnie o pierogach i ze suszy je również. Ja jakoś nie miałam do nich przekonania, a w naszych lasach było tego sporo.
Pomimo, że przeżyłam niemal pół wieku, nigdy nie robiłam pierogów i chyba nigdy nie zrobię , a skoro nie zrobię co jeszcze można robić z "kominków" (ja je znam pod taką nazwą).

[constancja]

Do octu je!

[Norbitka]

Też nie potrafię .... taka gospocha ze mnie ;)

[tade k]

Nie polecam , stają się twarde Obgotowane do zamrażarki i pierogi kiedy tylko zamarzysz. Nie ma obaw , że coś może Ci się stać. Nie za bardzo nawet można z innym pomylić.

[Norbitka]

Nie ma kto mi ulepić pierogów. Czyli nie będzie zbierania kominków

[jola1]

Beatko ja jeszcze wrócę do hibiskusa bagiennego na zimę warto rzucić na korzenie kory.