Cześć! Mam od wczoraj gości, więc mniej czasu na Forum i ogród ale zaglądam do Was oczywiście ;-))
Kasiu/Magenta - ja mam tych pomysłów trochę za dużo na raz ;-) Wolałabym wreszcie to wszystko usystematyzować i złożyć w harmonijną całość, a do tego jeszcze daleko...
Gosia, wiem o czym mówisz, zimozielone to dobry pomysł, myślę o bukszpanowych kulach, bo jakiś bardziej mi do róż pasują, ale strasznie drogie takie krzewy w okolicy...muszę bardziej poszperać.
Małgosia/ Nutka, witaj! Bardzo mi miło ze wpadlaś w odwiedziny, dziękuje za miłe przyjęcie ogrodu i zapraszam
Asiu, te pergole mi poważnie chodzą po głowie...chciałabym zamówić jeszcze dwie i obsadzic różami, pomiędzy wkitrać kule bukszpanu i byliny...jak w angielskim, romantycznym ogrodzie..mój niedoscigniony wzór... M cierpliwie to znosi, jest kochany

) co do wrzosow - mam posadzone kilkanaście sztuk pod brzoza, sporo wymarzlo, reszta taka sobie..chyba jednak jakies wymagania mają. Myślę o kilkunastu krzaczkach pod sosnami...
Lulka, taras mocno sie zmienił, widzę to dopiero na fotach! Róże trzykrotnie zwiększyły objętość!
April, w tym roku sporo rewolucji, muszę wyhamować bo w przyszłym sezonie będę się nudzić ;-))
Marika, Marzenka - Dzięki dziewczyny! Miło mi, ze Wam się podoba

)
Marzenko, tamte mebelki były z naturalnej wikliny, wytxrymly dwa sezony i mimo odnowienia zaczęły się sypac

musiałam wymienić i poszłam w bardziej wytrzymałe z technorattanu
Edytko, u mnie tez mocno wieje ale te donice strasznie ciężkie. Same stojaki kute ważą ponad 20 kg każdy, do tego donice i wsad - żadna wichura ich nie ruszyła ;-))
April, Dzięki kochana

dzisiaj w pracy do 16, a potem goście. Nie zdążyłam się zmęczyc w ogrodzie ;-)
Aguś, a ja chodzę u Ciebie i dopada mnie deprecha czemu u mnie nie może byc tak spokojnie i harmonijnie....szukam złotego środka i głowa też mnie rozbolała ;-)) odnośnie róż - okrywowe sadzone co metr, a parkowe, wielo- i wielkokwiatowe co 50-100 cm, w zależności od pokroju. Miło mi, ze Ci się podoba, choc do różanych łanów trzeba jeszcze kilka lat...
Danusiu, dziękuje za miłe słowa, jesteś kochana

Twoj taras i cały ogród bardzo przytulny, każdy z nas o takim marzy
Asiu, jestem
Martuś, dzisiaj łopata i ogród leżą odlogiem, a ja spelniałam się towarzysko

Teraz wyleguję się na tarasie, popijam winko i oglądam cudne gwiazdeczki...może jakaś spadnie?
Miłego wieczoru
