Ogród Pelagii cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8936
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Marysiu
Hmmmm....Ja po ponad ćwierć wieku zajmowania się malowaniem też mam takie wrażenie czasem... :oops:
Ostatnio też popełniałam akwarelki, zimą muszę się zmobilizować do porządnych obrazków.
Na początku mojego pierwszego wątku z 2009 r. wkleiłam link do paru moich obrazów. :)
Kurcze na moim kompie film Rok w ogrodzie nie chce się odtworzyć . :roll:

Małgosiu
No jakże się cieszę, że przyszłaś do mnie w końcu :!: ;:196
Koryto superanckie, jest wielkie, sama go nie podniosę :)
Dzięki, mieczyki udały się, mimo, że posadzone są dodatkowo w doniczkach.
W tym roku posadziłam wyjątkowo szybko, wiosna była ciepła, tulipany kwitły jeszcze, początek maja.
Posadziłam w zacisznym miejscu, potem przeniosłam doniczki.
Przeważnie sadziłam mieczyki pod koniec maja, pocz. czerwca właśnie z powodu obawy o przymrozki.
W tym roku przeżyły, miały już spore liście i śladu nie było po mrozie, który przyszedł pod koniec maja i uszkodził lilie.
W przyszłym r. planujemy kupić tanie mieszanki gladioli i posadzić luzem, zobaczymy, czy zostaną pożarte.

Cieszę się, bo wszystko wskazuje, że dziś zlądujemy na naszej ukochanej wsi.
A w domu pełno owoców do przetworzenia, gruszki, jabłka....
Porzeczki będę chyba do września zrywać...
Podebraliśmy pierwszy raz ziemniaki.... była uczta, jeszcze młodziutki koperek... i marcheweczka do podgryzania..nie mówiąc o mizerii z własnych ogórków.


Obrazek
Dziewanna z tegorocznego siewu, piękna jest, pójdzie na białą rabatkę 8-)


Obrazek
Floks i tojady na niebieskiej.


Obrazek
Jeżówki.


Obrazek
Ostatnie tchnienie czosnków główkowych.Jak długo kwitną :!: Część zerwałam do suchych bukietów.
Na pierwszym planie powtórnie zakwitły szczypiorek.


Obrazek
Różyczki cierpią od deszczu. Biała i fioletowa były kupione za grosze w markecie, są cudne, zapach mają fantastyczny, rodowód chyba od jakiś starych odmian.


Obrazek


Obrazek
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Agnieszko, ja już u Ciebie byłam nie raz, tylko się nie wpisywałam. Oglądałam dziś moje mieczyki - jednak kilka z nich ma zamiar zakwitnąć. W przyszłym roku posadzę wcześniej.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42371
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Brakuje Ci pewnie jakiejś wtyczki, bo ja też kiedyś miałam problem Kombinuj warto otworzyć dla tych płotków i innych staroci. Zajrzę do 2009 roku. Moje róże też tak wyglądają biedne.
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Śliczna ta dziewanna :!: Jak będziesz miała nadmiar, to się będę uśmiechał 8-) O mało bym nie stracił swoją ale po przesadzeniu odżyła. Natomiast na białą jeszcze nie trafiłem.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42371
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Mój ulubiony
Obrazek
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8936
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Małgosiu
To się cieszę :D
Mieczyki czasem robią niespodzianki i wydają kwiaty z nieciekawych szczypiorów.
U mnie tak wyglądają w tym roku fioletowe.
Połowa wygląda na same liście.
Małgosiu to może pokaż swoje gladiole :D

Marysiu
Sprawdzę jeszcze, poproszę syna. :D
W tym linku o obrazach jest tylko mała ich część, wtedy nie udało się więcej wgrać.
Ostatnimi laty malowałam głównie kwiaty, małe formaty. :)
Ten czerwony obraz jest olbrzymi, ma ok. 2,10 x 2,60 m. :shock:
Robi wrażenie na żywo, kiedyś był wystawiany w galerii El na średniowiecznej ,ceglanej ścianie.

Jacku
Zakwitła jako pierwsza z mieszanki różnych kolorowych dziewann.
Reszta jest intrygująca, są różne rodzaje rozetek, niektóre zupełnie nie przypominają roślin z tej rodziny. Jak zakwitną obfocę je.
Jacku myślisz, że biała jest bylinowa ?
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42371
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Tak on musi być duży tak to sobie wyobrażałam i jeszcze na ceglanej ścianie. Masz piękną perspektywę - życie na takiej wsi i malowanie - coś cudnego ! ;:196
No to jak będzie coś więcej to proszę o namiary. Ile Twój syn ma lat, bo w 2009 roku widziałam młodego człowieka a piszesz o nim jak o dorosłym.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8936
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Marysiu
Mój syn ma dokładnie 16,5 roku, jest w drugiej klasie liceum.
174 cm. i 80 kg. żywej wagi :;230 IQ niesamowicie wysokie i podobny stopień lenistwa niestety.
Tak malowanie na wsi to marzenie :D , przy stu ulach jest bardzo dużo pracy, praktycznie cały rok się coś robi, zimą ramki i malowanie uli, więc zobaczymy, jak to będzie z czasem.
Myślałam, że latem dam radę jakieś akwarelki walnąć w plenerze...

Planowałam w ten weekend obsadzić wreszcie trumniaste koryto :;230 cyniami.
Cynii mam na razie 7 :shock: :( plus 5 w warzywniku upchniętych
Wczoraj przechodząc przez miasto celowo napatoczyłam się na stragan z kwiatami i warzywami.
Myślałam o cyniach właśnie, kupiłam też werbenę cytrynową nie znaną mi jeszcze i cudna kępę marcinków.
Cynie zmówiłam na hali w Gdyni ale nie wiem, czy się wyrobię i zdążę pojechać.
Marcinki mają być w starej misie, należy uprzednio jeszcze uczynić w niej otwory.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42371
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Lenistwo to cecha zdolnych coś wiem na ten temat mam trójkę dzieci. Tak myślałam że synek jest młodzieniec! ale ogrodowo zainteresowany to ważne. Pelasiu, czy nie wysyłasz miodu? Marcinki byłyby wieloletnie na wiosnę podsadzisz jednorocznymi - chmmm? Maluj coś bo teraz jest malowniczy czas. Tyle kolorów ;:196 a poza tym humor sobie podreperujesz.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8936
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Marysiu
Ja mam dwójkę plus córkę mojego Z. i wnuczka :D
Miodu nie wysyłałam, ale,jak by komuś zależało..... :D
Synek nie jest zainteresowany ogrodniczo, czasem pomaga, ale niechętnie.
Marcinków mam trochę, ale mnie ciągle korcą, chciałam do misy posadzić, póżniej do gruntu na zimę.
Mój humor niestety jest bardzo zależny od humoru mojego Z. a On pracuje na dwa etaty i ciągle przemęczony i wiadomo :roll:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42371
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

To już wszystko (prawie wszystko) wiem. Kupowałam kiedyś na Al miód i przysłała mi pani w pudełku ze styropianu, a w ogóle sprzedajecie ? Bo ja byłabym chętna. Lubię prawdziwy miód, sklepowych nie kupuję.
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Agnieszko - gdzie można zobaczyć Twoje obrazy?
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42371
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Wybacz Pelagio - Małgosiu jak już wyjdziesz spod prysznica to
Hmmmm....Ja po ponad ćwierć wieku zajmowania się malowaniem też mam takie wrażenie czasem...
Ostatnio też popełniałam akwarelki, zimą muszę się zmobilizować do porządnych obrazków.
Na początku mojego pierwszego wątku z 2009 r. wkleiłam link do paru moich obrazów.
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Marysiu - dziękuję :)
Mało, że już wyszłam spod prysznica, to jeszcze po drodze zaniosłam na strych ŚCIERWO kotu mojemu małemu, który robi się takim pieszczochem - czuję, że się w nim zakochuję...
Żadnych pustych przebiegów!
Agnieszka - obejrzałam, piękne... A dlaczego tak mało?
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Twoja biała dziewanna chyba należy do gatunku verbascum phoeniceum, a ten jest byliną.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”