Sukulenty raflezji

[mgr_]

Przecudowne masz niektóre zakątki w domu

[Akwelan_2009]

Faktycznie, typowo wypoczynkowy zakątek, jest gdzie zrelaksować się i zapomnieć o sprawach życia codziennego - piękne rośliny.
- Mam pytanie, na pierwszej fotce górna półka po lewej stronie, drobniutkie okrągłe listki - czy to też hoja, jeżeli tak to jak się "nazywa" ?

[raflezja]

Mietku!
To jest Peperomia prostrata.
Dzięki za odwiedziny.

[ejacek]

Cudo , pomieszczenia w których je uprawiasz są ogólnie jasne czy raczej ciemne ? Np ten filodendron na pietrze ma chyba ciemno, a jednak całkiem nieźle rośnie .

[koniczynka]

OOOooo rany ale raj dla moich oczu

[hen_s]

WoW!

Pięknie, pięknie, pięknie. Sam nie wiem co więcej napisać - tak bardzo lubię takie widoki...

Oczywiście najbardziej podobają mi się hoje z racji zainteresowań ale tak naprawdę to inne zielone robią też niesamowite wrażenie. Ty jak coś pokażesz to aż dech zapiera.

[raflezja]

Jacek!
Jeśli chodzi o monsterę , to ma ciemno. Raczej bardzo. Żyje nawet już tak od trzech lat w tym miejscu, ale wypuszcza tylko po jednym, w porywach do dwóch liści na rok. Gdy stała w jasnym miejscu to rosła dość szybko. Ale ona właśnie akurat tam , na tym stoliku jest mi potrzebna i nic na to nie poradzę.

Natomiast filodendron na zielonym kredensie ma jeszcze ciemniej. I też sobie radzi.
Generalnie skupiska kwiatków mam przy oknach, na półkach, stoliczkach, regalikach, natomiast parapety zarezerwowane są dla sukulentów i hoi.

Koniczynko i Henryku!
Dziękuję za wizytę.

[Paula15]

PIĘKNA, zdrowa dżungla

[annaoj]

Iwonka - pokazuj te pozostałe skupiska. Takie widoki to ja bardzo lubię!

[mCm86]

Wiem, że już to kiedyś pisałem ale teraz mam pewność. Jednak mieszkasz w ogrodzie botanicznym Tyle tej zieleniny u Ciebie, że szczęki nie idzie domknąć
I jeszcze jak na złość wszystko wygląda tak zdrowo (oczywiście to wszystko to czysta i zdrowa zazdrość )

[bebos]

O rany! Zastanawiałam się, co Ty trzymasz "na salonach". ..Zasypałabym Cię pytaniami: a co to?, a to?, a tamto? Ograniczę się do jednego: o roślinę najlepiej widoczną na drugiej fotce - wśród epipremnum - o listkach zrastających się nasadami i pstrych blaszkach
A swoją drogą - przepiękne odcienie zieleni - nawet nie wiem ile masz tam odmian epipremnum, a ile innych...Nie raz takie pomysły chodziły mi po głowie - takie kompozycje to swoiste dzieło sztuki! Ja w tym kierunku ostatnio "zbłądziłam" - Forumowiczka z doniczkowej części Forum poprosiła mnie o ceropegię i w ramach wymiany dostałam naręcza szczepek różnych koleusów (widziałam u niej przepiękne zestawienia) i zwisaków spokrewnionych z trzykrotką (też cudne kompozycje)...hmmm - wszystkie się już przyjęły - czas na zmianę mieszkania

[sokolica]

Iwonka, pięknie u Ciebie Ja uwielbiam wszelkie pstrokatolistne rośliny. A Ty masz ogrom takich niecodziennych. Filodendrony cudne, bez wyjątku! Epipremnum to w ogóle moje ulubione roślinki domowe. Pokaż więcej! U mnie podobnie dom zarasta, a mimo to taka dżungla zawsze mnie zachwyca

[raflezja]

Beatko!
Przypuszczam, że chodzi Ci o Passiflora coriacea. Ona ma właśnie takie dziwne liście. Tutaj lepiej widoczne:


Sadzonkę jej dostałam od koleżanki na wiosnę 2012 i jak na razie rozrasta się ładnie. Co będzie w zimie? Nie wiem...

Mateusz, wiem, że Twoje uczucia sa 'zdrowe' .
Dziękuję Wam za odwiedziny.


A ja wczoraj cały dzień spędziłam na wycieczce. Zamierzałam odwiedzić palmiarnię w Gliwicach i Ogród Botaniczny w Zabrzu.
Najpierw zaglądnęłam do czeskiego Cieszyna, gdyż mąż chciał sobie tam kupić książkę. No i zobaczyłam plakat, że jest wystawa ogrodnicza w Ołomuńcu, oczywiście pojechaliśmy.
Ale tam tego wszystkiego było! Jeśli jeżówki, to od razu dziesięć odmian i tak ze wszystkim. Jednak kultura ogrodnicza w Czechach jest zdecydowanie na wyższym poziomie niż u nas. Jakie kaktusy, inne sukulenty, przypołudniki, kaudeksy! No po prostu raj dla oczu, a ja niestety nie miałam zbyt dużo czasu.
Powiem tylko tyle, że do Zabrza i Gliwic już nie dotarłam. Może po niedzieli...

No i zrobiłam małe zakupy. Głównie sukulenty, bo roślin do ogrodu już nie mieszczę a każda nowa wiąże się z kolejnym 'ryciem w ziemi'.


Rośliny niestety bez nazw. Takie dla laików, jednak nie mogłam się oprzeć. Proszę o podpowiedzi oczywiście.


Edytuję i dzięki pomocy Krzyśka wpisuję prawidłowe nazwy gatunkowe

1. Haworthia attenuata cv. wide zebra


2.Haworthia limifolia


3. Haworthia resendeana


4.Haworthia x cuspidata


5. Haworthia venosa ssp tessellata


6. Gasteria "Little Warty'


7. Gasteria glomerata


8. Crassula socialis


I taki miniaturowy storczyk, jak się przed chwilą dowiedziałam Doritaenopsis Sogo Vivien 'Golden Vivien'

[eba]

Iwona, śliczności zakupiłaś! Ciekawa jestem, jakie kaudeksy tam były. Dopiero oczka by mi się świeciły . Szkoda, że mam tak daleko...
We wrześniu będzie wystawa kwiatów, owoców i warzyw w Skierniewicach, może tam coś upatrzę...

[chromat]

1.
haworthia attenuata cv. wide zebra - przynajmniej ją mocno przypomina.

2.To raczej H. limifolia
TAk

3. Niby Astroloba spiralis NIE
Haworthia resendeana - prawdopodobnie naturalna hybryda coarctata i nigra, gatunek jako taki nie istnieje, ale w kolekcjach pod taką nazwą był kiedyś,

4. Czyżby H. cymbiformis?
....raczej, Haworthia x cuspidata - cv - mieszaniec Haworthia retusa i H. cymbiformis, nazwa cuspidata jest nazwą handlową ale jakoś się przyjęła.

5. H venosa ssp tessellata?
Tak

6. G. "Lttle Warty'?
Tak

7. Gasteria nn
Gasteria glomerata - galuca by była bardziej chropowata.

Mam nadzieje, że coś się przydałem