Kasiu, oj faktycznie mamy jeszcze piękne ,grozne i upalne lato

ale czy to bocianki zatrzyma
Co do nasionek to jeszcze w makówkach ,jak się uda zebrać to oczywiście bedę pamietać o Tobie
jeśli chodzi o piesia to on malutki ,ma dopiero dwa latka

udaje miłego,ale to tylko pozory

ciekawa jestem po kim to odziedziczył ,mleka matki nie ssał ale mleko z butelki pił jak głupi
